Wykodowany Adblue - sprzedaż auta

Jarson86 · Post autor: **Jarson86** » 19 mar 2025, 16:26

Cześć wszystkim,

Planuję sprzedać swoje Audi A6 C7 Avant 2.0 TDI 190KM, FWD, rocznik 2015, kupione w polskim salonie, jestem drugim właścicielem.

Jakiś czas temu miałem problem z AdBlue – zapaliła się kontrolka, a mechanik doradził mi, że naprawa może być kosztowna i nieopłacalna, bo wiele razy to naprawiali i potem tak system AdBlue często ponownie sprawiał problemy. W związku z tym zdecydowałem się na wykodowanie AdBlue.
Teraz zastanawiam się, czy w razie sprawdzenia auta w ASO mogą wykryć wykodowanie i np. włączyć AdBlue ponownie albo nie pozwolić mi wyjechać z serwisu? Czy w ogłoszeniu o sprzedaży mogę otwarcie napisać, że AdBlue jest wykodowane, czy lepiej tego unikać?

Chętnie wysłucham Waszych opinii i doświadczeń. Może ktoś z forumowiczów będzie zainteresowany zakupem?

Z góry dzięki za pomoc!

bLACK_61094 · Post autor: **bLACK_61094** » 19 mar 2025, 17:44

Ja bym w ogłoszeniu napisał prawdę żeby potencjalny kupujący wiedział po co przyjeżdża. Kto będzie miał z tym problem po prostu odrzuci ogłoszenie i tyle. A kto nie będzie miał z tym problemu albo i tak by planował to zrobić to ma z głowy i nie będzie sprawdzał wtedy może w ASO samochodu.

maciekpkow · Post autor: **maciekpkow** » 19 mar 2025, 18:17

Takiego drutowanego samochodu bym nie kupił...nie stać Cię na naprawę auta to nie stać Cię na samochód. Tyle

ollyon86 · Post autor: **ollyon86** » 19 mar 2025, 18:51

maciekpkow pisze: ↑
19 mar 2025, 18:17
Takiego drutowanego samochodu bym nie kupił...nie stać Cię na naprawę auta to nie stać Cię na samochód. Tyle

Chłopie co ty pitolisz , wykodowanie adblue to tylko plus dla nastepnego właścicela a nie żadne druciarstwo . Chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie są koszty naprawy adblue i jak często są tego awarje. Chyba nigdy nie miałes auta z adblue?

Dodano po 1 minucie 24 sekundach:

Jarson86 pisze: ↑
19 mar 2025, 16:26
Cześć wszystkim,

Planuję sprzedać swoje Audi A6 C7 Avant 2.0 TDI 190KM, FWD, rocznik 2015, kupione w polskim salonie, jestem drugim właścicielem.

Jakiś czas temu miałem problem z AdBlue – zapaliła się kontrolka, a mechanik doradził mi, że naprawa może być kosztowna i nieopłacalna, bo wiele razy to naprawiali i potem tak system AdBlue często ponownie sprawiał problemy. W związku z tym zdecydowałem się na wykodowanie AdBlue.
Teraz zastanawiam się, czy w razie sprawdzenia auta w ASO mogą wykryć wykodowanie i np. włączyć AdBlue ponownie albo nie pozwolić mi wyjechać z serwisu? Czy w ogłoszeniu o sprzedaży mogę otwarcie napisać, że AdBlue jest wykodowane, czy lepiej tego unikać?

Chętnie wysłucham Waszych opinii i doświadczeń. Może ktoś z forumowiczów będzie zainteresowany zakupem?

Z góry dzięki za pomoc!

Pisz normalnie w ogłoszeniu , to tylko plus dla nowego właściecela , przecież koszt wyprogramowania to okilice 1000 zł a naprawa grube tysiaki , bez gwarancjii że tobędzie długo chodzić bez problemowo.

maciekpkow · Post autor: **maciekpkow** » 20 mar 2025, 00:06

ollyon86 pisze: ↑
19 mar 2025, 18:52

maciekpkow pisze: ↑
19 mar 2025, 18:17
Takiego drutowanego samochodu bym nie kupił...nie stać Cię na naprawę auta to nie stać Cię na samochód. Tyle
Chłopie co ty pitolisz , wykodowanie adblue to tylko plus dla nastepnego właścicela a nie żadne druciarstwo . Chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie są koszty naprawy adblue i jak często są tego awarje. Chyba nigdy nie miałes auta z adblue?

Mam w firmie 4 ciężarówki, koparkę i prywatnie jeden z moich samochodów jest z adblue. Nic nigdy się nie działo. Dolewam plynu i jeżdżę.
P.s. popraw te byki bo aż tażą w oczy...

Jarson86 · Post autor: **Jarson86** » 20 mar 2025, 11:13

maciekpkow pisze: ↑
19 mar 2025, 18:17
Takiego drutowanego samochodu bym nie kupił...nie stać Cię na naprawę auta to nie stać Cię na samochód. Tyle

Ale mnie stać na naprawę samochodu, tylko mój mechanik powiedział, że to jest gra nie warta świeczki, bo to i tak cały czas będzie się psuło. Mnóstwo razy to naprawiał w różnych autach i tak potem były z tym problemy, Więc ja to zrobiłem, dlatego, żeby się z tym nie babrać.

Natomiast jak się okaże, że nikt nie będzie chciał kupić auta z wykodowanym AdBlue, to dam je do naprawy.

Dodano po 1 minucie 25 sekundach:

ollyon86 pisze: ↑
19 mar 2025, 18:52

maciekpkow pisze: ↑
19 mar 2025, 18:17
Takiego drutowanego samochodu bym nie kupił...nie stać Cię na naprawę auta to nie stać Cię na samochód. Tyle
Chłopie co ty pitolisz , wykodowanie adblue to tylko plus dla nastepnego właścicela a nie żadne druciarstwo . Chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie są koszty naprawy adblue i jak często są tego awarje. Chyba nigdy nie miałes auta z adblue?

Dodano po 1 minucie 24 sekundach:
Jarson86 pisze: ↑
19 mar 2025, 16:26
Cześć wszystkim,

Planuję sprzedać swoje Audi A6 C7 Avant 2.0 TDI 190KM, FWD, rocznik 2015, kupione w polskim salonie, jestem drugim właścicielem.

Jakiś czas temu miałem problem z AdBlue – zapaliła się kontrolka, a mechanik doradził mi, że naprawa może być kosztowna i nieopłacalna, bo wiele razy to naprawiali i potem tak system AdBlue często ponownie sprawiał problemy. W związku z tym zdecydowałem się na wykodowanie AdBlue.
Teraz zastanawiam się, czy w razie sprawdzenia auta w ASO mogą wykryć wykodowanie i np. włączyć AdBlue ponownie albo nie pozwolić mi wyjechać z serwisu? Czy w ogłoszeniu o sprzedaży mogę otwarcie napisać, że AdBlue jest wykodowane, czy lepiej tego unikać?

Chętnie wysłucham Waszych opinii i doświadczeń. Może ktoś z forumowiczów będzie zainteresowany zakupem?

Z góry dzięki za pomoc!
Pisz normalnie w ogłoszeniu , to tylko plus dla nowego właściecela , przecież koszt wyprogramowania to okilice 1000 zł a naprawa grube tysiaki , bez gwarancjii że tobędzie długo chodzić bez problemowo.

Ja akurat zapłaciłem 2000 tys. zł za wyprogramowanie.

Dodano po 3 minutach 28 sekundach:

maciekpkow pisze: ↑
20 mar 2025, 00:06

ollyon86 pisze: ↑
19 mar 2025, 18:52

maciekpkow pisze: ↑
19 mar 2025, 18:17
Takiego drutowanego samochodu bym nie kupił...nie stać Cię na naprawę auta to nie stać Cię na samochód. Tyle
Chłopie co ty pitolisz , wykodowanie adblue to tylko plus dla nastepnego właścicela a nie żadne druciarstwo . Chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie są koszty naprawy adblue i jak często są tego awarje. Chyba nigdy nie miałes auta z adblue?
Mam w firmie 4 ciężarówki, koparkę i prywatnie jeden z moich samochodów jest z adblue. Nic nigdy się nie działo. Dolewam plynu i jeżdżę.
P.s. popraw te byki bo aż tażą w oczy...

Nie wiem ile masz przebiegu w tym aucie z adblue. Ja mam już nakulane 220 tys. 90% zrobione na trasach, po mieście mam benzyniaka. Też dolewałem na bieżąco adblue i wszystkie serwisy na czas, ale przy 195 tys. wyskoczył błąd adblue.