Jestem nowy na forum. Przepraszam za tak długi post ale ciężko jest to ująć w kilku zdaniach.
Najpierw kilka słów o samochodzie
Auto kupine w Niemczech z uszkodzonym grillem i maską.
A6 C7 bitdi 2012r
Motor CGQB
Po rozebraniu wszystkiego co trzeba wykorzystana okazja i wyjechał silnik - nowy rozrząd, wymiana wszystkiego co powinno być wymienione mając silnik na stole, nowe uszczelki wtrysków, uszczelka pod chłodnica oleju, wyczyszczone doloty itd. Dodam że był naprawdę w dobrym stanie, rozrząd mógł jeszcze śmigać, doloty też nie zawalone, dpf przejrzysty. Przebieg 189kkm i po stanie silnika i ogólnym auta wygląda na prawdziwy.
Po złożeniu wszystkiego motor pracuje jak zegarek
Jazda próbna i zonk. Wibracje całej budy odczuwalne w całej kabinie
Nawrotka na warsztat i po kolei;
Wał napędowy do wyważenia - wszystko ok
Następnie półosie przód - też ok, chociaż jedna miała minimalny luz na wewnętrznym przegubie więc wjechały 2 nowe - oryginały
Jazda próbna - bez zmian
Następnie dyfer tył - wyjęty sprawdzone luzy - brak, ale tuleja mostu w kiepskim stanie, zamówiona ASO i wymieniona, koszt nieduży 200 z hakiem
Jazda próbna z przekonaniem że diagnoza trafiona i zonk!! Bez zmian
Po wykluczeniu powyższych, doszliśmy do skrzyni biegów. Zapomniałem dodać że okropny smród podczas jazd próbnych, okazało się że gotuje się olej w torsenie.
Rozebrana obudowa toresna i przytarte dwa łożyska - dla zaintersowanych podaje numery :
1. siedzi w obudowie torsena nr. 6007c3. 35x62x14
2. Na wałku 16008c3. 40x68x9
Oba wymienione - i… zonk
Po tej akcji zapadła decyzja o wymianie skrzyni biegów
Tip 8hp55 NVF
Nie będę opisywał całej akcji poszukiwania nowej ale ostatecznie udało się dostać z przebiegiem około 100kkm ale od polifta o kodzie PPE bodajże z 2016 roku
Przełożony sterownik z mojej starej skrzyni i zamontowana nowa.
Oczywiście nowe oleje, skrzynia, dyfer, torsen i różnicowka przód
I wreszcie chwila prawdy
Jazda próbna i k..a zonk!!! Kilka pierwszych km cisza i po rozgrzaniu olejów w napędach to samo.
Nagle przyszło olśnienie- sprawdzić po vinie zgodność tylnego dyfra i okazało się że szanowny Helmut zamontował niewłaściwy
Powinien być LWV a siedział MNB
Tego samego dnia załatwiony odpowiedni dyferencjał i auto ozdrowiało.
Jakaś masakra.
Przypuszczam że to się zdarza raz na milion ale w razie czego opisuje sytuację żeby nikt nie przechodził przez to co opisalem powyżej.
Skrzynia pomimo niezgodności kodu działa bardzo dobrze.
I na koniec kilka pytań do Was koledzy
1. Czy w mojej skrzyni torsen i roznicowka mają wspólny obieg oleju, bo nadal trochę czuć ten zapach przepalonego oleju przekładniowego. Wymieniłem tylko w torsenie i zastanawiam się czy nie powinienem wymienić jeszcze raz w obu podzespołach. Nie lałem oryginalnych olejów.
2. Przy ruszaniu przy skręconych kołach czuć delikatne mrowienie auta - czy mógł przy ostatniej jeździe próbnej przed wymianą dyfra uszkodzić się torsen w nowej skrzyni
3. Czy są jakieś przeciwwskazania żeby ta skrzynia siedziała w tym aucie.
Podaje VIN
WAUZZZ4G2DN064636
i proszę o rady znawców tematu









