[a6 c6] 2.4 przeskoczył rozrząd?
[a6 c6] 2.4 przeskoczył rozrząd?
Witam. Jakie mogą być koszty naprawy gdy w silniku 2.4 prawdopodobnie przeskoczył łańcuch rozrządu?
Ostatnio zmieniony 30 paź 2010, 18:34 przez headd, łącznie zmieniany 2 razy.
- Fascynat
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 299
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 18:07
- Imię: Piotr
- Rocznik: 1992
- Moje auto: 100 C4
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8 125KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety nieważne czy to C6 , C5 , czy C4 prawie zawsze lepiej myśleć o kupnie drógiego motoru i sprzedaniu pozostałości na części niż ewentułalnej naprawie.
- nieopłacalne
- niebezpieczne
- niepewne
Jedynie stare generacje silników 8V dawały nadzieje w przypadku awarii paska lub ewentułanie łańcucha rozrządu...
- nieopłacalne
- niebezpieczne
- niepewne
Jedynie stare generacje silników 8V dawały nadzieje w przypadku awarii paska lub ewentułanie łańcucha rozrządu...
Nie odbierałbym tu nadzieji
Nie wiem jak wygląda stosunek łańcucha do paska, ale przeżyłem przesunięcie paska rozrządu w 2 moich autach o ok. 2 ząbki i w obu (16V) nie wyrządziło to żadnej szkody. Jednak przeskok łańcucha wydaje się mało prawdopodobnym zdarzeniem (musiałby wystąpić ogromny luz) - polecam sprawdzić.

- progressowy
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 175
- Rejestracja: 09 lip 2010, 22:58
- Lokalizacja: POMORSKIE
Według mnie szukaj pomocy w serwisie. To przeciez oni stwierdzili awarie rozrządu.coolmen77 pisze:mi przeskoczył
nie wiem ile ale przeskozył serwis sprawdził - wałkiprzestawione względem siebie![]()
własnie szukam warsztatu, który wymieni mi rozrząd
ktoś może coś polecić we wrocku lub okolicach??
Czym sie objawia takie przeskoczenie?
Było c5 i c6 z motorami 2.4.
Jest O1 1,9tdi
Jest O1 1,9tdi
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 527
- Rejestracja: 24 kwie 2010, 06:17
- Imię: Damian
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
właściwie to napoczątku nic prócz kontrolki check nie było
skasowałem cały dzień jeżdziłem i dopiero wieczorem znów się zapaliła
a po skasowaniu pojawiała się cały czas
silnik trochę gorzej odpalał lekko chodził na wolnych obrotach (690 - 720)
dojechałem po paru dniach do serwisu i stwierdzili przestaweinie wałków
z lewej trochę a z prawej twierdzili, że nawet nie mogli nałożyć sprawdzianu (z powodu przesunięcia)
wsadziłem auto na lawetę i oddałem do gościa, który podobno specjalizuje się w audi(pod wrocławiem)
w serwisie chcąmi cały rozrząd wymieniać łącznie z łańcuchami itd
pytałem paru mechanikówi każdy pukał się w czoło bo przebieg auta to 107 tyś
serwisowany w aso we wrocku przez 5 lat więc przebieg oryginalny
coś tu nie gra więc odpuszczam serwis
przynajmniej na razie
skasowałem cały dzień jeżdziłem i dopiero wieczorem znów się zapaliła
a po skasowaniu pojawiała się cały czas
silnik trochę gorzej odpalał lekko chodził na wolnych obrotach (690 - 720)
dojechałem po paru dniach do serwisu i stwierdzili przestaweinie wałków
z lewej trochę a z prawej twierdzili, że nawet nie mogli nałożyć sprawdzianu (z powodu przesunięcia)
wsadziłem auto na lawetę i oddałem do gościa, który podobno specjalizuje się w audi(pod wrocławiem)
w serwisie chcąmi cały rozrząd wymieniać łącznie z łańcuchami itd
pytałem paru mechanikówi każdy pukał się w czoło bo przebieg auta to 107 tyś
serwisowany w aso we wrocku przez 5 lat więc przebieg oryginalny
coś tu nie gra więc odpuszczam serwis
przynajmniej na razie
- Fascynat
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 299
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 18:07
- Imię: Piotr
- Rocznik: 1992
- Moje auto: 100 C4
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8 125KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Warszawa
coolmen77
A czy aby zanim ta przykra sprawa stanie się faktem nie uwidacznia się to głośniejszą pracą , emitacją charakterystycznego dzwięku za który odpowiedzialny jest lużny łańcuch ?
Nic nie słyszałeś dziwnego w pracy silnika ?
Zdaje mi się ze do przeskoczenia łańcucha jest potrzebny naprawde duży luz , a taki chyba z dnia na dzień nie powstaje :?:
A czy aby zanim ta przykra sprawa stanie się faktem nie uwidacznia się to głośniejszą pracą , emitacją charakterystycznego dzwięku za który odpowiedzialny jest lużny łańcuch ?
Nic nie słyszałeś dziwnego w pracy silnika ?
Zdaje mi się ze do przeskoczenia łańcucha jest potrzebny naprawde duży luz , a taki chyba z dnia na dzień nie powstaje :?:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 527
- Rejestracja: 24 kwie 2010, 06:17
- Imię: Damian
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
jeżdże tym autem zaledwie od trzech miesięcy więc ciężko coś porównać
na pewno po zapaleniu się check-a auto chodziło inaczej na wolnych
trochę słabsze, żadnych objawów luzów łańcucha tzn dzwonienia czy innych odgłosów
w lipcu auto było sprawdzane w serwisie (małe problemy z kolektorem)
oni też nic nie zauważyli, choc jak znam życie, oni zaglądają tylko tam gdzie muszą
[ Dodano: 2010-08-08, 12:12 ]
a teraz coś jeszcze:
właściciel auta mówił o tym, że silnik tym aucie był juz wymieniany
w poprzednim również padł rozrząd (okazuje sie że dwa razy! - przy 69 i 87 tyś)) - drugi raz tak, ze nie opłacało się remontować silnika
więc właściciel wymienił silnik na uzywany oczywiście i po 30 tys, niestety, znów to samo
dzwoniłem do firmy, która wymieniała ten silnik, podobno olej w serwisowanym aucie (co rok) przypominał kolorem i konsystencją smołę, a naprawa npinacza na drugim rzędzie cylindrów to norma
o czym tu wiecej pisać...
na pewno po zapaleniu się check-a auto chodziło inaczej na wolnych
trochę słabsze, żadnych objawów luzów łańcucha tzn dzwonienia czy innych odgłosów
w lipcu auto było sprawdzane w serwisie (małe problemy z kolektorem)
oni też nic nie zauważyli, choc jak znam życie, oni zaglądają tylko tam gdzie muszą
[ Dodano: 2010-08-08, 12:12 ]
a teraz coś jeszcze:
właściciel auta mówił o tym, że silnik tym aucie był juz wymieniany
w poprzednim również padł rozrząd (okazuje sie że dwa razy! - przy 69 i 87 tyś)) - drugi raz tak, ze nie opłacało się remontować silnika
więc właściciel wymienił silnik na uzywany oczywiście i po 30 tys, niestety, znów to samo
dzwoniłem do firmy, która wymieniała ten silnik, podobno olej w serwisowanym aucie (co rok) przypominał kolorem i konsystencją smołę, a naprawa npinacza na drugim rzędzie cylindrów to norma
o czym tu wiecej pisać...
- Fascynat
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 299
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 18:07
- Imię: Piotr
- Rocznik: 1992
- Moje auto: 100 C4
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8 125KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Warszawa
Kurcze przykra srawa..
Ale jak zawsze musze troche stanąć w obronie Audiczek !
Zastanawia mnie jaki procent tych zdarzeń jest spowodowany "nieprawidłowym użytkowaniem" lub "zaniedbaniem"
Zapalamy , robimy dwa kilometry i nagle ogień lub co gorsza przekreczamy kluczyk i ogień bo jesteśmy spóżnieni...
ÂŚilnik nie ma prawidłowej temperatury pracy , a to że w reklamach mówią olej X smaruje w 100% od pierwszych sekund pracy to ja bym w to niewierzył!!!
Rozruch to dla każdej jednostki moment krytyczny , pewne teorie mówią że rozruch to normalne złużycie razy 1000! (każdy silnik przez ułamki sekund pracuje na sucho)
Myśle że wcale nie potrzeba tu super ujemnych temperatur..
Jeżeli zaniedbanie to może trzeba by pilnować wymian oleju (a może wymieniać cześciej niż jest to przewidywane), skrajnych przypadków takich jak lanie oliwy gorszej kategori , czy to ze słyszymy luz łańcucha i latamy w najlepsze dalej , raczej nie biore pod uwage..
Ale jak zawsze musze troche stanąć w obronie Audiczek !

Zastanawia mnie jaki procent tych zdarzeń jest spowodowany "nieprawidłowym użytkowaniem" lub "zaniedbaniem"
Zapalamy , robimy dwa kilometry i nagle ogień lub co gorsza przekreczamy kluczyk i ogień bo jesteśmy spóżnieni...
ÂŚilnik nie ma prawidłowej temperatury pracy , a to że w reklamach mówią olej X smaruje w 100% od pierwszych sekund pracy to ja bym w to niewierzył!!!
Rozruch to dla każdej jednostki moment krytyczny , pewne teorie mówią że rozruch to normalne złużycie razy 1000! (każdy silnik przez ułamki sekund pracuje na sucho)
Myśle że wcale nie potrzeba tu super ujemnych temperatur..
Jeżeli zaniedbanie to może trzeba by pilnować wymian oleju (a może wymieniać cześciej niż jest to przewidywane), skrajnych przypadków takich jak lanie oliwy gorszej kategori , czy to ze słyszymy luz łańcucha i latamy w najlepsze dalej , raczej nie biore pod uwage..