Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam wszystkich, gdyż mialem taki problem z Audi A6 C6 3.0 TDI z 2004 roku, że ciezko palił gdy był rozgrzany, gdy był zimny palił jak strzała, do czasu. Wracałem do domu, postawiłem rano zachodze i nie pali, światła nie przygasają, tak jakby prądu nie dawało na rozrusznik. Bo przemyśleniu sprawy padło na rozrusznik, oddałem samochod do firmy która regeneruje rozruszniki wraz z wymianą, samochod na drugi dzien byl do odebrania... No wiec tak przyjechalem po samochód wszystko ladnie palił bardzo dobrze nawet na rozgrzanym silniku nawet nie zakrecil. Teraz wracając z pracy, postawiłem go dosłownie na 2 godziny zachodze i problem ten sam rozrusznik nie reaguje, nie przygasają swiatla samochod odebrałem 19.08 teraz jest 26, więc to jest wina rozrusznika? Źle mi zrobili bo problem jest nadal ten sam. Ktoś może wypowie się mądrzejszy, czy to zła regeneracja rozrusznika czy co? Powiem wam tylko że rozrusznik był regenerowany caly.

Ciężko stwierdzić tak na odległość,może być rozrusznik,że został źle naprawiony,może być przekaźnik,moduł.Tyle teraz elektroniki w tych autach,że bez diagnozy komputerowej ciężko coś stwierdzić.

A podłączałeś samochód pod komputer? Są jakieś błędy?
PS. Kto Ci diagnozował i naprawiał rozrusznik?