Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

witam, mam następujący problem, auto jeździło normalnie, zgasiłem i od tego czasu nie mogę odpalić audi (po przekręceniu stacyjki wszystko działa lecz rozrusznik nie kręci), podłączyłem komputer i mnóstwo błedów związanych z komunikacją z ECU.
Czy ktoś miał podobny problem ? załączam logi z VCDS

Nie ma żadnego załącznika.

Miałem podobnie u kolegi w A6 3.0. Nie mógł odpalić a gdy podłączyłem kompa, nie mogłem połączyć się z ECU. Pokazywało stały błąd PC100 - Sterownik silnika, brak komunikacji. Po sprawdzeniu pinów na wtyczce ECU okazało się, że nie ma zasilania. Przyczyną okazał się uszkodzony jeden z przekaźników za kolumną kierowniczą. Niestety, nie pamiętam już o który chodziło.

Koledzy podpowiedzcie w mojej sprawie. Podobnie jak wyżej kolega:
żadnych objawów rano chcę odpalić i cisza, wszystko świeci radio gra rozrusznik nie gada.
Myślałem że akumulator więc podłączyłem na szybko prostownik z rozruchem i o dziwo rozrusznik zaczął kręcić i odpalił, lecz po zgaszeniu autka już nie mogłem odpalić mimo podłączonego prostownika z rozruchem.
Przy przekręceniu kluczykiem nie zawsze ale czasem słychać "klik lub pyk" z bendiksu automatu, wypiąłem wtyczkę i podałem 12v i też tylko "pyk". Wskazuje mi to na rozrusznik raczej.
Przeskanowałem VCDS i taki oto błąd P3054-000 rozrusznik mechanicznie zablokowany , po skasowaniu i próbie ponownego zapalenia pojawia się ponownie.
Jak myślicie jak to ogarnąć? Rozrusznik padł czy przekaźnik jakiś, a może czepić się akumulatora nowego?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/43a690b9a1d9a565
https://images89.fotosik.pl/71/1475fdf41218a5c9med.jpg

Ogarnąłem.
Po walczyłem trochę i wydarłem rozrusznik.
Uszkodzony automat zawiesił się tak dziwnie że małokto by się spodziewał.