Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

camelllcamelll pisze:indeks nośności

95 - max 690 kg

biorąc pod uwagę / to mamy jeszcze zapas /

Audi A6 C6 Avant 2.7 V6 TDI 180KM


Dopuszczalna masa auta

skrzynia manualna 2325 kg

skrzynia automatyczna 2355 kg

skrzynia 4x4 automatyczna 2445 kg

więcej tu

http://www.autocentrum.pl/dane-technicz ... 2004-2008/

http://www.oponeo.pl/narzedzia/indeks-n ... aQodcHsAWg

twoje wyliczenia są statyczne a ustalająć indexy nośności oblicza się wartości dynamiczne wg dość skomplikowanego wzoru uwzględniającego nie tylko masę ale też wszystkie możliwe przeciążenia i inne czynniki fizyczne

kobus pisze:Dokładnie, no cóż w takim układzie wybiorę chyba PIRELLI z indeksem 99, szkoda bo w tej cenie DUNLOPy z indeksem 95 chodzą

... 95 w zupełności wystarczy, weźcie już przestaniecie wymyślać!
Mam 94Y i od 5 lat jeżdżę... no chyba że ktoś ładuje cegły na pokład to się zgodzę.

miden2 pisze:... 95 w zupełności wystarczy, weźcie już przestaniecie wymyślać!
Mam 94Y i od 5 lat jeżdżę... no chyba że ktoś ładuję cegły na pokład to się zgodzę.

jestem tego samego zdania - tak jak pisałem wcześniej, że każda opona i tak ma pewny zapas i to nie mały.

Jesli opona nie bedzie spelniala wymogow producenta to ubezpieczyciel moze sie doczepic w przypadku szkody / wypadku. Ale kazdy moze sobie oszczedzac na tym na czym chce... bezpieczenstwo swoje i swojej rodziny nie dla wszystkich musi byc priorytetowe.

kamil666 pisze:Jesli opona nie bedzie spelniala wymogow producenta to ubezpieczyciel moze sie doczepic w przypadku szkody / wypadku

Dokładnie tak jest w niektórych ubezpieczalniach

kamil666 pisze: Ale kazdy moze sobie oszczedzac na tym na czym chce... bezpieczenstwo swoje i swojej rodziny nie dla wszystkich musi byc priorytetowe.

Nie chodzi mi o żadne oszczędności / w którym miejscu pisałem żeby było taniej / tylko że opona o takim ind. nośności wytrzyma - i tyle.

Wiesz ja na dostawczaka wrzucałem 2tony przedłużaczy czy aparatury i też dojechał co prawda ledwo... ale dojechał i nic się nie zepsuło. Po prostu ja wolę kupić coś co producent zaleca... ok. nie kupuje np. oleju castrola, ale kupuje innej marki spełniający daną specyfikację i tego trzymam się również w oponach. Podane indeksy przez Audi to opony XL wzmocnione i nie wydaje się mi że robi to ktoś bez powodu... Do czasu jest dobrze może opona i wytrzymuje itp. Może pęknie na większej dziurze, a opona XL wytrzyma tego nikt nie wie, trzeba by taką oponę rozciąć i porównać. Raczej nie jest to pic na wode tylko coś to musi znaczyć. Oczywiście każdy może wybrać i to jego wybór nie ma co tego negować. Mówię tylko jak jest i co ja wybrałem i bym wybrał

kamil666 pisze:Wiesz ja na dostawczaka wrzucałem 2tony przedłużaczy czy aparatury i też dojechał co prawda ledwo... ale dojechał i nic się nie zepsuło. Po prostu ja wolę kupić coś co producent zaleca... ok. nie kupuje np. oleju castrola, ale kupuje innej marki spełniający daną specyfikację i tego trzymam się również w oponach. Podane indeksy przez Audi to opony XL wzmocnione i nie wydaje się mi że robi to ktoś bez powodu... Do czasu jest dobrze może opona i wytrzymuje itp. Może pęknie na większej dziurze, a opona XL wytrzyma tego nikt nie wie, trzeba by taką oponę rozciąć i porównać. Raczej nie jest to pic na wode tylko coś to musi znaczyć. Oczywiście każdy może wybrać i to jego wybór nie ma co tego negować. Mówię tylko jak jest i co ja wybrałem i bym wybrał

100% racji, ja również nie rozumiem tego kombinowania z mniejszym indeksem.
Co roku na obowiązkowym przeglądzie technicznym opony są sprawdzane pod względem jakości jak i właściwych parametrów zgodnych z normami producenta auta, które są wpisane w dowód auta.

w razie tragedi prokurator będzie innego zdania niż twoje
idealnym przykładem xl jest vw sharan o wymaganym indexie 95
ze wzgędu na wiek auta i cenę 50% zakłada standart 195/65r15 91
o ile w zimie to jeżdzi bezproblemowo to latem trafia do mni min 1 auto / tyg z wystrzałem
co ciekawe wszystko z indexem 91 xl nie wybucha

Witam Podpinam się do tematu. Powiem szczerze, że nie mam pojęcia jakiej firmy opony wybrać na lato. Które z nich są dobre? Tzn znam kilka popularnych nazw - ale to że znam nie oznacza że są dobre.
Rozmiar felg to r18 8j
poszukiwane opony: 245/40 97y xl

Dodam że od opony oczekuje:
-by były dość miękkie (śmigam na gwincie i chciałbym aby cześć dragać wyłapała opona)
-ciche
-w miare dobre odprowadzenie wody
-co do zwiekszonego spalania nie przeszkadza mi to

Jakie są wasze sugestie i propozycje?

Pzdr

Ja podtrzymuje, nokian zline rewelacja. I deszcz i sucha nawierzchnia, poza tym są ciche. Jak dla mnie rewelacja.

A ma ktoś doświadczenie w kwestii trwałości opon? Tzn. ile realnie przejeżdżacie na oponach. Bo ja rok temu! wymieniłem opony na nowe Dunlop Sport Maxx RT 98Y i mamy drugą połowę kwietnia a ja myślę o zmianie bo już drastycznie mało bieżnika zostało do TWI. Sam nie wiem dokładnie ile przejechałem ale myślę, że MAX 15 tkm (wg mnie bardzo mało - ale coś za coś - opona rewelacja pod każdym względem poza zużyciem).

Może ktoś jeździ na Goodyear Eagle F1 Asimetric 3 albo na ContiSportContact 5 i ma doświadczenie co do trwałości - chętnie bym usłyszał opinię

era trwałych opon skończyła się z chwilą wprowadzenia etykiet -celowe działanie europejskich llobystów
obecnie średnia głębokość bieżnika to 6.5-7.0 mm
( wyższe będą głóśniejsze o 1 dB)
wcześniej min to 8 mm
do tego kombinacje z mieszanką tak by była przyczepna ale byś się długo nie cieszył
bieżniki konstruje się w taki sposób by ich skuteczność na mokrym zanikła już przy 4 mm
średnio opona UHP wytrzymuje ok 20 tyś -do 4 mm bieżnika a dalsze eksploatowanie to samobójstwo
społeczeństwo biednieje -rynek domaga się coraz to tańszych opon
azjatycka konkuręcja ciśnie ostro
.koncerny oponiarskie oszczędzają na wszystkim i jakość drastycznie spada

Masz rację z tym bieżnikiem. Miałem poprzednio Pirelli Cinturato P7 i niby miały jeszcze 4-5 mm bieżnika, ale już nie trzymały tak dobrze, a na mokrym to był strach jeździć szybciej w zakręcie. Teraz mam Dunlop SP Sport Maxx RT2 w rozmiarze 245/40/18 (następca RT i nowość na 2016) i są bardzo dobre. Trzymają bardzo ładnie zwłaszcza na mokrym, bo na suchym to najtańsza opona trzyma. Sprawdziłem w trasie 2x 400km w ciągłym deszczu. Jechało się jak po suchym, no może prawie .

mat1324 pisze:Masz rację z tym bieżnikiem. Miałem poprzednio Pirelli Cinturato P7 i niby miały jeszcze 4-5 mm bieżnika, ale już nie trzymały tak dobrze, a na mokrym to był strach jeździć szybciej w zakręcie. Teraz mam Dunlop SP Sport Maxx RT2 w rozmiarze 245/40/18 (następca RT i nowość na 2016) i są bardzo dobre. Trzymają bardzo ładnie zwłaszcza na mokrym, bo na suchym to najtańsza opona trzyma. Sprawdziłem w trasie 2x 400km w ciągłym deszczu. Jechało się jak po suchym, no może prawie .

zrobisz 5000-10000 km i ta przyczepność na mokrym drastycznie spadnie
wystarczy żę zużyjesz 1-1.5 mm bieżnika i będzie lipa
dokładnie to się nazywa optymalizacja produktu