Post
autor: Jareknowiak » 12 gru 2011, 16:24
Koledzy podpinając się pod ten post proszę o radę jak odkręcić świece zapłonowe, które niestety chyba się zapiekły. Ruszyć ich nie mogę przy pomocy standardowego klucza do świec. Zastanawiam się czy jak założę na ten klucz jakąś przedłużkę to nic się nie stanie?
Nie chcę czegoś zerwać, nadmieniam, że u "Szewczyka" w Warszawie nie chcą tego mi zrobić -czyżby strach?