Proszę was bardzo o pomoc. Posiadam Audi A6 C7 z silnikiem 3.0 tfsi z kompresorem. Parę dni temu wsiadłem rano do auta i zapalił mi się komunikat o niskim poziomie płynu chłodniczego. Pomyślałem, że zapewne ubyło nieco po trasie zrobionej wcześniejszego dnia. Przejechałem ze 100 metrów i się zatrzymałem sprawdzić co się dzieje. Patrzę, a w zbiorniku wyrównawczym jest dosłownie trochę płynu na samym dnie. Dolałem płynu, komunikat zniknął i zacząłem szukać przyczyny. Pod autem na parkingu nie było żadnej różowej plamy. Widziałem jedynie trochę płynu z przodu silnika (pod paskiem od alternatora) i z tyłu za kompresorem parę kropel. Ciasno jest pod maską i ciężko cokolwiek zauważyć. Zrobiło mi się gorąco bo zacząłem myśleć już o najgorszych scenariuszach. Od razu powiem że auto kupiłem 2 tygodnie temu i nie za wiele o nim wiem. Pierwsze co wam przyjdzie do głowy to że poprzedni właściciel mnie wydymał i opchnął mi złoma z uszkodzonym silnikiem. Był to dobry znajomy mojego kumpla, dbał o auto i na bieżąco wykonywał wszystkie naprawy, technicznie to auto było na prawdę w dobrym stanie, więc na ten moment nie obstawiam że by mnie tak potraktował. Przejeździłem potem z 10 km, płynu nie ubywało, żaden komunikat nie wyskakiwał. Przejechałem kolejne 10 km, zgasiłem auto na parkingu i znowu sprawdziłem czy sytuacja się nie zmienia. Zauważyłem że w zbiorniczku przybyło płynu. Otwieram no i niestety widzę tam olej.. Sprawdziłem na ekranie w aucie stan oleju i podniósł się do maksimum. Podłamałem się bo nie wyglądało to dobrze. Dodam że auto nie dymiło, silnik pracował równo, 0 komunikatów, pod korkiem żadnego masła. O co chodzi? Przechodząc do rzeczy... Czy prócz scenariusza z uszczelką pod głowicą lub pękniętej głowicy albo i gorzej czy jest jakaś pierdoła która mogła tutaj nawyrządzać takie problemy? Zacząłem czytać że to może być separator oleju czyli tak zwana odma. Czy to możliwe? Ktoś miał taki problem? Auto jest z 2012 r. i ta odma nie wiem czy była kiedykolwiek wymieniana. Oczywiście chcę to auto oddać jakiemuś mechanikowi ale też nie wiem komu. Stąd moje następne pytanie. Czy ktoś może kogoś polecić z Warszawy lub okolic? Może być też Lublin np. Nie chcę też wydać worka pieniędzy. Sam zakup już był dla mnie dosyć sporą inwestycją. Nie wiem co mam robić, nie spałem dzisiaj w nocy. Błagam o pomoc
