ZelvaBOi pisze:kolego - profesjonalisto - 13" cali nie wejdzie do A6 nawet na kierownice - oczywiscie to wiesz tylko nie zauwazyles tego faktu piszac, ze w A6 jest 18". Co z tego, ze S-Line ma 18" (min 17" a max 19")? To nie znaczy, ze trzeba od razu zakladac 20" (tez sie przeciez da) tylko po to zeby pokazac, ze ma sie "normalny samochod" - poza tym popelniasz jeden zasadniczy blad - wiesniaki z Audi tez uwazaja, ze A6 (tak samo, o dziwo, jak Passat czy Superb) to limuzyna - nie okresla sie tak auta z powodu ceny (chociaz i ta jest nie mala) ale z powodu rozmiaru. Tak samo jak jest kombi tak samo jest i limuzyna. Ale ty o tym wiesz bo sam jezdzisz Hummerem po dziurach (dlatego nie zepsules jeszcze felg) a mieszkasz w Lodzi, gdzie dziur jest wiecej niz w serze szwajcarskim - tak sie sklada, ze bywam czesto i wiem jakie macie tam drogi. Skoro udaje Ci sie jezdzic "normalnie" nic nie niszczac to znaczy, ze albo sciemniasz albo jestes jedynym czlowiekiem w tym kraju, ktory nigdy nie zniszczyl flegi, opony, sworznia, amortyzatora, wahacza i cholera wie czego tam jeszcze (nie mowiac o dziurach w szybach od kamieni). Tylko Ci moge pozazdroscic.Napisałem Ci wyraźnie kup sobie DOBRE GUMY i dawaj na 13' będziesz miał Mega przyjemną jazdę w swej LIMUZYNIE nie to co my wieśniacy co na światłach robiący piski bo mają S-Line :DDDDDD
Ton Twojej wypowiedzi od pierwszego postu sugeruje, ze ostatnie do czego Ci blisko to kultura konwersacji - nie obraz sie, ale cos czuje, ze to wlasnie Ty startujesz ze swiatel z piskiem opon.
- kolego wiesz co to jest metaforaZelvaBOi pisze:kolego - profesjonalisto - 13" cali nie wejdzie do A6 nawet na kierownice - oczywiscie to wiesz tylko nie zauwazyles tego faktu piszac, ze w A6 jest 18". Co z tego, ze S-Line ma 18" (min 17" a max 19")? To nie znaczy, ze trzeba od razu zakladac 20" (tez sie przeciez da) tylko po to zeby pokazac, ze ma sie "normalny samochod" - poza tym popelniasz jeden zasadniczy blad - wiesniaki z Audi tez uwazaja, ze A6 (tak samo, o dziwo, jak Passat czy Superb) to limuzyna - nie okresla sie tak auta z powodu ceny (chociaz i ta jest nie mala) ale z powodu rozmiaru. Tak samo jak jest kombi tak samo jest i limuzyna. Ale ty o tym wiesz bo sam jezdzisz Hummerem po dziurach (dlatego nie zepsules jeszcze felg) a mieszkasz w Lodzi, gdzie dziur jest wiecej niz w serze szwajcarskim - tak sie sklada, ze bywam czesto i wiem jakie macie tam drogi. Skoro udaje Ci sie jezdzic "normalnie" nic nie niszczac to znaczy, ze albo sciemniasz albo jestes jedynym czlowiekiem w tym kraju, ktory nigdy nie zniszczyl flegi, opony, sworznia, amortyzatora, wahacza i cholera wie czego tam jeszcze (nie mowiac o dziurach w szybach od kamieni). Tylko Ci moge pozazdroscic.Napisałem Ci wyraźnie kup sobie DOBRE GUMY i dawaj na 13' będziesz miał Mega przyjemną jazdę w swej LIMUZYNIE nie to co my wieśniacy co na światłach robiący piski bo mają S-Line :DDDDDD
Ton Twojej wypowiedzi od pierwszego postu sugeruje, ze ostatnie do czego Ci blisko to kultura konwersacji - nie obraz sie, ale cos czuje, ze to wlasnie Ty startujesz ze swiatel z piskiem opon.

- sorki nie kapuje tego co napisałeś a'propos 18 . 17 .19 .20 :D
- przeczytaj wszystko raz jeszcze kto nazwał A6 limuzyną i w jakim kontekście - spróbuj to zrozumieć proszę :D dodam że każdy na tym forum wie co to jest klasa aut - Limuzyna/kombi/pickup :D
- zrozum ironię

- nie mieszkam w łodzi . "łódzkie" nie znaczy że ktoś mieszka w łodzi :D
- ściemniać to mogę światło w pokoju
- to że nie jesteś w stanie pojąć że mam proste felgi - bez obrazy to świadczy o tobie nie o mnie i o tym jakim kierowcą jesteś
- uwierz mi nie jestem jedyną osobą która ma proste felgi w tym kraju


- generalnie mam zasadę głupotę zawsze szkaluję :D
- Bez obrazy skoro coś tam czujesz i mówisz że "startuję ze świateł" to tak na "wieśniacki rozum" - jak to ma się do prostych felg chyba powinienem mieć masakrę :D zrozumiesz

- rozmiar felg nie decyduje o wybiciu szyby :D