Opony zakupione jako nowe w zeszłym roku - Continental Sport Contact 3 255/55/18 109Y i przejechane na nich jakieś 5-6 tkm. Teraz wyglądają tak:
3 z 4 opon mają zniekształcone boki jak na zdjęciach. To chyba druty, albo jakieś wzmocnienia pękły Nadają się tylko na śmietnik ? Czy jest jakakolwiek szansa odzyskania chociaż części kasy za nie od sprzedawcy bądź producenta ?
uuu ... to się porobiło.
zgłaszaj do Sprzedawcy - jeśli zależy mu na kliencie, powinien sprawę załatwić z producentem.
moim zdaniem powinnaś otrzymać nowe opony.
Ewidentnie puściły płótna, musisz zagadać ze sprzedawcą, w dużej mierze od niego (a w zasadzie od znajomości w hurtowni) zależy pozytywne rozpatrzenie reklamacji.
oj fachowcy specjaliści nie piszcie bzdur
ze zdjęć jednoznacznie wynika żę nie są to wybulenia a wciągi technologiczne -wklęśnięcia
powstają one w miejscu zakładek technologicznych w tym obszarze nakładają się na siebie 2 warstwy tkaniny która w danym miejscu ma miejszą rozciągliwość niż w miejscu gdzie występuje 1 warstwa (stąd wklęsnięcie)
prawidłowa zakładka mie powinna mięć więcej jak 3-5 mm szerokości
nie powinna wprowadzać drgań i wibracji koła w czsie eksploatacji na prostej jak i na łukach
nie powinno być ich więcej jak 3-4 oponie
raczej nie powinna być widoczna na zew.opony a szczególnie w tej klasie opon i tym profilu
jednoczesnie nie jest uznawana jako wada produkcyjna -wynika to z radialnej budowy boku opny (nie da się ułóżyć płócien radialnie bez zakładek) i to jest argument producenta za odrzuceniem reklamacji
zakładki nie wpływają na bezpieczeństwo użytkowania
moja rada nie czepiaj się zakładek bo nie wygrasz
czp się bicia i drgań to jest szansa
być możę będą razpatrywali za biurka i nie wrzucą na hantera( test drogowy)wtedy zwrot
warto rozebrać koła i sprawdzić czy przypadkiem zakładki nie są otwarte-wtedy weidętnie bubel
Buehehehe, teraz mnie rozwaliłeś. Sorry, ale przy tej klasie opon czegoś takiego nie powinno być. W dodatku na 3 oponach to się pojawiło. Kupiłem wiele kompletów opon przez lata i nigdy w życiu takiej sytuacji nie miałem.
po prostu nie przyglądałęś się dokładnie oponom na każdej radialnej oponie znajdę ci zakładki-wciągi to wynika z ich konstrukcji
przeczytaj mój post jeszcze raz
gdzie napisałem żę w tej klasie opon nie powinny być widoczne zakładki z zewnątrz co nie znaczy żę są nie dopuszczalne
reklamuj na co chcesz nie moja sprawa
ja podpowiadam jak wyrwać kasę z tyt gwarancji która istnieje tylo teoretycznie
a ten papier z twojego linku jest tylko dla poprawienia twojego samopoczucia ew możę mieć zastosowanie w sądzie ale bardziej praktyczny będzie w wc
enduro7, a pytanie czysto praktyczne. Czy nic się z nimi nie stanie jeśli auto będzie jeszcze przez pewien czas na nich jeździło? Czy lepiej nie ryzykować i kupić kolejny komplet?
nie spotkałem się z przypadkiem wystrzału opony z winy zakładek
jeśli chcesz się upewnić należało by koła rozebrać i zobaczyć czy w miejscach zakładek -zgrubień nie będzie widać wewnątrz pęknięć tzw otwarć zakładek (wygląda to jakby nacięcie nożęm czy żyletką)
jeśli jest czysto bez pęknięć koła nie wprowadzają wibracji wszystko ok
mimo to w tej klasie opon i profilu nie powinno mieć miejsce takie zdarzenie
osobiście bym reklamował jako wadę podał bym zakładki oraz drgania na łukach przy 100-130 km/h tego hunter-wyważarka z testem drogowym nie wychwyci
a tym narzędziem posługują się rozpatrujący rekl
Wielkie dzięki
Póki co szukam paragonu, który przepadł jak kamień w wodę
Natomiast z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że kierownica bije nie wyrywa kierownicy z rąk, ale bije
paragon wymaga sprzedawca nie producent możesz reklamować bezpośrednio u conti dla producenta ważny jest dot opony
jak znasz sprzedawcę to nie powinien robić problemu
5 pełnych lat od daty produkcji dla hurtownika-detalisty
czasami przychodzą od producenta 2-3 letnie
2 lata dla odbiorcy od daty sprzedaży
wyjątek michelin do całkowitego zużycia znacznik TWI 1.6 mm