Zdecydowałem się kontynuować mój temat ( 18t-apu-150km-szarpanie-podczas-jazdy-v ... htm#247287 ) w tym dziale bo jestem prawie pewien ,że problem leży po stronie elektryki. Udało mi się w końcu nagrać mrugajacą kontrolkę EPC. Obejrzyjcie proszę filmik i dajcie znać co o tym sądzicie. Każda uwaga będzie cenna.
Dodam jeszcze ,że efekt się cały czas nasila. Na początku były to 2 do 5 mrugnięć i spokój. Teraz sami widzicie. Na filmie widać ,że około 1.26 kontrolka przestaje mrugać. Wystąpiło to po wciśnięcu pedału hamulca. W końcówce filmu jest już tak ,że jak mruga to hamulec puszczony a jak przestaje i silnik zaczyna chodzić ok to znaczy ,że wtedy trzymam wciśnięty hamulec.
W ramach wyjaśnienia napiszę jeszcze ,że wczoraj podczas jazdy (już po nagraniu filmiku) zaczęła mrugać, zatrzymałem się i zacząłem regulować włącznik stopu (mam wkręcany). Na początku żeby nie mrugała musiałem trzymać stop wciśnięty a po kręceniu włącznikiem doszedłem do etapu kiedy przestawała mrugać gdy pedał był puszczczony. Po wdepnięciu zaczynała mrugać. Poszedłem wtedy do bagażnika i zacząłem gmerać łapą w okolicach kabli zasilających trzecie światło stop do momentu aż mruganie ustało przy wdepniętym pedale hamulca. Nie wiem czy coś tam było nie tak czy tylko po prostu sama z siebie przestała mrugać. Wiązki ,które tam idą, nie wygladają na uszkodzone. Swiatła stop zawsze świeciły poprawnie. Mam jeszcze pytanie odnośnie samego czujnika stopu. Wchodzą do niego cztery kable i w związku z tym rozumiem ,że wyczuwa od dwie pozycje położenia pedału hamulca. Czy ma on być wkręcony na tyle głęboko by przy puszczonym hamulcu zwierał w pozycji przeciwnej do wdepniętego hamulca czy może ma być tak ustawiony aby nie zwierał wogóle? Chodzi mi o to czy ma zamykać jakiś obwód jak hamulec jest puszczony czy nie? Na chłopski rozum chyba tak ale chciałbym żeby ktoś to potwierdził. Co jeszcze dało się zauważyć to to ,że jak odepnę jakiś element instalacji (np złączkę od N75, czujnik temperatury albo przepływomierza) to auto przez jakiś czas chodzi lepiej (coraz lepiej reaguje na gaz, przestaje się dławić itp tak jakby wszystko się powoli dostrajało) aż do momentu kiedy chodzi już całkiem dobrze (jest to z reguły dzień, dwa lub kilkadziesiąt kilometrów) i wtedy znowu włącza się EPC i potem wszystko od początku (szarpanie, słaba reakcja na gaz itp). Czy to wina włącznika stopu? Dodam ,że kupiłem nowy i ojawy te same. Dzięki za każdą wypowiedź i uwagę bo może komuś uda się mnie chociaż naprowadzić na właściwy trop. Jeszcze w ramach wyjaśnień dodam że jak mruga EPC to cykają przekaźniki pod deską. Na pewno jest to 372 i chyba 370, czy inne tego nie wiem. O co w tym wszystkim chodzi?
[1.8T APU] szarpanie i kontrolka EPC
Właśnie to jest największy problem ,że VAG nie pokazuje żadnych błędów i przez to nie wiem za co się brać. W tej chwili wyskoczył jeden ale z reguły po tym mruganiu w kompie jest czysto. Powiedziałbym ,że raz na 10 takich mrugań zostanie coś w kompie (raz wyskoczył 17978 i ze dwa razy włącznik hamulca) ale generalnie komputer jest czysty. Co do zegarów to nic nie było zmieniane. A tak z ciekawości to jakie mają być?
Ostatnio zmieniony 08 lis 2010, 10:30 przez artek PL, łącznie zmieniany 1 raz.
- goly191
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2027
- Rejestracja: 31 paź 2008, 22:43
- Imię: A6 Forum
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Pomorskie
ktoś chyba zmienił zegary i zle albo nie do końca dobrze zakodował immobilizerartek PL pisze:(raz wyskoczył 17978 i ze dwa razy włącznik hamulca) ale generalnie komputer jest czysty. Co do zegarów to nic nie było zmieniane? A tak z ciekawości to jakie mają być?
zegary przed liftem mają wskazówkowy zegar, a po lifcie cyfrowy
problem dość niby prosty
17978 - silnik zostaje blokowany przez immobilizer
tu masz podpowiedzi
http://translate.google.pl/translate?js ... l=en&tl=pl
także do dzieła
Zegary są chyba oryginalne (chyba bo 100% pewności nigdy nie można mieć
). Mam pełną historię auta i nie wydaje mi się aby coś tam było nie tak. Ciekawe bo dopiero teraz się dowiedziałem ,że były takie ,o których piszesz. Wcześniej myslałem ,że są tylko takie jak w moim aucie i drugi typ ze srebrymi ringami i bursztynowym podświetleniem w tych po lifcie. Jak oglądałem samochody przed kupnem to nie spotkałem się z tymi ,o których piszesz. Czy złe zakodowanie immo może być przyczyną? Jeżdżę tym autem od ponad trzech lat i nigdy wcześniej nie było problemów. Poza tym same zegary to nie problem. W opisie błędu ,który podesłałeś jest napisane ,że silnik nie odpala lub gaśnie po 2 sek. U mnie silnik odpala zawsze. Kontrolka od immo zapala się na chwlike po włączeniu zapłonu a potem gaśnie i nic poza tym. Ponadto sprawdzam vagiem za każdym razem gdy EPC zacznie mrugać czyli powiedzmy codziennie i wtedy komp jest czysty. Błąd 17978 wyskoczył ostatnio ale po wykasowaniu nie powrócił pomimo tego że EPC mrugała. Pojeżdżę jeszcze trochę i zobaczę czy błąd powróci.
