Wypalone - wyżarte gniazda wtryskiwaczy

Łukasz_1 · Post autor: **Łukasz_1** » 18 paź 2020, 13:05

Siemano,
od dłuższego czasu borykam się z problemem zapachu spalin w samochodzie i przy okazji wymiany wtrysku chciałem przefrezować gniazdo wtrysku. Ku mojemu zdziwieniu po kilku obrotach frezem gniazdo okazało się bardzo nierówne z widocznymi milimetrowymi wżerami co odpowiadałoby na moje pytanie dlaczego miedziane podkładki od spodu były pokryte sadzą i poprzez tą nieszczelność pdp spaliny wydostawały się poprzez otwory w głowicy do komory silnika i tak zasmradzały moją kabinę. Moje pytanie teraz do was czy gniazda naszych v6 powinny być płaskie tj 90stopni do sciany gniazda czy są pod jakimś kątem? Czy podczas napraw waszych aut zauważyliście podobne wżery w gniazdach wtrysków?
pozdro

Nikostratus · Post autor: **Nikostratus** » 18 paź 2020, 13:25

Zrób zdjęcie jak to wygląda o ile się da

Łukasz_1 · Post autor: **Łukasz_1** » 18 paź 2020, 16:20

tutaj kilka razy przekręciłem frezem:

: gniazdo.jpg (132.77 KiB) Przejrzano 1522 razy

podkładka wyjęta z tego gniazda:

: podkladka.jpg (110.88 KiB) Przejrzano 1522 razy

Nikostratus · Post autor: **Nikostratus** » 19 paź 2020, 06:33

W mojej opinii gniazdo powinno być płaskie tak jak podkładka. To co wyszło to jak by nieumiejętne prowadzenie frezu ( za mocny docisk ? przekoszenie frezu ? ). A może tam już ktoś był ? W razie obaw są ludzie co robią takie rzeczy z dojazdem.