Witam.
W ubiegłym tygodniu miałem problemy z odpalaniem. Prostownik pokazywał rozładowany akumulator, ale nawet po naładowaniu rozrusznik nie kręcił. Znajomy wujka wziął samochód do siebie i podłączył pod komputer. Okazało się że będzie potrzebna regeneracja rozrusznika. Cena regeneracji - ok. 600zł.
W związku z tym mam pytanie, czy warto regenerować, czy kupić nowy? Ile kosztuje nowy rozrusznik?