[a6 c6] klocki hamulcowe

ziomek18b · Post autor: **ziomek18b** » 22 maja 2009, 22:49

[a6 c6] Zrobiłem 15 tyś km od wyjazdu z salonu zaświeciła mi się kontrolka klocków hamulcowych ..czy to możliwe że tak szybko się skończyły?!? może ktos miał podobne zdarzenie? jakie klocki założyć ? ktoś może coś polecić?

goly191 · Post autor: **goly191** » 23 maja 2009, 01:12

ziomek18b pisze:Zrobiłem 15 tyś km od wyjazdu z salonu

no to chyba gwarancja jeszcze jest
wątpię, aby coś takiego spotykało co któregoś nabywcę

żeli · Post autor: **żeli** » 23 maja 2009, 18:31

Sprawdź VAG-COM'em, może(jakiś) błąd nam pomoże.

tmr · Post autor: **tmr** » 24 maja 2009, 07:43

:lol: ja miałem podobne zdarzenie...
no może nie było to 15k km, ciutkę więcej, ale klocki zdechły.
"Na oko" wyglądały nieźle (przód), ale okazało się że od wewnątrz klocki zdarły się już do znacznika (7mm od "końca" klocka - można było jeszcze chwilę pojeździć).
W serwisie klocki na przód z wymianą to kwota około 1400PLN+około 600PLN "robocizna" :lol:

Co do dostępności klocków... zamienników oczywiście...
Wybór jest chyba tylko jeden: ATE , u mnie symbol 13.0460-7201.2
Są też jakieś inne, tańsze mniej, lub więcej...ale po kiego kombinować?

Tu masz stronkę konfiguracyjną ATE: http://www.sklepmoto.pl/szuk.php?kat=113

Musisz znać symbol systemu hamulcowego w samochodzie (1LG ?) i kod silnika (BPP? CANA? ) - ceny za komplet 280-330PLN.
Montaż : około 200PLN , albo samemu : 0 PLN.

Sprawdź warunki gwarancji, czy wymieniać materiały eksploatacyjne MUSISZ tylko w ASO...

Uprzedzając pytania: nie, klocki po wymianie nie piszczą. Nie rozwarstwiły się. Hamują tak samo jak oryginalne. Nie, nie zauważyłem żeby jakoś pofrezowały tarczę...

Pozdr
_TMr

ziomek18b · Post autor: **ziomek18b** » 24 maja 2009, 10:42

No ,cena za wymianę w srewisie jak mówisz nie co powala, zmiana klocków to nie taka trudna sprawa, tylko czy kontrolka zgasnie czy będzie trzeba ją w serwisie gasić? :roll:

tmr · Post autor: **tmr** » 24 maja 2009, 10:43

zgaśnie

Qris · Post autor: **Qris** » 24 maja 2009, 11:08

Wiesz kolego 15k km to z lekka tragedia chyba że:
-tarcze są nacinane
-tarcze są nawiercane
-klocki są jakieś ehem ala sportowe i się szybciej zużywają...
U mnie po mniej więcej takiej ilości km jest jeszcze całkiem sporo okładzin...

ziomek18b · Post autor: **ziomek18b** » 24 maja 2009, 11:14

nie ,nie żadnych udziwnień, standardowy model ,nic usportowionego.Zdięcie koła zajeo mi chwilę,od zewnątrz klocki wydają sie grube ,ale mam wrażenie ,że te od środka są słabsze możę być tak ,jak mówił kolega powyżej.szukam klocków ,nic innego nie pozostało rozbiorę i zobacze jak lipa to się zmieni, a jak nie to i tak sie dolezą, do zmiany parę lat zamierzam nim pobrykać.

sebbie · Post autor: **sebbie** » 24 maja 2009, 23:28

tmr pisze:W serwisie klocki na przód z wymianą to kwota około 1400PLN+około 600PLN "robocizna"

WOW :shock: , w UK za klocki + tarcze przód zapłaciłem 370f (1850zł) w ASO, robocizna + części.

goly191 · Post autor: **goly191** » 25 maja 2009, 01:06

sebbie pisze:WOW :shock: , w UK za klocki + tarcze przód zapłaciłem 370f (1850zł) w ASO

wujas w DE w ASO zapłacił ok 500 euro, ale za przód i tył, tarcze i klocki

Masełko · Post autor: **Masełko** » 26 maja 2009, 13:15

teraz to już za późno ale możesz na przyszłość jak się oczywiście da np:po10tyś km zamień miejscami zewnętrzny z wewnętrznym to się równiej zużyją

goly191 · Post autor: **goly191** » 26 maja 2009, 21:25

Masełko pisze:zamień miejscami zewnętrzny z wewnętrznym to się równiej zużyją

no nie wiem czy ten zabieg się uda, bo wew ma czujnik, słabo z kablem

Masełko · Post autor: **Masełko** » 26 maja 2009, 23:00

Nie wiem jak w tym modelu jest dokładnie ale chyba czujnik nie jest na stałe zamontowany w klocku więc powinno się go dać przełożyć

goly191 · Post autor: **goly191** » 27 maja 2009, 00:25

Masełko pisze:Nie wiem jak w tym modelu jest dokładnie ale chyba czujnik nie jest na stałe zamontowany w klocku więc powinno się go dać przełożyć

nie wiem czy to jakiś żart, ale chyba nie
przecież czujnik jest "zalany" w klocku i nie da się go przełożyć
poza tym, nie widziałem u siebie, jak i w innych furach jakiejś dużej różnicy w zdzieraniu przedniego klocka od tylnego

azcetc6 · Post autor: **azcetc6** » 27 maja 2009, 15:00

He, ciekawy temat.
Co do ceny klocków w ASO to 590 brutto, a przełożyć to możesz nie w serwisie, Vaga nie potrzeba jak to jest z tylną osią.
Co do zużycia to dziwna sprawa, przyczyn może być kilka świecenia kontrolki, przewód zerwany, wypiął się z kostki, płynu mało w układzie, albo i klocki wewnętrzne zdarte.
Kup oryginał, jajo zaoszczędzisz na jakiś ATE czy jak tam. Stac cię na A6 C6 to i na 6 stówek raz na jakiś czas.
Pozdrawiam.