Spadająca temp silnika a spalanie
Spadająca temp silnika a spalanie
Witam wszystkich forumowiczów,
Od kwietnia jestem szczęśliwym posiadaczem AUDI A6 avant 2.0 tdi 177km. Mój problem to niska temperatura silnika i wysokie spalanie. Mianowicie to auto zawsze dużo paliło szczególnie przy porannej jeździe. Po odpaleniu rano na lokalnych drogach przy spokojnej jeździe to 8 - 8,5 litra. Wcześniej nie do końca się tym przejmowałem ale teraz kiedy temperatura na zewnątrz jest około 0 stopni zauważyłem że auta nie osiąga 90 stopni no chyba że jadę powyżej 130 km/h to się dogrzewa. Generalnie objaw jest taki że z rana przy temp 0 stopni jadąc 8 kilometrów lokalnymi wiejskimi drogami silnik wskazuje 50 stopni a spalanie jest na poziomie 8,5 litra. Ostatnio jeżdżąc po mieście ponad 30 kilometrów spalanie powyżej 9 i temperatura oczywiście 50 stopni. I tak można by wymieniać. W serwisie powiedzieli mi że ten silnik może pracować w takich temperaturach bo ma wysoką sprawność - może i to prawda ale skoro jest taka wysoka sprawność to gdzie te niskie spalanie? Nie jest to mój pierwszy diesel. Jak auto było w serwisie to na zastępczej Insigni 160 koni w dieslu auto na odcinku 8 km miało właściwą temperaturę a spalanie grubo poniżej 7 litrów. Nie wiem jak u was ale u mnie ten mały silniczek pali ponad 8 litrów. Proszę o wasze opinie, jak sądziecie jak przekłada się sprawność silnika na temperaturę silnika i jego spalanie?
Od kwietnia jestem szczęśliwym posiadaczem AUDI A6 avant 2.0 tdi 177km. Mój problem to niska temperatura silnika i wysokie spalanie. Mianowicie to auto zawsze dużo paliło szczególnie przy porannej jeździe. Po odpaleniu rano na lokalnych drogach przy spokojnej jeździe to 8 - 8,5 litra. Wcześniej nie do końca się tym przejmowałem ale teraz kiedy temperatura na zewnątrz jest około 0 stopni zauważyłem że auta nie osiąga 90 stopni no chyba że jadę powyżej 130 km/h to się dogrzewa. Generalnie objaw jest taki że z rana przy temp 0 stopni jadąc 8 kilometrów lokalnymi wiejskimi drogami silnik wskazuje 50 stopni a spalanie jest na poziomie 8,5 litra. Ostatnio jeżdżąc po mieście ponad 30 kilometrów spalanie powyżej 9 i temperatura oczywiście 50 stopni. I tak można by wymieniać. W serwisie powiedzieli mi że ten silnik może pracować w takich temperaturach bo ma wysoką sprawność - może i to prawda ale skoro jest taka wysoka sprawność to gdzie te niskie spalanie? Nie jest to mój pierwszy diesel. Jak auto było w serwisie to na zastępczej Insigni 160 koni w dieslu auto na odcinku 8 km miało właściwą temperaturę a spalanie grubo poniżej 7 litrów. Nie wiem jak u was ale u mnie ten mały silniczek pali ponad 8 litrów. Proszę o wasze opinie, jak sądziecie jak przekłada się sprawność silnika na temperaturę silnika i jego spalanie?
JK
- metyoo
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2019
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 16:08
- Imię: Metyoo
- Rocznik: 1993
- Moje auto: S4 C4
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 130KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Wróć do ASO i kopnij pierwszego mechanika, który ci tak powie! Jeśli kopniak ni pomoże zażądaj jazdy próbnej innym samochodem w podobnej konfiguracji, jako dowód. Rozumiem, że auto na gwarancji? Spalanie wg. mnie w normie, zima+miasto nie są opcją ekonomiczną, ale temperatura silnika to zawsze~90stopni, więc powiedz im, żeby nie robili z siebie większych durni, niż są.
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Tak jak napisał kolega metyoo, mechanik wyssał to z palca. Silnik masz niedogrzany więc czasy wtrysku są dłuższe, zatem wiecej pali. Poza tym olej nie ma temperatury, pojawi się woda w misie olejowej i będą robić się kluchy w misce - a to bedzie powodować problemy z zatykaniem smoka i kanałów olejowych 

- Mazdomania
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3333
- Rejestracja: 06 sie 2013, 09:16
- Imię: Gosia
- Rocznik: 2001
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Łęczna/Puławy
2.0 TDI w C7 to chyba bubel jakiś, a jeszcze więksi debile w serwisach. Zobacz temat z przed kilku miesięcy:
viewtopic.php?t=64412&postdays=0&postorder=asc&start=0
Audi - przewaga dzięki technice................
viewtopic.php?t=64412&postdays=0&postorder=asc&start=0
Audi - przewaga dzięki technice................

- Mazdomania
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3333
- Rejestracja: 06 sie 2013, 09:16
- Imię: Gosia
- Rocznik: 2001
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Łęczna/Puławy
W większości nowych aut jakieś "cyrki" się dzieją z autami
Niby postęp cywilizacyjny, ale motoryzacyjne zacofanie następuje
dlatego lepiej iść w stare i sprawdzone auta
Ja miałam poprzednio Navarę 2.5 dCi 2009r. i szybko się z nowoczesności wyleczyłam 
Wracając do problemu zadzwoń może do jakiegoś innego ASO, np. Warszawa czy Poznań, może tam ktoś ogarnięty będzie




Wracając do problemu zadzwoń może do jakiegoś innego ASO, np. Warszawa czy Poznań, może tam ktoś ogarnięty będzie

- metyoo
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2019
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 16:08
- Imię: Metyoo
- Rocznik: 1993
- Moje auto: S4 C4
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 130KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Szczerze powiedziawszy, widząc średnią prędkość, nie dziwi mnie to spalanie
Z temperaturą już wyżej kilkakrotnie napisałem, że to nie jest normalne, więc najwyższy czas odwiedzić ASO. Daj znać jak poszło.
PS. gdyby auto nie było na gwarancji , wymieniliby pół silnika, a na gwarancji trzeba samemu (ASO) pokryć koszty

Z temperaturą już wyżej kilkakrotnie napisałem, że to nie jest normalne, więc najwyższy czas odwiedzić ASO. Daj znać jak poszło.
PS. gdyby auto nie było na gwarancji , wymieniliby pół silnika, a na gwarancji trzeba samemu (ASO) pokryć koszty

- Bart_d
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 434
- Rejestracja: 19 cze 2009, 10:11
- Imię: Daniel
- Rocznik: 2014
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 TFSI 560KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Suwałki
Witam
Może C6 to nie C7 i 2.0TDI 140KM to nie 177KM, ale.... dzisiejszy ranek...temperatura zewnętrzna -0,5 - 0,0 st.C, auto z garażu o temperaturze +9st.C, dystans 10,2km, średnia prędkość 51km/h, droga o małym natężeniu ruchu (5.30 rano) w sumie 2 zatrzymania pojazdu i kilka zwolnień na rondach - wynik 4,4l/100km temperatura na wskaźniku 90st.C po pokonaniu około 7-8km. Na tym odcinku i przy tym stylu jazdy, jeżdżąc codziennie spalanie waha się od 4,4-5,4l.
Niech nawet FIS oszukuje o 1litr to i tak sądzę że 8l to przesada zwłaszcza, że wolniejsze dochodzenie silnika do pożądanej temperatury powinno wskazywać na większą sprawność, a co za tym idzie mniejsze spalanie.
Również podejrzewam jak koledzy, że przyczyną może być termostat (strata energii poprzez oddanie ciepła do otoczenia) lub błędne wskazanie z komputera.
Może C6 to nie C7 i 2.0TDI 140KM to nie 177KM, ale.... dzisiejszy ranek...temperatura zewnętrzna -0,5 - 0,0 st.C, auto z garażu o temperaturze +9st.C, dystans 10,2km, średnia prędkość 51km/h, droga o małym natężeniu ruchu (5.30 rano) w sumie 2 zatrzymania pojazdu i kilka zwolnień na rondach - wynik 4,4l/100km temperatura na wskaźniku 90st.C po pokonaniu około 7-8km. Na tym odcinku i przy tym stylu jazdy, jeżdżąc codziennie spalanie waha się od 4,4-5,4l.
Niech nawet FIS oszukuje o 1litr to i tak sądzę że 8l to przesada zwłaszcza, że wolniejsze dochodzenie silnika do pożądanej temperatury powinno wskazywać na większą sprawność, a co za tym idzie mniejsze spalanie.
Również podejrzewam jak koledzy, że przyczyną może być termostat (strata energii poprzez oddanie ciepła do otoczenia) lub błędne wskazanie z komputera.
Właśnie tego mi brakuje w moim aucie...
[ Dodano: 2014-12-18, 14:20 ]
To zdjęcie dotyczy jazdy:
13 kilometrów wiejskimi drogami do autostrady, drogi puste, jedno zatrzymanie, lekko naciskany pedał tak aby dojechać do autostrady
30 kilometrów na autostradzie, 140 kmh/h + 20 na tolerancje - tempomat - tutaj nie było problemu z temperaturą, po tych dwóch odcinkach przy zjeździe z autostrady średnia 10 litrów
12 kilometrów lokalne drogi prędkość w granicach 50 - 90 km/h, normalna jazda
Stop i zdjęcie
Bart_d pisze:dzisiejszy ranek...temperatura zewnętrzna -0,5 - 0,0 st.C, auto z garażu o temperaturze +9st.C, dystans 10,2km, średnia prędkość 51km/h, droga o małym natężeniu ruchu (5.30 rano) w sumie 2 zatrzymania pojazdu i kilka zwolnień na rondach - wynik 4,4l/100km temperatura na wskaźniku 90st.C po pokonaniu około 7-8km.
[ Dodano: 2014-12-18, 14:20 ]
metyoo pisze:Szczerze powiedziawszy, widząc średnią prędkość, nie dziwi mnie to spalanie
To zdjęcie dotyczy jazdy:
13 kilometrów wiejskimi drogami do autostrady, drogi puste, jedno zatrzymanie, lekko naciskany pedał tak aby dojechać do autostrady
30 kilometrów na autostradzie, 140 kmh/h + 20 na tolerancje - tempomat - tutaj nie było problemu z temperaturą, po tych dwóch odcinkach przy zjeździe z autostrady średnia 10 litrów
12 kilometrów lokalne drogi prędkość w granicach 50 - 90 km/h, normalna jazda
Stop i zdjęcie
JK
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
jkapitan, pierwszy raz w życiu posiadam auto z "dizlem". Jest to słynny D5 - pierwszy własny silnik wysokoprężny Volvo. Porządnie zaprojektowany i nowoczesny na owe czasy - zbudowany na aluminiowym bloku. I gdy użytkownicy zaczęli mieć problemy (co nasila się w okresie zimowym) to tu zaczęto szukać problemu, bo w przeciwieństwie do bloku żeliwnego silnik ma wysoka sprawność i zbyt dużo ciepła zbyt łatwo oddaje do otoczenia i układu chłodzenia. Wraz z niższą temperaturą zapłonu oleju napędowego rodzi się poważny problem. A tymczasem gdy każdy kto narzekał na niego dotarł do wymiany termostatu to wymiękł. Diesle mają niższą początkową temperaturę roboczą - termostat otwiera się już przy 82*C, a nie przy 90*C jak w benzynie. Także praca ECU jest pod to dopasowana.
Natomiast jeżeli termostat zacina się nie zamykając / domykając dużego obiegu w ogóle - to silnik nigdy nie złapie temperatury roboczej w chłodnych / zimowych warunkach
Słownik pojęć dla łatwiejszego zrozumienia istoty działania tego ważnego układu:
• mały obieg - zwany także obiegiem wewnętrznym. Ciecz chłodząca krąży tylko w obrębie silnika, do nagrzewnicy w kabinie i turbo (jeśli auto posiada);
• duży obieg (analogicznie układ zewnętrzny). Płyn chłodniczy poza powyższym ma do pokonania chłodnicę
Natomiast jeżeli termostat zacina się nie zamykając / domykając dużego obiegu w ogóle - to silnik nigdy nie złapie temperatury roboczej w chłodnych / zimowych warunkach

Słownik pojęć dla łatwiejszego zrozumienia istoty działania tego ważnego układu:
• mały obieg - zwany także obiegiem wewnętrznym. Ciecz chłodząca krąży tylko w obrębie silnika, do nagrzewnicy w kabinie i turbo (jeśli auto posiada);
• duży obieg (analogicznie układ zewnętrzny). Płyn chłodniczy poza powyższym ma do pokonania chłodnicę