[ A6 C6] Rozładowujący się aku / usterka MMI / C6 3.0 TDI 20

Kevin_007 · Post autor: **Kevin_007** » 11 gru 2012, 16:55

też wymieniłem aku nowy dziś za coś koło 900 zł varty

Kilt · Post autor: **Kilt** » 11 gru 2012, 17:49

Jeśli ciągle macie jekieś problemy z aku w Waszych autach (np. szybko się rozładowywuje), to nie biegnijcie przypadkiem od razu po nowy. Najpierw sprawdzcie instalacje el., prąd jaki jest pobierany z aku "na postoju", bo może się okazać, że i nowy nabytek szybko szlak trafi. Oczywiście może też być tak, że aku jest już wyeksploatowane i np. zwierają cele w środku, wtedy wymiana jest jak najbardziej wskazana.
Weźcie też pod uwagę fakt, że aku traci pojemność podczas mrozów ... im zimniej, tym więcej. Jeśli auto stoi dłuższy czas, mogą wystąpić problemy przy odpalaniu ... chociaż w lato było wszystko okej, pomimo podobnej sytuacji.
Krótkie przejazdy w mieście też rozładują aku, bo auto będzie niedoładowywane.
Często jest tak, że auto odpali pomimo słabego/rozładowanego aku (ba, nawet tego nie zauważymy, że aku już słabe jest), ale wtedy aku dostaje po du..e, bo trafia na jego zaciski wysoki prąd ładowania z alternatora i elektrolit wtedy zaczyna "gotować się". W ten sposób można załatwić również nowe aku ... nie od razu, ale po kilku takich na pewno.
Dlatego, tak ważna jest diagnoza ... często można zaoszczędzić te pare stówek na nowy aku

Warto, szczególnie w zimie, doładowywać sobie aku, jeśli mamy taką możliwość. Jeśli nie, to pozostaje nam przegonić auto od czasu do czasu na jakieś dłuższej trasie, celem podładowania aku.

szczerba2 · Post autor: **szczerba2** » 11 gru 2012, 22:28

Kilt, dobrze gada . Browar sie należy.

Kilt · Post autor: **Kilt** » 12 gru 2012, 05:48

Dzięki szczerba2

... to nic wielkiego, a mam taką nadzieję, że dzięki temu Koledzy zaoszczędzą sobie kłopotów i zbędnych wydatków

Pozdrawiam!

sebik_7 · Post autor: **sebik_7** » 12 gru 2012, 09:13

A czy to jest normalne że przy każdym odpaleniu mojego AUDI pali się czerwona kontrolka aku i ładowanie pokazuje 8-11V (przez co czasem nie chce mi odpalić zwłaszcza przy większych mrozach) a po lekkim przy gazowaniu ok 2tyś obrotów gaśnie i ładowanie wskakuje na 13-14V i jest ok... sprawdzałem alternator jest ok wymieniłem pasek i kostkę napięcia i nic się nie zmienia... Proszę o poradę jakaś i pomoc z góry dziękuję...

Jestem Slaby · Post autor: **Jestem Slaby** » 12 gru 2012, 09:26

w C6 aku jest największą wadą samochodu chyba

oprócz tych j---nych pompowtrysków... otulcie go styropianem na zime zeby mu było cieplej. Kilt ma racje. Czasem to nie kwestia aku, tylko prądu pobieranego przez mmi czy coś. Ostatnio temat czytałem gdzie trzeba było navi odłączyć zeby aku nie żarlo tyle prądu - navi była walnięta.

posprawdzajcie i wtedy wymieniajcie

Kevin_007 · Post autor: **Kevin_007** » 12 gru 2012, 16:42

no i lipa aku wymieniony na verta zakodowany. dzis rano padaka auto nie odpaliło. coś chyba mocno zalało te sprzęty w schowku

Kilt · Post autor: **Kilt** » 12 gru 2012, 18:44

sebik_7 pisze:A czy to jest normalne że przy każdym odpaleniu mojego AUDI pali się czerwona kontrolka aku i ładowanie pokazuje 8-11V (przez co czasem nie chce mi odpalić zwłaszcza przy większych mrozach) a po lekkim przy gazowaniu ok 2tyś obrotów gaśnie i ładowanie wskakuje na 13-14V i jest ok... sprawdzałem alternator jest ok wymieniłem pasek i kostkę napięcia i nic się nie zmienia... Proszę o poradę jakaś i pomoc z góry dziękuję...

Nie wiem, czy to jest normalne, ale faktem jest, że mam podobnie. Czerwona kontrolka aku gaśnie właściwie zaraz po odpaleniu. Wskaźnik napiecia na zaciskach aku najpierw wędruje do około 10V, po czym dość szybko pojawia się na wartości delikatnie powyżej 14V. Nigdy nie mierzylem, ile to wszystko trwa, ale jakieś śmieszne sekundy ... może dwie?
Jeśli masz problemy z odpaleniem auta, zwłaszcza podczas większego mrozu, może to sugerować, iż aku jest niedoładowany/rozładowany. Być może jeździsz w większości po mieście, pokonujesz krótkie dystanse, przez co aku jest niedoładowywane. Możliwe też, że aku jest już uszkodzone (między innymi przez wielokrotne "akcje" z odpalaniem auta na niedoładowanym aku).
A nade wszystko odradzam wkręcanie silnika na 2000 obr. zaraz po uruchomieniu (szczególnie podczas mrozów).

Pamiętajcie, że wartości napięcia aku 12,1V-12,2V po pomiarze miernikiem oznaczają, że jest on już rozładowany i należy go podładować. Sprawny aku w stanie naładowanym, powinien mieć od 12,7V do 12,9V. Nie mierzmy napięcia zaraz po naładowaniu, tylko po godz. (wystarczy), do dwóch.
Inna bajka jest wtedy, gdy napięcie jest okej, a po przyłożeniu do jego zacisków odbiornika, "szybko siada". Wtedy aku jest juz trup i nadaje się do wymiany.

Kolego Kevin_007 ... podładuj teraz nowe aku małym prądem ładowania ... dobrze mu tym zrobisz. I znajdź szybko usterkę. "Głębokie" rozładowywanie aku raz po raz znacznie skraca jego żywotność.

Kevin_007 · Post autor: **Kevin_007** » 12 gru 2012, 19:01

ak jak już długo jadę to zdąży go naładować. mam jeszcze właśnie problemy z mmi bo czasami słyszę jakieś trzaski w głośnikach. powiedz mi czym mam wyczyścić te urządzenie w srodku (styki , scieżki itp)

Kilt · Post autor: **Kilt** » 12 gru 2012, 19:43

Kevin_007 pisze:ak jak już długo jadę to zdąży go naładować. mam jeszcze właśnie problemy z mmi bo czasami słyszę jakieś trzaski w głośnikach. powiedz mi czym mam wyczyścić te urządzenie w srodku (styki , scieżki itp)

Zdąży, ale nie jest to zbyt korzystne rozwiązanie, o czym pisałem kilka postów wyżej.
Są dedykowane środki w spreju do czyszczenia i osuszania elektroniki po zalaniu. Nazw nie pamiętam, ale można je dostać np. w sklepach sprzedających elementy elektroniczne. Z drugiej strony ... to był tylko płyn do spryskiwaczy. Przemyłbym (delikatnie) zalane elementy wodą destylowaną i dokładnie wysuszył. Jeśli nic się nie popaliło wcześniej, jest szansa, że wszystko będzie działać jak dawniej

szczerba2 · Post autor: **szczerba2** » 12 gru 2012, 20:51

Z tą kontrolką od ładowania to wygląda na walniety reulator lub liche zalepione śzczotki

Kilt · Post autor: **Kilt** » 13 gru 2012, 08:19

Kolego sebik_7 ... możliwe, że źle odczytałem Twój problem ... to 8-11V masz przed odpaleniem auta, czy chwilę po? Jeśli przed, to masz wtedy ewidentnie rozładowany aku (pod warunkiem, że wskaźnik napięcia aku działa poprawnie). U mnie wskaźnik zawsze pokazuje wartość delikatnie większą niż 12V po załączeniu zapłonu (a przed odpaleniem oczywiście). Później wszystko wygląda tak jak opisałem wyżej.

Kolega szczerba2 może mieć rację, ale piszesz, że alternator masz sprawdzony i jest okej, więc obstawiał bym, podobie jak On, regulator napięcia. To może też tłumaczyć ciągłe niedoładowanie aku.
Gdzieś tu na forum już ktoś ten temat (regulatora i alternatora) poruszał.

A jeśli interesuje Cię rzeczywiste napięcie na zaciskach aku, polecam jakikolwiek miernik i pomiar bezpośredni. Aż tak bardzo bym nie polegał na tym wskaźniku napięcia aku w aucie ... ale dobrze, że jest

sebik_7 · Post autor: **sebik_7** » 13 gru 2012, 09:42

ÂŚlicznie dziękuję za pomoc

dzisiaj podłączę inny nowy praktycznie aku BOSHA od znajomego i zobaczymy czy będzie różnica

pozdrawiam i życzę miłego dnia

Kilt · Post autor: **Kilt** » 14 gru 2012, 08:08

Podłączenie prawie nowego aku nadal może nie rozwiązać Twojego problemu. Odpalisz auto i tyle. Musiałbyś trochę pojeździć na aku kolegi i poźniej sprawdzić, czy wszystko z aku jest okej. Jeśli napięcie po takiej jeździe, mierzone na aku byłoby małe (+/- 12 V), to sugerowałoby to problem alterantora (piszesz, że sprawdzony i sprawny, więc odrzucamy) lub regulatora napięcia. Jeśli wszystko byłoby okej z aku, to wtedy Twój stary aku był przyczyną problemów i nadaje się tylko do wymiany.
A może miałeś zabrudzone zaciski wcześniej i przez to aku był niedoładowywany? Warto by było, abyś spradził napięcie na aku podczas pracy silnika (wyłączone wszystkie odbiorniki).

A może to po prostu niesprawny aku i wymiana na nowy rozwiąże Twój problem

Hipo · Post autor: **Hipo** » 08 cze 2013, 07:01

witam,
mam podobny problem
nowy aku BSCH S5 110 920 - zakodowany, ale to bez różnicy..
na początku potrafił całą noc podtrzymywać prąd, aż tu nagle z dnia na dzień prądu brakło.
VCDS pokazuje, że co 10sekund spadało napięcie w siedmiu sekcjach.
zostawiam auto na 100% przychodzę np po 5h i na aku jest 10% - odpala normalnie, ale inteligentne zasilanie odłącza poszczególne moduły np
- keyless go
- lampa w drzwiach od alarmu
- oświetlenie zewnętrzne
itd..
postanowiłem sprawdzić na wyłączonym pobór prądu w Amerach (wpiąłem się pomiędzy aku, a klemę) pokazywało 0,03, czyli idealnie!
wczoraj jak zszedłem do auta po kilku godzinach zobaczyłem, że świeci się trójkąt od awaryjnych - zawsze czekam, aż zgaśnie, ale po pewnym czasie musiał się wzbudzić.
również ciekawostka, jak odłączę bezpiecznik od MMI nr 10 i od zmieniarki nr 12 (po stronie pasażera) to wszystko jest okej.
Czy mamy możliwość wysterowania napięcia podtrzymania prądu w VCDSie?