Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Koledzy proszę o pomoc w lokalizacji przekaźnika wycieraczek w A6C5 po lifcie, wyczytałem na forum że taki oto numer on ma - 4B0955531E. Musze się nim zainteresować ponieważ mam dziwną przypadłość z wycieraczkami przednimi, jeśli potrzebuję ich użyć to zazwyczaj się nie załączą. Jak spryskam szybę (spryskiwanie działa) powachluję dźwignią wycieraczek parę razy w górę i w dół to zaskoczą i działają jakiś czas, potem muszę znowu wykonywać takie czynności.
Nie są to na pewno zapieczone sworznie bo jak już działają to działają ok.
Zauważyłem też że czasem samoczynnie załączają się spryskiwacze ksenonów. Więc albo jest to manetka (chyba mniejsze prawdopodobieństwo bo jak już wycieraczki rusza to manetka pracuje ok) albo właśnie przekaźnik wycieraczek o którym wyczytałem na forum.
Gdzie on jest?

Z tego co mi się wydaje to musisz się dostać pod schowek po lewej stronie pod kierownicą

tomciar, opisana przez Ciebie usterka pasuje zarówno do przekaźnika jak i manetki ... Silniczek wycieraczek przednich raczej bym wykluczył (sygnał przejścia prze '0'), ponieważ wariują Ci też spryskiwacze.
Może też że jest uszkodzenie w przewodach od manetki (jakieś przetarcie), które wygląda z punktu widzenia przekaźnika jak ruchy manetki.

Tak jak napisał Kolega Toperz, przekaźnik zlokalizowany jest po kierownicą, a dostaniesz się do niego pod okręceniu osłony deski rozdzielczej pomiędzy pedałami a kierownicą. Moim zdaniem najprościej będzie podmienić ten przekaźnik.

Przekaźniki te mają różne oznaczenia: 377, 378, 389, 602, 603. Zakładam że opisują one wersję. Do testów możesz zastosować jakikolwiek - najwyżej nie będą działać spryskiwacze i tylna wycieraczka. Ale przednie powinny działać jak trzeba. Docelowo bezpieczniej będzie kupić taki sam numer jak masz u siebie

Dzięki. Dostałem się do przekaźnika wycieraczek. Zdjąłem jego obudowę, są tam dwa przekaźniki ale już nierozbieralne, jedyne co mogłem zrobić to przelutować luty To nic nie dało ponieważ wycieraczki działają jak działały, skłaniam się już jednak do manetki wycieraczek. Czy aby ja wymontować konieczne jest zdjęcie kierownicy?

EDIT: Ok doczytałem że zdjęcie kierownicy konieczne

Na Twoim miejscu na początek starałbym się wykluczyć przekaźnik (to nie tylko elementy zwierne ale i elektronika w nim umieszczona - wszystko mogło ulec uszkodzeniu) - tzn zamienić na moment z innego samochodu ...

Odezwij się do Kolegów z Twojego miasta - może któryś z nich będzie życzliwy (to 10min pracy) a wtedy będziesz miał pewność że to wina manetki

Można też spróbować pomierzyć sygnały z manetki bezpośrednio na gnieździe przekaźnika

Jedną sondę podpinasz pod styk br 13 (15) przewód niebiesko-czerwony, miernik ustawiasz w tryb pomiaru rezystancji i dalej:
- druga sonda wędruje na styk nr 2 (53b) przewód zielono-liliowy. Po kolei przesuwasz manetkę i odczytujesz wartości z miernika
= pozycja wyjściowa - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= pozycja w dół (chwilowe uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= 1 pozycja w górę (przerywane uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= 2 pozycja w górę (wolne uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= 3 pozycja w górę (szybkie uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku 0 (bardzo mała rezystancja)

- druga sonda wędruje na styk nr 8 (53) przewód szaro-czarny. Po kolei przesuwasz manetkę i odczytujesz wartości z miernika
= pozycja wyjściowa - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= pozycja w dół (chwilowe uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku 0 (bardzo mała rezystancja)
= 1 pozycja w górę (przerywane uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= 2 pozycja w górę (wolne uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku 0 (bardzo mała rezystancja)
= 3 pozycja w górę (szybkie uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)

- druga sonda wędruje na styk nr 12 (INT) przewód biało-zółty. Po kolei przesuwasz manetkę i odczytujesz wartości z miernika
= pozycja wyjściowa - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= pozycja w dół (chwilowe uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= 1 pozycja w górę (przerywane uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku 0 (bardzo mała rezystancja)
= 2 pozycja w górę (wolne uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= 3 pozycja w górę (szybkie uruchomienie przednich wycieraczek) - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)

- druga sonda wędruje na styk nr 7 (53c) przewód czarno-liliowy. Po kolei przesuwasz manetkę i odczytujesz wartości z miernika
= pozycja wyjściowa - na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= pozycja do siebie (włączenie spryskiwaczy) - na mierniku 0 (bardzo mała rezystancja)
= pozycja od siebie (uruchomienie tylnej wycieraczki) na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)
= pozycja od siebie (spryskiwanie tylnej wycieraczki) na mierniku nieskończoność (bardzo duża rezystancja)

To chyba wszystkie kluczowe sygnały z manetki. Rozpiskę robiłem na szybko na podstawie schematu. Jeżeli zdecydujesz się pomierzyć u siebie, postaram się znaleźć jutro czas aby zrobić to u mnie jako porównanie

kot919 dziekuję za pomoc, finał sprawy jest taki iż usterkę powodował przekaźnik wycieraczek, oznaczenie *603 a nr 4B0955531E. I tu uwaga zakupiłem zamiennik o identycznym oznaczeniu i wtedy dopiero wycieraczki zaczęły wariować Postanowiłem ostatecznie zakupić nowy oryginał - ten numer zamienia się obecnie na 4B0955531C. Po założeniu wszystko działa jak powinno. Pozdrawiam!