Odpalenie na prostowniku

redpoint · Post autor: **redpoint** » 07 sty 2017, 16:35

Witam, otóż ako już słabe więc chciałem trochę je podładować. Więc odpiąłem klemy z ako i podłączyłem prostownik najpierw + potem - , i włączyłem prostownik. Przyjechał kuzyn i powiedział ,że mogę auto śmiało odpalić. Więc świadomy/nieświadomy przekręciłem stacyjkę zrobiło PYK i wszystko zgasło, nie świecą się żadne lampki ani komputer.... Teraz pytanie czy ktoś miał coś podobnego ? Który bezpiecznik wyskoczył od czego zacząć poza wymianą ako to wiem. Ktoś coś podpowie ?

wojciech007 · Post autor: **wojciech007** » 07 sty 2017, 19:33

Z Twojego opisu wynika, że jak przekręciłeś stacyjkę to miałeś odłączone klemy, więc nie bardzo rozumiem o co chodzi.
A poza tym pogratuluj kuzynowi "wiedzy".

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 07 sty 2017, 21:40

Prostownik był z rozruchem czy zwykły?
Teraz sprawdź napięcie na akumulatorze, sprawdzić prostownik i bezpieczniki w aucie.

dyras · Post autor: **dyras** » 07 sty 2017, 21:41

Odłącz prostownik i podepnij klemy. Może pomoże ten zabieg