Właśnie wróciłem do domu i spróbuję pobawić się kodowaniem. Z tego co pamiętam to wbiłem tam 23, więc na oko powinno być dobrze, ale popróbuję.
Zdobyłem również dwa piny do złącza diagnostycznego i zaraz sobie podłączę kompa.
Wymontowanie sterownika kierownicy do przeprogramowania to za dużo roboty. Zdecydowanie lepiej podłączyć sobie te CAN'y do złącza diagnostycznego. Ja podczas zabawy na stole ustawiłem sobie, że podświetlenie kiery ma działać zawsze i zapomniałem tego zmienić. No i teraz faktycznie świeci cały czas. Warto też zasilać kierownicę ze sterownika kierownicy (tak właśnie zrobiłem), bo ładnie i szybko odcina jej prąd po wyjęciu kluczyka, ale to wszystko Wam opiszę dokładnie. Sterowniki podczas uśpienia pobierają 70 mA, więc da się wytrzymać. Główny prądożerca to radio oczywiście które w pierwszej fazie uśpienia ciągnie 1,6A i nie chciało mi się dłużej czekać, żeby zobaczyć do ilu spadnie.
Kierownica była kupiona bez poduchy. W serwisie poducha to majątek. A może przy okazji wiecie Panowie (bo chyba Panie nas nie słuchają

), który z zapalników w poduszce jest ten główny: nr 1 czy nr 2? Nasza wtyczka pasuje do nr 2 i tam ją chwilowo podłączyłem. Mam odcięte wtyczki od zapalników, które przyszły z poduchą, więc mogę podłączyć się pod dowolny zapalnik lub nawet pod oba. Ale jak Borys słusznie zwrócił uwagę mogą pojawiać się błędy poduchy, bo by mnie wq...
A może ktoś wie jakim napięciem odpala się poducha? Może to jest jakiś konkretny impuls? Czy tylko zwykłe +12 ?