Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,
podczas jazdy najpierw zapalila sie kontrolka od ESP fault.. , chwile pozniej ABS, check eingine, zatrzymalem sie, zgasilem auto i odpalilem - zaczela migac kontrolka od swiec oraz zaswiecila sie kontrolka poduszek, po ruszeniu wyskoczyl napis o awarii hamulca recznego, nie dlugo pozniej informacja o braku poziomowania ksenonow, przestal dzialac tempomat, wspomaganie kierownicy oraz zaczal oszukiwac wskaznik poziomu paliwa. Bylem w trasie, za granica wiec musialem jechac dalej, przejechalem tak jeszcze okolo 500 km i silnik chodzil normalnie, jedynie po dojechaniu na miejsce nie moglem wyciagnac kluczyka ze stacyjki.

auto stalo tak 4 dni na mrozie po czym normalnie od strzala odpalilo, ESP ABS, wspomaganie wszystko dzialalo, z wyjatkiem swiecacej sie kontrolki check engine (mam odpiety egr dlatego tez czasem zapala sie check) i poduszek.

padlo na aku bo na 99% bylo oryginalne jeszcze i napiecie bylo na nim minimalnie nizsze, wiec odrazu po tych 4 dniach wymienilem go na varte silver (wszystko zrobione tak jak ma byc) usunalem blad poduszek i check , wszystko bylo ok jezdzilem okolo 30 km troche po autostradzie, troche po miescie nic sie nie zaswiecilo wiec odstawilem auto. Po tygodniu odpalilem i po przejechaniu okolo 300 m zaswiecila sie poduszka i przestalo dzialac wspomaganie, po przejechaniu okolo 70 km na autostradzie znowu choinka i przez 40 minut nie moglem wyciagnac kluczyka ze stacyjki.

czytnik bledow pokazuje mi uszkodzony czujnik pedalu hamulca oraz sensor poduszki ( wczesniej tez, ale po usunieciu bledow problemy znikly)

i teraz czy moze to byc spowodowane wilgocia w elektryce?
auto kupilem nie dawno, bez zadnych awarii zrobilem pare tys km, ale tak sie zlozylo ze glownie bylo sucho. Problemy o ktorych napisalem na poczatku wystapily nie dlugo po tym jak zaczal padac dosc intensywny deszcz, gdy wymienialem aku pogoda byla ok, nie padalo, a dzisiaj jak ruszylem auto znowu lalo i pojawily sie te bledy

Obejrzyj auto pod kątem ewentualnego, wcześniejszego zalania (pod dywanikami, wklejki papierowe, elementy konstrukcji niemalowane pod deską rozdzielczą, poduszki itp).

jutro bedziemy grzebac, mam nadzieje ze okaze sie co bylo powodem tych problemow. Jesli co sie okaze to napisze

[ Dodano: 2016-02-05, 21:48 ]
tak wygladalo podszybie. przed zrobieniem zdjecia bylo juz troche wyciagniete, wilgoc w skrzynkach, zatkany odplyw i widac ile wody tam stalo do tego zle wklejona szyba - nie jest szczelna woda lala sie pod tapicerke (ale nie byla widoczna w srodku) kable troche wyschly i czesc bledow dala sie juz usunac.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/1dd295661cc8eac6
http://www.fotosik.pl/zdjecie/5d774a750843bba4
http://www.fotosik.pl/zdjecie/d04c341dd4dfae51

wie ktos moze od czego to jest?
http://www.fotosik.pl/zdjecie/1e2e88f100e84318

To jakaś makabreska co pokazujesz :shock:
Tak jak przypuszczałem, że to wina wilgoci. Dla tego też, prawie przy każdym odkurzaniu auta, cienką ssawką wyciągam wszystko z podszybia a szczególnie z kanału odpływowego. Szczególnie ważne jest to dla tych co parkują pod drzewami. Fotki będą ku przestrodze.
Co do zagadkowego elementu, zbyt bliska perspektywa i nie wiem gdzie to jest. Wrzuć najlepiej jakiś numer z tego elementu w wyszukiwarkę i coś Ci podpowie.

ta wtyczka bo cos takiego przypomina znajduje sie w skrzynce z bezpiecznikami , tej od strony kierowcy

kolego jak ogarniesz to to bedzie do sprawdzenie magistrala can moze też błedami sypać

nie padalo , szyba uszczelniona i wywalilo od nowa wszystko z tym ze teraz jakis blad sterownika turba i auto nie jedzie, wczesniej chociaz silnik dzialal ok a teraz nie ma sily. czy moze miec to zwiazek z odpieciem aku na jakies 2h? przed odpieciem i wjechaniem do garazu wszystko bylo dobrze, dopiero po ponownym podpieciu aku turbina nie dziala.
zamowilem czujnik stopu (bo czytalem ze przez niego rozne rzeczy moga sie dziac) ale bede mial go dopiero kolo czwartku, jestem za granica a tutejsi mechanicy nie sa za bardzo rozgarnieci a do tego biora gruba kase a rzadko cos udaje im sie naprawic, jakies pomysly panowie? bo mam ochote polac to auto benzyna i podpalic

[ Dodano: 2016-02-07, 16:40 ]
turbo nie dzialalo bo jest urwana wtyczka w sterowniku, ktos juz to kiedys kleil i wlasnie sie odkleilo ale trytytka chwilowo rozwiazala problem i jest ok
po wysuszeniu kabli pod kierownica bledy zniknely i juz nic sie nie swieci.
jedyny problem to nie dzialajace wspomaganie

problem-wariuja-podzespoly-vt79482.htm#800946

[ Dodano: 2016-02-07, 18:44 ]
mam ten sam problem zawsze po umyciu samochodu wydaje mi się ze woda wlatuje do ecu tam jest ta cała pucha z kostkami rozkręcę i wszystko zobaczę bo woda która zlatuje właśnie idzie w tamta strone i tam też są ta kanały odprowadzające wodę jeśli dobrze koja że tak ..

Bo czegoś trzeba się chwycić

[ Dodano: 2016-02-07, 18:48 ]
odkręcę Całę podszybie będę lał wodę i zobaczę gdzie woda idzie

rozkrec podszybie i sprawdz czy nie masz tam takiego syfu jak ja (dodalem zdjecia w linkach wyzej) i zatkanego odplywu, mozesz tez otworzyc skrzynke z pradami i kompem, u mnie po otwarciu w srodku na deklu bylo widac wilgoc. woda przeciekala pod kierownice ale w niewielkich ilosciach bo nie bylo jej widac od wewnatrz (poza mocno parujacymi szybami) ale w wystarczajacych ilosciach zeby auto swirowalo, sciagnij tez te plastiki pod kierownica i zobacz a jak cos bedzie to szybciej odparuje

takkk obstawiam że tam będzie problem suszarką wysuszę wszystko coś mi świta że kiedyś tam grzebałem i był oderwany od pokrywy kompa zaczep ten na śrubkę może być luka i wlatywało wezmę silikonem objadę całą obudowę na około i wcisnę i dobije śrubki żeby mnie nie wleciało jutro będę robił

moze kup nowa skrzynke? bo jesli trzeba bedzie ja otworzyc a bedzie zaklejona silikonem.. moze byc problem :D

Miałem dzisiaj wszystko rozkręcone nie ma żadnej wilgoci wszystko elegancko wygląda i czystko ale tą po prawej i po lewej skrzynkę zakleiłem silikonem tak samo dwa kable podniosłem do góry by nie leżały na dole gdzie woda spływa poza tym wszystko wysuszyłem suszarką co mi było nie tak to ten plastik gdzie wyciągamy z czpieni od wycieraczek on nie wchodził w gumę od szyby czołowej ładnie go wcisnąłem w uszczelki .... czAS POKAZŻE co się będzie działo

[ Dodano: 2016-02-23, 19:37 ]
Dzisiaj umyłem samochód na myjni i znowu się zaczęło zawsze po umyciu poruszcie mi bo nie daje rady to jest zwarcie gdzieś woda wali podłączyłem pod kompa to są błędy