Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,po urlopie na mazurskich bezdrożach (czytaj dziurach) najpierw zaczął pojawiać się sporadycznie a następnie został na stałe błąd poziomowania świateł po podpięciu pod vcdsa wyskakuje jakiś ogólny błąd nic konkretnego niestety nie zapisałem go,ale nie pisze szczegółowo czy to wina czujnika czy sterownika weszłem w nastawy podstawowe coś tam pomieszałem i o ile przedtem samopoziomowanie dokonywało się po odpaleniu auta to teraz od razu po włączeniu stacyjki lampy lecą na duł i do góry mam włączone światła skandynawskie wiec lampy od razu świecą po przekręceniu stacyjki.No nic błąd pozostał kontrola samopoziomu działa tyle że jak lampy schodzą na duł to na samym dole się zatrzymują i tak chwile jakby coś przeskakiwało i wracają do góry brzmi to tak jakby chciały iść niżej ale już nie mają gdzie i wracają do góry, w ustawieniach na vcds wszedłem w funkcje gdzie w tabeli pokazane są funkcje napięcia czujnika z przodu i styłu ten przedni ma 0,6 v a tylni ponad dwa i o ile tylni przy kołysaniu autem zmienia swoją wartość tak przedni po zdemontowaniu odpięciu dÂźwigienki od wahacza i poruszaniu nią nie zmienia swojej wartości,ruszam do góry i na dół i nic,kable raczej nie przetarte ,co sądzicie czujnik walnięty czy sterownik?