Hej,
Mam do Was pytanie związane z ksenonami. Otóż przestał mnie świecić jeden z nich. Jasne jest, że należy wymienić komplet.
Pytanie mam z innej beczki bo kiedyś przymierzałem się do wymiany żarników, ale po ich wymianie, nie zawsze się zapalały. Czasem w ogóle a czasem po kilku próbach w końcu się odpaliły. Odezwałem się do sprzedawcy żarników i on zasugerował, że należy wymienić przetwornice. Objaw ten według niego oznaczał, że przetwornice nie generują wystarczającej ilości prądu do odpalenia nowych żarników.
Coś w tym jest, ale czy na pewno należy wymienić? Jeśli tak to gdzie można dostać dobre przetwornice bo nie sądzę, że na allegro oryginalne?
Pozdro, dzięki.
Wymiana zarnika/przetwornic?
Wymiana zarnika/przetwornic?
Ostatnio zmieniony 05 maja 2013, 18:37 przez firefox, łącznie zmieniany 1 raz.
Hmm, chyba Âźle napisałem. To, że obecnie nie świeci mi żarnik to bez dwóch zdań jest wina żarnika i należy go wymienić.
Mój problem można powiedzieć na dwa:
1) Brak jednego światła - wymiana żarnika
2) Po wymianie kompletu żarników nie świecił żaden, dopiero za n włączeniem zapałały się.
AD2) Jak wymieniłem oba żarniki to nie zapalały się oba światła, więc sprzedawca zasugerował, że to wina obu przetwornic. Nie sądzę, aby przekładka coś tu dała, co najwyżej potwierdzę potrzebę wymiany żarnika z punktu 1.
Może doprecyzuje pytanie. Czy przetwornice się zużywają w taki sposób, że z czasem generują mniej prądu co skutkuje przy nowych żarnikach problem z wygenerowaniem odpowiedniej ilości prądu do ich rozpalenia? Czy efektem tego tak jak żarniki co x lat należy wymienić należy również wymienić przetwornice?
Dzięki za ewentualne odpowiedzi, to ważne, żeby nie narażać się na niepotrzebne koszta bo jeśli zakupie nowe żarniki to mogę mieć ten sam problem, czyli założę nowe a oba nie będą świecić.
PS. Obecne świecą już bardzo słabo....
Mój problem można powiedzieć na dwa:
1) Brak jednego światła - wymiana żarnika
2) Po wymianie kompletu żarników nie świecił żaden, dopiero za n włączeniem zapałały się.
AD2) Jak wymieniłem oba żarniki to nie zapalały się oba światła, więc sprzedawca zasugerował, że to wina obu przetwornic. Nie sądzę, aby przekładka coś tu dała, co najwyżej potwierdzę potrzebę wymiany żarnika z punktu 1.
Może doprecyzuje pytanie. Czy przetwornice się zużywają w taki sposób, że z czasem generują mniej prądu co skutkuje przy nowych żarnikach problem z wygenerowaniem odpowiedniej ilości prądu do ich rozpalenia? Czy efektem tego tak jak żarniki co x lat należy wymienić należy również wymienić przetwornice?
Dzięki za ewentualne odpowiedzi, to ważne, żeby nie narażać się na niepotrzebne koszta bo jeśli zakupie nowe żarniki to mogę mieć ten sam problem, czyli założę nowe a oba nie będą świecić.
PS. Obecne świecą już bardzo słabo....
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1663
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 17:35
- Imię: A6 Forum
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 ARJ 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Mazowsze
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt: