Mam problem z systemem nagłośnienia bardzo flustrujący. Kupiłem niedawno autko i podczas podróży powrotnej od sprzedającego na autostradzie usłyszałem "strzał" jakby duży kamień uderzył w karoserię w prawe tylne drzwi. Zatrzymałem się ale nie było żadnego śladu. Po jakimś czasie znowu się to powtórzyło ale w innej części karoserii. Próbowalem zrozumieć co się dzieje bo po czasie zdarzyło się to też na postoju. Było to strasznie dziwne nie wiedziałem czy karoseria się odkształca czy co...!
Po jakichś dwóch tygodniach doszedłem w końcu do tego co się dzieje.
Te strzały definitywnie pochodzą z głośników systemu nagłośnienia i to przy małej głośności


W związku z tym mam pytanie do Was czy może kiedyś ktoś z Was spotkał się z czymś takim i może wie jaka może być przyczyna.
Jest to bardzo wkurzające bo wyobraźcie sobie jedziecie zrelaksowani a nagle huk jakby ktoś walnął was dużym kamieniem w karoserię.
Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu będę wdzięczny za wszelkie informacje i podpowiedzi.
Pozdrawiam.