Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,
niestety nie mam najlepszego okresu z elektryką w mojej niuni. Dopiero co wróciłem z Polski, gdzie wydałem na nią 3.300,- a tuż po przyjeździe kolejne dwie usterki. Jedną - buzzer parkowania z przodu udało mi się usunąć. Druga, która pojawiła się do tej pory kilka razy ciągle nie rozwiązana...

Ostatnio porankami gdy wsiadam do auta, ok. godz.6:10, na dworzu jest mniej więcej 10st. Celsjusza. Prawie każdego dnia gdy cofam z parkingu, przy hamowaniu wyskakuje mi natychmiast błąd światła stopu z lewej strony. Pojawia się to tylko z rana, ale nie za każdym razem. Wiem że światła działają, bo moja kobieta "skika" za auto i bada sytuację. Gdy wracam z pracy błąd nie pojawił się ani razu. Szukałem rozwiązania i u nas i na niemieckich forach, ale tam najczęście dotyczy ta usterka 3-go światła stopu. A nawet jeśli, to błąd = faktyczny brak światła stopu. U mnie jednak wsio działa, tylko mi z rana pipczy...

Ktoś, coś, kiedyś?

znany problem z masą na wtyczce.
Ja u siebie podginałem i czyściłem styk, skończyło się na ucięciu wtyczki i zarobieniu nowych pinów. 20 minut roboty i już 2 lata spokoju.

kamil666 pisze:znany problem z masą na wtyczce.
Ja u siebie podginałem i czyściłem styk, skończyło się na ucięciu wtyczki i zarobieniu nowych pinów. 20 minut roboty i już 2 lata spokoju.

No super, ale o jakiej wtyczce mowisz?

Jak zdemontujesz lampę to od tyłu masz wtyczkę która zasila żarówki. W tej wtyczce masz piny, a ten z najgrubszym przewodem chyba koloru brązowego jest masowy. Problemy z jego stykiem tak się kończą.
Są też sposoby na wpychanie na brzeg pinu masowego zapałek, ma to na celu usztywnienie i polepszenie styku. Ja wybrałem wymianę wtyczki/pinów. Też z tym walczyłem bo światła świeciły, ale błąd był. Po zdjęciu klosza i przypatrzenia się na żarówki można było zauważyć delikatne pobłyskiwanie tak jakby były delikatne skoki napięcia.