[A6 C5] A6 C5 3.0 MOCNE FALOWANIE OBROTÓW NA BIEGU JAŁOWYM

kamson025 · Post autor: **kamson025** » 30 mar 2011, 01:44

Witam
Miałem taki problem z instalacja LPG, czasem szarpał na gazie tak przy około 1500obrotów, ale benzynka chodziła super. Oddałem samochod do Gaziarzy zeby sprawdzili przyczyne szarpania. Podobno podpieli po kompa i wyszło wypadanie zapłou na 4,5,6 cylindrze oraz błąd katalizatora,(zrobili regulacje LPG ale z marnym skutkiem) i mowią potem że to wina cewek. Kupiłem więc 3 nowe cewki(BERU) i po wymianie jakimś cudem jest jeszcze gorzej, Silnik faluje od 400 do 700 trzesie budą na wyższe obroty sie normalnie wkręca zarówno na benzynie jak i LPG(na gazie wyskakuje Check Engine). Przy okazji łatali mi także dziurawy wąż od nagrzewnicy, może tam coś spierniczyli i dlatego go tak dusi. Po odpięciu przepływomierza nie widać zmian w pracy silnika to dobrze czy zle?
Czy możliwe że po wymianie cewek zaczął tak zle pracowac? Dodam że po włożeniu starych również faluja tak samo obroty.
Czytałem wiele wątków i jutro zaczynam od czyszczenia przepustnicy, krokowca i przepływomierza.
Dzisiaj zakupiłem vag-a wiec w piątek podłącze i zobacze czy naprawde takie błędy są jak mówili.
Co jeszcze radzicie?

Petroniusz566 · Post autor: **Petroniusz566** » 30 mar 2011, 03:03

ewentualnie możesz jeszcze sprawdzić Odmę i szczelność układu dolotowego od przepływomierza do przepustnicy, duże znaczenie ma również stan kabli wysokiego napięcia i świec zapłonowych.. Po podłączeniu VAG koniecznie sprawdź parametry pracy przepływomierza i sond lambda

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 30 mar 2011, 06:26

Jaką masz instlację, sterownik, wtryskiwacze i reduktor i kiedy była montowana instalacja.
Najlepiej walnij fotki z pod maski i wklej do tematu.

zbig_wwl · Post autor: **zbig_wwl** » 30 mar 2011, 20:28

Masz VAG-a, to zczytaj chociaż błędy i zamieść tutaj.

Jeżeli nie boisz się o utratę kodów do radia itp. to zresetuj ECU odłączając klemę akumulatora na kilka minut. Potem zobacz jak auto będzie pracowało na Pb (LPG nie włączaj wcale).

No i oczywiście napisz, co to za instalka i wrzuć foto spod maski

kamson025 · Post autor: **kamson025** » 30 mar 2011, 23:58

Nawet nie chodzi o instalacje LPG chodzi mi teraz zeby głownie zrobić coś aby nie szarpał na wolnych obrotach na benzynie to jest teraz najwiekszym problemem.
Wogole przed pojechaniem do gazaiarzy mialem błedy wypadania zapłonu na 4,5,6 cyluindrze i chodzil ok mial tam jakies milimetrowe wahania ale to co jest teraz to tragedia(od 300 do 700 takie nieregularne)
odnośnie tego wypadania zapłonu znalazlem identyczny problem na forum tak samo wypadania 4,5,6 w tym samym silniku co ja mam czyli 3.0 ASN i powodem byl zapchany KAT.
Ale to narazie malo ważne.
Poprostu jak mi robili węzyk od nagrzewnicy to cos mogli obluzować albo jak sie kompem bawili od Lpg to możliwe że cos zmienili z wtryskiem benzyny?

[ Dodano: 2011-03-31, 00:08 ]

zbig_wwl pisze:Masz VAG-a, to zczytaj chociaż błędy i zamieść tutaj.

Jeżeli nie boisz się o utratę kodów do radia itp. to zresetuj ECU odłączając klemę akumulatora na kilka minut. Potem zobacz jak auto będzie pracowało na Pb (LPG nie włączaj wcale).

No i oczywiście napisz, co to za instalka i wrzuć foto spod maski

Odpinałem aku na godzine nic nie dało.
Na "ssaniu" silnik gdy ma 1200obrotow ladnie pracuje dopiero jak zejdzie do normalnych zaczyna falować.

zbig_wwl · Post autor: **zbig_wwl** » 31 mar 2011, 00:14

Zapchany kat może być przyczyną, ale na początek zobacz, czy w ogóle pracuje Ci sonda S1B2 - może masz za ubogą lub za bogatą mieszankę i dlatego wypadają zapłony na całym rzędzie. Wrzuć screena kanału 32 z VAG'a i logi z kanału 33 na wolnych obrotach, wtedy już coś będzie można wywnioskować

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 31 mar 2011, 07:30

kamson025 pisze: Wogole przed pojechaniem do gazaiarzy mialem błedy wypadania zapłonu na 4,5,6 cyluindrze i chodzil ok mial tam jakies milimetrowe wahania ale to co jest teraz to tragedia(od 300 do 700 takie nieregularne)

Trzeba było tak od razu.
Gaziaż druciaż bo nie montuje się instalacji do źle działającej benzyny.
Mimo że praktycznie nic nie było wyczuwalne na benzynie to błędy na vagu wywalało o wypadaniu zapłony na cyl. 4,5,6 i gazownik powinien Cię odesłać abyś doprowadził auto do porządku lub uprzedził że po montażu mogą wystąpić problemy bo ECU zgłasza błędy o wypadaniu zapłonu a na gazie mogą one być bardziej wyczuwalne.
Skasuj błędy i jeździj tylko na benzynie.
Ja bym stawiał na układ zapłonowy

kamson025 · Post autor: **kamson025** » 31 mar 2011, 13:52

Dzisiaj bede patrzył na świece i sprawdze kompresje na cylindrach.
Wyczytalem takze ciekawa rzecz bo mi strasznie padał aku a mrozów nie było.
Może alternator szwankuje i nie daje takiego napiecia ladowania jak potrzeba w skutego czego fluja obroty i tak szybko go rozladowywuje.
aku jest bardzo dobrze naladowany na wskazniku po prawej stroenie jest tak za 14V.
Może sprobować iść tym tropem.
Przed wymiana cewek ładowali go jeszcze gaziarze moze zly prąd dali albo cos i poszedl do reszty altek.

Petroniusz566 · Post autor: **Petroniusz566** » 31 mar 2011, 14:57

kamson025, zdało by się jeszcze koniecznie zrobić adaptację przepustnicy w VAGu.. widzę, że akumulator był odpinany kilka razy i na dłużej.. przepustnica mogła się rozregulować.. Jeśli adaptacja nie pomoże to napewno nie zaszkodzi

olik1989 · Post autor: **olik1989** » 11 maja 2011, 19:35

U mnie w silniku 2.4 na biegu jałowym delikatnie co jakiś czas obroty się podwyższą i trochę falują. Jest takie coś dopuszczalne, czy raczej u Was wskazówka obrotomierza trzyma się równiutko? Klimatyzacje mam wtedy wyłączoną, przewody i świece świeżo co wymienione.

Petroniusz566 · Post autor: **Petroniusz566** » 11 maja 2011, 21:22

olik1989, mam ten sam kod silnika i prawidłowe obroty na biegu jałowym powinny wynosić 680-720.. nie mniej nie więcej... Wskazówka na obrotomierzu powinna trzymać równo.. może lekko drżeć jak się dobrze wpatrzysz

olik1989 · Post autor: **olik1989** » 11 maja 2011, 22:05

Jak myślisz, czym może być to u mnie spowodowane? Przez jakiś czas stoi w miejscu a później na chwilę zacznie falować o amplitudzie ok 50 po czym znowu przez jakiś czas stoi. Ogólnie rzecz biorąc wskazówka zachowuje się niestabilnie, natomiast nie przekłada się to na pracę silnika. Katalizatora nie mam zapchanego, bo wczoraj wymieniłem na strumienice po obu stronach. Dzieje się tak zarówno na LPG jak i benzynie.

Petroniusz566 · Post autor: **Petroniusz566** » 11 maja 2011, 22:13

Przyczyn może być wiele, zużyty przepływomierz, brudna przepustnica, nieprawidłowo działający czujnik temperatury, uszkodzona odma lub rozszczelnienie układu dolotowego powietrza... Bez podłączenia do VAGa nie uda się zdefiniować usterki.. Sam dość długo z tym walczyłem..

matelek · Post autor: **matelek** » 13 maja 2011, 19:04

badz faluje od lpg - najczestrza przyczyna

olik1989 · Post autor: **olik1989** » 14 maja 2011, 18:03

Przy przełączeniu na benzynę jest bez zmian.