Cześć,
Mam takie pytanie, mianowicie chodzi o kontrolke silnika na desce nad zegarami. Dziś czekałem na dziewczynę na parkingu i nie gasilem auta, chodził tak sobie 40min. Gdy ruszyłem po chwili zapaliła mi się właśnie kontrolka silnika ta pomarańczowa. Wiem że zaraz będzie jedz pod kompa bo nikt wróżka tu nie jest okey mam taki zamiar, ale czy ktoś może miał podobny przypadek? Dodam że wcześniej się nic nie świeciło. Przejechałem kilka kilometrów samochód mocy nie stracił i wydaje się wszystko okey, zgasilem dałem odpocząć chwilę odpalam i kontrolka dalej świeci. Dodam że w sobotę wymieniane były filtry i olej na valvoline 5w50 vr 1 Racing.