Jakiś czas temu pojawił się błąd P204F ("Układ środka redukującej rząd 1 - nieprawidłowo") i pojawił się komunikat, że za 1000km nie zapalę zamochodu. Po przejechaniu około 300-400km usterka sama znikła.
Parę tyg. temu wyskoczył ten sam błąd i to samo odliczanie od 1000km, błąd skasowany, ale odliczanie jest aktywne. W między czasie wskoczył kolejny błąd P20E8 ("Cisnienie za niskie, czynnik redukujacy"). Wymieniłem pompę AdBlue na nową, skasowałem błąd.
Uruchamiałem 2 opcje adaptacji dostepne w VCDS - "SCR Tank level Detection", i "Reset SCR Lock" - wszystko zakończyło się ok.
Błędy nie powracają (przejechałem około 400km z nową pompą), ale kilometry się odliczają - już mi niewiele zostało do 0.
Jak pozbyć się kominikatu z deski o awarii AdBlue?
[CNHA 2.0 190KM] Usterka AdBlue
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 645
- Rejestracja: 23 lip 2017, 16:59
- Imię: Piotr
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI CANA 190KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [CNHA 2.0 190KM] Usterka AdBlue
Robiłeś adaptacje w trasie ? Po angielsku to brzmiało jakoś " Adaptation reduction agent " coś takiego pamietam z ODIS ...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 16
- Rejestracja: 03 kwie 2019, 21:03
- Imię: Arek
- Rocznik: 2013
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CNHA 190KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: [CNHA 2.0 190KM] Usterka AdBlue
ODIS rzeczywiście ma opcję do kasowania tego błędu (VCDS nie) o nazwie "AC - Wskazanie zakłócenia układu środka redukujacego". Uruchomiałem ją kilka razy, lae bez powodzenia.
Test w ODIS konczy sie informacją ze dla tego problemu może istnieć informacja techniczna o produkcie (TPI) - w sumie wskazuje na kontakt z importerem.
Starałem sie wykonać test drogowy, ale nie potrafie go wykonać poprawnie.
Scenariusz:
1. najwyższy bieg i obroty pod 2000 (mniej nic 2k), stabilna predkość (u mnie to okolo 140km/h)
2. po pewnym czasie ODIS sugeruje aby utrzymać obciążenie/predkosc na stałym poziomie
3. po okolo 2-5 sec. prosi o hamowanie silnikiem i zatrzymanie samochodu <- ten krok nie kończy się u mnie powodzeniem i procedura zaczyna od początku - punkt 1 (hamowałem ostro, wolno, itp.)
Test cieżko wykonac ze względu na prędkosci i hamowanie na końcu - autostrada musi być pusta.
Test w ODIS konczy sie informacją ze dla tego problemu może istnieć informacja techniczna o produkcie (TPI) - w sumie wskazuje na kontakt z importerem.
Starałem sie wykonać test drogowy, ale nie potrafie go wykonać poprawnie.
Scenariusz:
1. najwyższy bieg i obroty pod 2000 (mniej nic 2k), stabilna predkość (u mnie to okolo 140km/h)
2. po pewnym czasie ODIS sugeruje aby utrzymać obciążenie/predkosc na stałym poziomie
3. po okolo 2-5 sec. prosi o hamowanie silnikiem i zatrzymanie samochodu <- ten krok nie kończy się u mnie powodzeniem i procedura zaczyna od początku - punkt 1 (hamowałem ostro, wolno, itp.)
Test cieżko wykonac ze względu na prędkosci i hamowanie na końcu - autostrada musi być pusta.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 645
- Rejestracja: 23 lip 2017, 16:59
- Imię: Piotr
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI CANA 190KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [CNHA 2.0 190KM] Usterka AdBlue
Dziwne. Powinno być tak że jedziesz powyżej ustalonych obrotów aż się nie zaadoptuje bez żadnych hamowań... Czasem się zaadoptuje po 10km czasem po 20km... I gdy się zaadoptuje z zegarów znika info o usterce. Możesz jechać w trybie manualnym na niższym biegu.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 16
- Rejestracja: 03 kwie 2019, 21:03
- Imię: Arek
- Rocznik: 2013
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CNHA 190KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: [CNHA 2.0 190KM] Usterka AdBlue
Adaptację robiłem z laptopem, była informacja o wybraniu nawyższego biegu i obroty pod 2k, potem utrzymaniu stabilnego obciążenia przez parę sekund, a na końcu hamowaniu silnikiem i zatrzymaniu pojazdu. Tyle, że jak zaczynałem zwalniać to ODIS mi pokazywał poczatek procedury (pierwszy krok) - tak jakbym coś wykonał błędnie (czytaj zwalnianie, które w oryginalne było podane jako "rozpocznij hamowanie silnikiem" - w automacie przerzucałem w doł na manualnym, ale po 2-3 sec. był powrót do poczatku). Zrobiłem to dzisiaj około 6-8 razy pokonująć 50-60km, ale bez pozytywnego efektu.
Ostatecznie starałem się wykasować ten błąd na postoju (inna opcja w ODIS), ale po serii włączeń i wyłączeń, dostałem informację aby "upewnić się czy nie istnieje TPI" do mojego problemu (kierunek importer, bo ODIS zakłada że jestem z ASO).
Moja wersja softu nie jest najnowsza (R4 2,0L EDC H23 1649) aczkolwiek z tego co czytam w sieci powinna być pozbawiona problemu z AdBlue.
O ile mam wszystko sprawne (pompę AdBlue wymieniłem na nową), to przypuszczalnie mam problem z oprogramowaniem lub uszkodzony czujnik NOX.
Widzę, że ODIS-em można podbić awaryjnie 50km jak licznik spadnie do 0, aby dojechać do serwisu - dziękuję panom z EU i VW Group którzy to wymyślili i zaimplementowali.
Powoli kończy mi się cierpliwość - obecne koszty już dawno parokrotnie przekroczyły koszt deaktywacji zbędnego dodatku.
Wertując sieć znalazłęm podobny wątek w USA, który sugeruje problem z oprogramowaniem (kilka ASO w USA też się poddało)
https://forums.tdiclub.com/index.php?th ... st-5373085
Ostatecznie starałem się wykasować ten błąd na postoju (inna opcja w ODIS), ale po serii włączeń i wyłączeń, dostałem informację aby "upewnić się czy nie istnieje TPI" do mojego problemu (kierunek importer, bo ODIS zakłada że jestem z ASO).
Moja wersja softu nie jest najnowsza (R4 2,0L EDC H23 1649) aczkolwiek z tego co czytam w sieci powinna być pozbawiona problemu z AdBlue.
O ile mam wszystko sprawne (pompę AdBlue wymieniłem na nową), to przypuszczalnie mam problem z oprogramowaniem lub uszkodzony czujnik NOX.
Widzę, że ODIS-em można podbić awaryjnie 50km jak licznik spadnie do 0, aby dojechać do serwisu - dziękuję panom z EU i VW Group którzy to wymyślili i zaimplementowali.
Powoli kończy mi się cierpliwość - obecne koszty już dawno parokrotnie przekroczyły koszt deaktywacji zbędnego dodatku.

Wertując sieć znalazłęm podobny wątek w USA, który sugeruje problem z oprogramowaniem (kilka ASO w USA też się poddało)
https://forums.tdiclub.com/index.php?th ... st-5373085