Daszek już mam wygląda to tak:
kostka jest 2 piniowa pewnie po prostu PLUS i MINUS, i teraz tak widzę dwie opcje:
1) można by puścić kabel do skrzynki bezpieczników - dołożyć jakiś 10 amperowy i po sprawie, albo
2) puścić jakoś przez przekaźnik? Pytanie jak chodzi to w oryginale czy przy kodowaniu danego przyciku / 1,2,3/ samochód jakoś reaguje np miga kierunkowskazami?
niestety nie mogę znaleźć schematu, byłbym wdzięczny jeżeli ktoś podrzuci jakiś trop.
Pozdrawiam!