Post
autor: TomekC8 » 02 lut 2019, 11:52
Witam po dłuższej przerwie. Oto moja opinia po przejechaniu 9tys/km. Auto nie jest warte tak dużych pieniędzy i nie tego oczekiwałem po marce premium. Największe zalety nowej A6, to bardzo wysoki komfort jazdy, rewelacyjne wyciszenie kabiny(poziom lexusa) i niesamowite światła matrix hd. Niestety spotkało mnie już kilka usterek, które nie powinny mieć miejsca. Od samego początku mam problem ze skrzypieniem elementów aluminiowych na desce rozdzielczej, które pod wpływem zmian temperatur wydają głośne dźwięki. Byłem w tej sprawie w serwisie i popodklejali jakieś taśmy wygłuszające. Trochę pomogło, ale nie do końca. Przecież zawsze można słuchać głośniej muzyki. Zobaczymy jak będzie wiosną i latem. Pewnego dnia, gdy odpaliłem auto przestały działać wszystkie kamery otoczenia. Raz działały, a raz nie, aby w końcu przestać działać całkowicie. Umówiłem się na wizytę w serwisie, ale po kilku dniach wszystko wróciło do normy, więc wizytę odwołałem. Na razie wszystko jest ok. W serwisie poinformowali mnie, że na zaistniałą sytuację mogła mieć wpływ fatalna pogoda (deszcz, śnieg, duża wilgotność). Również w złych warunkach pogodowych, mam problemy z otwieraniem gestem pokrywy bagażnika. Muszę ją otwierać z pilota lub przyciskiem na klapie. Najnowsza uciążliwość, to zamglony obraz z przedniej kamery. W serwisie poproszono mnie na warsztat, gdzie pokazano mi obraz szkiełka(oczka) kamery w powiększeniu na komputerze. Diagnoza, to nieszczelność kamery poprzez uszkodzenie mechaniczne od uderzenia kamyczków. Mogą wymienić, ale odpłatnie. Cena po dużych rabatach, to 2tys. Oczywiście wymieniać nie będę, bo jaką mam gwarancję, że sytuacja nie powtórzy się ponownie. Oczko kamery znajduje się w przednim grillu i cały czas jest narażone na uderzenia różnych zanieczyszczeń. Zaznaczę, że bez powiększenia obrazu, żadnych uszkodzeń mechanicznych nie widać. Jeśli faktycznie nieszczelność spowodowana jest jakimiś uszkodzeniami mechanicznymi, to widać z jakiego słabego materiału wykonana jest kamera. Na szczęście bardzo rzadko jej używam, więc odpuściłem sobie wymianę. Po przejechaniu 8tys/km musiałem dolać 0,5L oleju do silnika. Mam nadzieję, że jest to tylko kwestia dotarcia. Zobaczymy co będzie dalej, ale jakość marki audi pozostawia wiele do życzenia. Ogólnie uważam, że różnice pomiędzy markami premium, a pozostałymi zacierają się. W dużej mierze płacimy za logo marki, a nie za jakość. Ciekawe jak jest w innych markach premium takich jak Mercedes i BMW?