Opony całoroczne

erweider · Post autor: **erweider** » 15 sie 2018, 21:56

Co sądzicie o oponach całorocznych jakie macie doświadczenia?
Czeka mnie zakup opon na zimę i nie wiem czy nie wrzucić jakiś całorocznych aby nie latać na wymiany.

Post autor: **mat1324** » 16 sie 2018, 01:27

Jeśli jeździsz głównie po mieście lub robisz mało kilometrów w ciągu roku, to można rozważyć taką opcję. W przeciwnym razie osobne komplety będą lepsze w każdych warunkach, ponieważ opona całoroczna jest jedynie kompromisem pomiędzy letnimi a zimówkami.

kiler22 · Post autor: **kiler22** » 16 sie 2018, 11:16

kompromis może i jest ale zauważalny np na letnich z czasu przejazdu na torze urwiesz 3 sekundy w porównaniu do całorocznych

długo jeździłem na całorocznych i nie zauważałem różnicy
teraz mam 2 komplety całych kół to se zmieniam

a w mieście

jak pada śnieg to i tak wszyscy jadą 30 i możesz mieć quattro zimowe opony i nawet oszukiwacz grawitacyjny a i tak szybciej niż 53454728 innych ćwoków nie pojedziesz

Post autor: **mat1324** » 16 sie 2018, 15:05

Jak będziesz robił spoooooro kilometrów w ciągu roku trafiając na różne sytuacje na drodze i będziesz musiał zahamować na mokrym asfalcie np. przed przejściem dla pieszych i zamiast zatrzymać się metr przed, skończysz hamować metr za, to zmienisz zdanie

. Będzie trzeba wykonać szybki manewr lewo-prawo wraz z hamowaniem (tzw. test łosia) i opona jednak nie będzie tak dobrze trzymać się asfaltu, bo to jednak kompromis między letnią a zimową gumą, to zastanowisz się po raz drugi

. Pojedziesz z rodziną na ferie zimowe i na śliskiej nawierzchni (pomijam lód), ktoś zacznie gwałtownie hamować przed Tobą i mając całoroczne opony, które są tylko o kilka metrów gorsze od porządnych zimówek, zaparkujesz w jego zderzaku, gdyby tylko to...
Oszczędnosć między zestawem letnie + zimowe, a całorocznymi, to tylko koszt zmiany kół/opon na wiosnę i jesień. Po drugie, dobre całoroczne opony też swoje kosztują.

[ Dodano: 2018-08-16, 15:05 ]
Warto tak ryzykować dla 200 czy 300 zł oszczędności w ciągu roku?

kiler22 · Post autor: **kiler22** » 16 sie 2018, 17:01

mat1324 pisze:np. przed przejściem dla pieszych i zamiast zatrzymać się metr przed, skończysz hamować metr za, to zmienisz zdanie

tak samo możesz się zatrzymać nawet dwa metry za na oponach letnich , zimowych itp .
kiedyś jeździłeś na całorocznych czy tylko czytałeś wyniki testów

oczywiście to wybór każdego indywidualny . kolega pytał , ja opowiadam o swoich doświadczeniach
oczywiście test łosia , hamowanie na lodzie czy kopnym śniegu itp testy wypadają ciut gorzej ale w eksploatacji po mieście kiedy (powiedzmy) nie za długo zalega 20 cm świeżo napadanego śniegu ja nie zauważyłem większych różnic ( może dlatego że w mieście rzadko kiedy wyskakuje mi łoś przy 70/h

) . oczywiście warunkiem jest że opony zimowe jak i całoroczne są zbliżonej klasy a nie porównujesz najdroższe zimowe do najtańszych całorocznych

ps nawet jeśli jest te sławetne 20 cm świeżego śniegu to i tak wtedy nie jeździsz 100/h tylko 30 do 40 a wtedy różnica w drodze hamowania to ok 30-40 cm

Post autor: **mat1324** » 16 sie 2018, 17:21

Zrobiłem w ciągu 3 lat blisko 190 tysięcy km i miałem kilka awaryjnych sytuacji i mogę śmiało powiedzieć, że tańsze sezonowe lub całoroczne nie dałyby rady. Tak, jeździłem na całorocznych w innym aucie i w czasie jazdy nie czuć różnicy, ale podczas hamowania czy szybkich ruchów kierownicą było czuć, że nie ma tej pewności.

kiler22 · Post autor: **kiler22** » 16 sie 2018, 17:57

ok . ty masz takie doświadczenia , ja inne . a teraz czekamy na opinie innych użytkowników wtedy everider sam zdecyduje

Zrobiłem w ciągu 3 lat blisko 190 tysięcy km

konkretne przebiegi

Post autor: **mat1324** » 16 sie 2018, 18:14

A no konkretne przebiegi

. Można powiedzieć, że nie jestem niedzielnym kierowcą

.

januszm · Post autor: **januszm** » 16 sie 2018, 19:46

moim zadanie caloroczne mozna sobie zalozyc do corsy, polo i podobnych a do auta ktore wazy prawie 2 Tony tolepiej letnie i zimowki ale tez zadne ling long i podobne

erweider · Post autor: **erweider** » 16 sie 2018, 19:59

tzn jakbym miał kupować całoroczne to już coś pewnie z górnej półki. Gdzieś ostatnio oglądałem ranking z jakiegoś niemieckiego testu opon i oponki całoroczne z 1 miejsca były u nas za około 1800-1900zł. Prawdopodobnie były to Goodyear Vector 4Season Gen-2

Czekam na dalsze opinie

vikus · Post autor: **vikus** » 16 sie 2018, 22:09

Ja 2 lata jeździłem na całorocznych Pirelli P6 4Seasons i mimo, że robię niecałe 10kkm rocznie z czego większość po mieście to raczej nie zdecyduję się więcej na taką opcję. Latem było w miarę ok choć na mokrym nie było problemu zerwać przyczepność na drugim biegu (136KM). Zimą wyjeżdżałem z każdej zaspy ale szybkie pokonanie skrzyżowania ze skrętem 90 stopni raczej odpadało. Ogólnie zimą trzeba jeździć dość ostrożnie.

Teraz mam letnie i zimowe oponki i nie mam takich problemów. Dla mnie tylko taka opcja. Nie jeżdżę szybko ale i nie uprawiam PSJtu.

Post autor: **mat1324** » 17 sie 2018, 09:20

Masz dowód, że nie warto

.

erweider · Post autor: **erweider** » 17 sie 2018, 20:15

No to chyba jednak kupie zimówki :P

vikus · Post autor: **vikus** » 17 sie 2018, 21:06

Jestem pewien, że będziesz zadowolony.

erweider · Post autor: **erweider** » 19 sie 2018, 22:42

Jaki powinien być indeks nośności?