Jest to upragnione 1.8T (AEB)! Po przyjściu na świat mojego szkraba trzeba było zmienić A3 na coś większego. Padło na a6 w avancie, gdzie wczesnej w życiu nie chciałbym kombi to teraz nie zamieni na mniejsze auto.
Auto kupiłem w dobrym stanie ale wiadomo trzeba było coś porobić
Zrobione:
-samemu przyciemniłem szyby
-przyciemnione tylne lampy
-pomalowane felgi w czarny matt bo były zniszczone.
-wypolerowane lampy + ledy h1
-pomalowane przednie kratki w zderzaku również na matt
-zmienione błotniki przód oba ponieważ były zgnite
-pomalowany i zabezpieczony dół drzwi przód -wychodziła ruda
-pomalowana klapa tył bo była w tragicznym stanie
-zmienione świce
-filtry i olej oczywiście
-ogarnięta odma (wymienione kolanko)
-kupione opony lato zima nówki bo były te zje**e wielosezonówki.
To wszystko zrobiłem sam ponieważ lubię samemu coś zrobić dla satysfakcji i zaoszczędzenia kasy.
Mechanik w sumie kolega zrobił:
-rozrząd pompa płyn
-tarcze klocki przód i tył( tył brembo by było bardziej sportowo hahah)
-zmieniony komplet wahaczy
-zaciski tył
-zmieniona pompa oleju + wyczyszczona miska olejowa bo się zapchała.
Plany:
-kupić 2 zestaw felg na lato te zostawić na zimę
-grill w matt
-ogarnąć zawieszenie jak widać na zdj przód strasznie wysoko stoi
-wyprać środek
-jak kas pozwoli zmiana turbo wtryski fmic
-ogarnąć zderzak tył i lampe bo kurier uderzył uciekł zostało to zgłoszone do smutnych panów nawet znalazłem auto które we mnie uderzyło ale jak stwierdzili za dużo ma uszkodzeń i nie można stwierdzić czy to te w moje uderzyło.. bo oczywiście kurier spier**ł