Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Dziś zauważyłem dziwne zachowanie wskazówki temperatury oleju, ogólnie jest na zimnym za wysoko a po nagrzaniu skacze w zakresie 120-160* przy spokojnym turlaniu się po mieście. Teraz zastanawiam się czy to czujnik czy zegary. Czy jakby był czujnik to wskazówka by się tak zachowywała czy raczej leżała albo na 60 albo na 180? Wskazówka "drży" na blacie. Wyniki są raczej też zafałszowane bo mało kiedy olej mi wychodził powyżej 110. Jak to jest połączone? Nie mam czujnika w misce więc to jest pewnie pchełka wkręcana w podstawę filtra z jednym pinem bezpośrednio na licznik?