Lubie sie pobawic przy swojej smoczycy ( nie jestem mechanikiem, raczej majsterkowiczem) ostatnio gdy wymienialem olej zauwazylem poteznie zalany waz idacy do chlodnicy pod pompą vacum. zalozylem nowy oring na pompe i uszczelke ta w ksztalcie jak by gwiazdy. auto fakt faktem ma kilka bledow ale ten najpowazniejszy to byly nie rownne mieszanki. sporo palil nawet na przestrzeni ostatnich 10tys km. wymienilem swiece, patrze a po jednej stronie doslownie tona w oleju.
po wymianie swiec silnik zaczol przedewszystkim zauwazanie mniej spalac no i nie ma juz bledu za bogatej czy zabiednej mieszanki,zweryfikowane na przestrzeni ponad 2 tys km.
no ale musze zabrac sie za te uszczelki pokryw, boje sie bo nigdy tego nie robilem i szukam jakis wskazowek.
jak juz sie tam dobiore to jeszcze sa uszczelki z tego co slyszalem pod jakimis drabinkami , ktore to wlasnie one odpowiadaja za ten olej w gniazdach swiec/ cewek, jak sie do nich dobrac jak juz sie za to zabiore.
bardzo prosze o jakies wskazowki.
a i jescze bede wymienial termostat bo jezdze na nie dogrzanym, okolo 70-80 stopni, czyba ze go ostro pogazuje albo w miejskim korku to zlapie 90, tu moje drugie pytanie, jakiej firmy wybrac termostat, wiem ze najlepszy byl by oryginalny za 400zl , ale badzmy rozsadni, budrzetowo a dobrze pewnie tez da sie to zrobic.
co do tych uszczelek to pytam bo takie rzeczy jak zawieszenie elektronika itd itp zawsze robilem sobie samemu czy jakies czujniki, pokrywy zaworow bede jednak pierwszy raz sciagal i nie wiem co mnie czeka...

z gory dzieki za sugestie /podpowiedzi