Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam
Do niedawna miałem założoną w swoim samochodzie instalację gazową - zwykłą, nie sekwencję. Samochód pracował na niej dobrze, nie było czuć praktycznie różnicy między benzyną a LPG. Problemem było jednak strzelanie oraz przygasanie na zimnym silniku gdy silnik pracował na wolnych obrotach, np podczas dojeżdżania do skrzyżowania. Początkowo mi to nie przeszkadzało gdyż zdarzało sie to bardzo rzadko. Jednak problemy te zaczęły się z czasem nasilać. Doszedł do tego również wzrost spalania (o jakies 4l/100km).
Cos mnie jednak podkusiło zeby zrobić przekładkę na sekwencję. Po założeniu samochód nie gaśnie, nie strzela nawet mniej pali (choć do 10l/100km już nie udało mi się zejść), jednak odczułem wyraźny spadek mocy na gazie. Co ciekawsze dzieje się to tylko przy gorącym silniku. Na zimnym nie czuc różnicy między benzyną a LPG, zaś na ciepłym obroty są ale samochód wyraźnie "nie idzie", na dodatek gdy włączę klimatyzacje moc spada jeszcze bardziej. Na zwykłej instalacji nigdy czegoś takiego nie bylo...

Czy może to byc wina złego wyregulowania gazu? Od razu po założeniu tej sekwencji na gazie samochód szarpał gdy wciskało się pedał gazu. Od razu zwróciłem gazownikom na to uwagę. Oni zrzucili to na świece i przewody tym bardziej że powiedzialem że już 30tys km na nich zrobiłem. Dobra, nie miałem czasu sie z nimi spierać, pojechałem do domu. Po 2 dniach wróciłem do nich juz z zamiarem wymiany świec i przewodów. Wynaleźli mi cenę z kosmosu - około 700 zł. Najciekawsze jest to że podpieli go jeszcze pod komputer coś wyregulowali i szarpanie ustalo. Silnik był wtedy w miarę zimny (temp przy chłodnicy ok 70 stopni, klimy tez nie włączałem) więc pojechałem do domu. Jednak potem właśnie zauważyłem ten spadek mocy. Co jeszce - czuję że samochód "śmierdzi" gazem, nawet gdy stoi w garażu. Tak czy inaczej zabieram się za wymianę świec i przewodów (choc nie chce mi się wierzyć by to było przyczyną bo zwykły gaz pod tym względem był dobry) i po tym jadę do gazowników.

Macie może jakieś uwagi, sugestie - na co zwrócić im uwagę? Co może być nie tak? Bo znów zaczną mnie zbywać, że wina leży po stronie samochodu a nie instalacji. Każda informacja będzie cenna.
Dzieki i pozdrawiam

Z tego co wiem, to zanim przełączy się auto z sekwencją na gaz to muszą być spełnione warunki m.in. co do temperatury silnika i obrotów - więc jak sprawdzasz, że na zimnym silniku na gazie jest ok?

Według mnie mapa gazu nie pokrywa się z mapą paliwa. Jeśli masz niezapchane filtry od gazu i sprawny parownik to koledzy monterzy powinni zrobić kalibrację. Generalnie powinno się trochę pojeździć z kompem i zebrać punkty mapy paliwa dla benzyny i porównać/dostosować do mapy gazu.
Powinni też sprawdzić szczelność instalacji skoro piszesz, że śmierdzi gazem.
Może dawka paliwo/powietrze jest poza normą.

Ninja_ pisze:Z tego co wiem, to zanim przełączy się auto z sekwencją na gaz to muszą być spełnione warunki m.in. co do temperatury silnika i obrotów - więc jak sprawdzasz, że na zimnym silniku na gazie jest ok?

mówiąc "zimny silnik" mam na myśli temperaturę przy chłodnicy do 70 stopni. Silnik przełącza się na gaz przy temp silnika 30 stopni (tak przynajmniej mówił gazownik)

[ Dodano: 2010-06-13, 10:50 ]
jestem po wymianie filtrów i świec i oczywiście poprawy nie ma żadnej, przynajmniej gaziarze nie będą mieli na co złożyć