Witam wszystkich,
Na wstepie chciałbym zaznaczyć że szukałem na forum tematy podobne i owszem znalazłem ale jesli mielibyscie jakieś uwagi lub moglibyscie jakoś pomoć to byłbym wdzieczny.
Jak w temacie..Na pozór wszystko gra z wycieraczkami ale czasem (i własnie pare dni temu to wystapiło) wycieraczki podczas jazdy potrafia przestac działać nie koniecznie zatrzymac sie po środku lub w innej pozycji poprostu opaśc i już nie działać ...pewnie wyobrażacie sobie co sie dzieje jak sie jedzie a deszcz leje jak z cebra...oczywiście zjechałem i czekanie cos na szybko poruszać dmuchnąć huhnąć i tyle..już tak kiedys miałem ale sprawę olał....bo jakoś po 10 minutach postoju poszły dalej...teraz zauważyłem że jak podczas ich pracy jak jechałem zmieniałem na poszczególnej pozycji ich cykl (odstep pracy) to przestały po czasie działać..ale nie wiem czy to ma wływ..czekałem 3 godziny przestało padać dojechałem z trudem do domu..teraz mam sęk ...bo wycieraczki wiadomo sprawa b.ważna ..ale po kilku godzinach zaczęły działać ..troche szkoda wymieniać wszysztko np.silnik skoro działa..co tu począć...
dzięki z góry za informacje...
Pozdrawiam
[A6, C5] Czasem nie działające wycieraczki przedniej szyby
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 sie 2010, 14:45
- Lokalizacja: Opole
[A6, C5] Czasem nie działające wycieraczki przedniej szyby
Ostatnio zmieniony 06 sie 2010, 16:20 przez Marcin KLB, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 584
- Rejestracja: 23 sie 2008, 11:44
- Imię: Jurek
- Rocznik: 2002
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
Szczerze to nie mma pojęcia, ale ja bym zaczął od przeglądnięcia czy gdzieś nie dostaje się do mechanizmu woda to po pierwsze.
Następnie obejrzałbym czy nie ma tam jakiegoś syfu, który by je blokował, a na koniec to wszystko bym ładnie złożył uprzednio smarując obficie smarem w odpowiednich miejscach.
Ewentualnie podpiąć "na krótko" silniczek od wycieraczek czy działa prawidłowo bo
Przejrzyj to i daj znać - trzeba działać w taką pogodę bez wycieraczek to się nie da jechać.
OT. Właśnie przeszło u mnie nie w KRK niespodziewane oberwanie chmury. Jak tu bez wycieraczek jechać. :-?
Następnie obejrzałbym czy nie ma tam jakiegoś syfu, który by je blokował, a na koniec to wszystko bym ładnie złożył uprzednio smarując obficie smarem w odpowiednich miejscach.
Ewentualnie podpiąć "na krótko" silniczek od wycieraczek czy działa prawidłowo bo
podejrzanie to wygląda może masz coś w pajączku walnięte.Marcin KLB pisze:teraz zauważyłem że jak podczas ich pracy jak jechałem zmieniałem na poszczególnej pozycji ich cykl (odstep pracy) to przestały po czasie działać
Przejrzyj to i daj znać - trzeba działać w taką pogodę bez wycieraczek to się nie da jechać.
OT. Właśnie przeszło u mnie nie w KRK niespodziewane oberwanie chmury. Jak tu bez wycieraczek jechać. :-?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 sie 2010, 14:45
- Lokalizacja: Opole
Jutro zrobię wizję ..zacznę od wyczyszczenia paprochów...widzę tam trochę liści i innych patyczków..zastanawiam się nad zdjęciem wycieraczek i naoliwieniem trzpieni...wymianę manetki...cóż jeśli powyższe zabiegi nie pomogą ..trzeba bedzię pomysleć nad ich wymianą.
Jak coś ruszę dam znać..
Pozdrawiam
Jak coś ruszę dam znać..
Pozdrawiam
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 584
- Rejestracja: 23 sie 2008, 11:44
- Imię: Jurek
- Rocznik: 2002
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
Zanim zaczniesz coś wymieniać, żeby nie pchać się w niepotrzebne koszty proponuję napisać w tym temacie że nic t nie dało.
Jak widzę autko masz 98' więc powoli może się już pojawiać śniedzenie styków. Co prawda ten objaw miałem w pięknym i zacnym Fiacie 126p (88' :mrgreen: ) ale nie ma to znaczenia, moim zdaniem. Ten proces nie wybiera ani marki ani modelu - takie jest życie.
Czekam (y) na efekty
Jak widzę autko masz 98' więc powoli może się już pojawiać śniedzenie styków. Co prawda ten objaw miałem w pięknym i zacnym Fiacie 126p (88' :mrgreen: ) ale nie ma to znaczenia, moim zdaniem. Ten proces nie wybiera ani marki ani modelu - takie jest życie.
Czekam (y) na efekty
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 sie 2010, 14:45
- Lokalizacja: Opole
Kol.Jurek85 dzieki za zainteresowanie...
..temat troche odstawiłem z dwóch powodów..wycieraczki od tamtej awarii działają ,na trasie dłuższej próbowałem..
poczyściłem troche i popryskałem WD40..teraz nie wiem czy ryzykować jeździć aż do nastepnej awarii..wtedy nic tylko laweta i diagnoza całości układu krok po kroku do wykrycia usterki włącznie z wymianą manetek itp..lub wymieniać teraz na ślepo np.pajączka..zastanawiałem się tez nad taką kwestią czy podczas dłuższej pracy wycieraczek (trasa z ulewą) jak zaczłame zmienać przełącznikiem przewy czasowe na jednym biegu po czym (np.ochlapanie od TIRA) przłączenie na najszybszy biegi i powrót nie spowodowało to jakiegos przegrzania silnika i jego wyłaczenia ..coś na styl zabezpieczenia termicznego..
Pozdrawiam
..temat troche odstawiłem z dwóch powodów..wycieraczki od tamtej awarii działają ,na trasie dłuższej próbowałem..
poczyściłem troche i popryskałem WD40..teraz nie wiem czy ryzykować jeździć aż do nastepnej awarii..wtedy nic tylko laweta i diagnoza całości układu krok po kroku do wykrycia usterki włącznie z wymianą manetek itp..lub wymieniać teraz na ślepo np.pajączka..zastanawiałem się tez nad taką kwestią czy podczas dłuższej pracy wycieraczek (trasa z ulewą) jak zaczłame zmienać przełącznikiem przewy czasowe na jednym biegu po czym (np.ochlapanie od TIRA) przłączenie na najszybszy biegi i powrót nie spowodowało to jakiegos przegrzania silnika i jego wyłaczenia ..coś na styl zabezpieczenia termicznego..
Pozdrawiam
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 584
- Rejestracja: 23 sie 2008, 11:44
- Imię: Jurek
- Rocznik: 2002
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
wydaje mi się że nie ma czegoś takiego.Marcin KLB pisze:podczas dłuższej pracy wycieraczek (trasa z ulewą) jak zaczłame zmienać przełącznikiem przewy czasowe na jednym biegu po czym (np.ochlapanie od TIRA) przłączenie na najszybszy biegi i powrót nie spowodowało to jakiegos przegrzania silnika i jego wyłaczenia ..coś na styl zabezpieczenia termicznego..
Ostatnio nie trudno o ulewę :evil: (i autko brudne) u mnie nic takiego nie dzieje się. Jak mnie TIR chlapnie to wycieraczki troszeczkę zwolnią ale od razu wraca wszystko do normy.
Nie ma za co.Marcin KLB pisze:Kol.Jurek85 dzieki za zainteresowanie...
Witam,
odświeżam temat podobnie jak koledzy wyżej z tym że u mnie nie działają od razu po starcie samochodu nie reagują w ogóle a po przejechaniu krótkiego odcinka 1 km zaczynają działać ale nie do końca bo jeden ruch w dół działa, wycieraczka idzie i wraca, przełączenie na tryb automatyczny z regulacją szybkości powrotów - nie działa, wyłączam na zero czekam chwile, raz w dół - pojedynczy ruch - znowu działa i im więcej czasu jeżdżę tym mam wrażenie coraz lepiej zaczynają działać. Wyłączam silnik włączam i znowu dokładnie to samo. Wymieniłem manetkę pod kierownicą i smarowałem trzpienie chodzą leciutko itd a wycieraczki dalej nie działają. Dodam że nie zatrzymują mi się one w połowie bądź gdzieś pod koniec tylko idą i wracają do swojej pozycji.
Co to może być ?
AUTOR tematu poradził sobie z usterką ?
odświeżam temat podobnie jak koledzy wyżej z tym że u mnie nie działają od razu po starcie samochodu nie reagują w ogóle a po przejechaniu krótkiego odcinka 1 km zaczynają działać ale nie do końca bo jeden ruch w dół działa, wycieraczka idzie i wraca, przełączenie na tryb automatyczny z regulacją szybkości powrotów - nie działa, wyłączam na zero czekam chwile, raz w dół - pojedynczy ruch - znowu działa i im więcej czasu jeżdżę tym mam wrażenie coraz lepiej zaczynają działać. Wyłączam silnik włączam i znowu dokładnie to samo. Wymieniłem manetkę pod kierownicą i smarowałem trzpienie chodzą leciutko itd a wycieraczki dalej nie działają. Dodam że nie zatrzymują mi się one w połowie bądź gdzieś pod koniec tylko idą i wracają do swojej pozycji.
Co to może być ?
AUTOR tematu poradził sobie z usterką ?