No i się skusiłem, pojechałem do Formula1 AutoCentres i zrobili mi zbieżność. Niby prosty zabieg.
Po tej zbieżności auto zaczęło "szarpać" przy ruszaniu. Postaram się to dokładnie opisać:
1) bieg jałowy, wciskam sprzęgło, jedynka
2) puszczam powoli sprzęgło, auto powoli rusza
3) puszczam bardziej i wtedy następuje "trzęsienie" czy "wibracje" (jakby przód jechał po jakiś wybojach, a tył nie) - trwa to 0.1-0.2 sekundy
4) sprzęgło "łapie" całkowicie i wibracje momentalnie ustają
5) samochód jedzie na biegu bez problemu
udało mi się (w ograniczonym zakresie) powtórzyć problem na dwójce (gdy auto wolno jechało), poza tym wszystko gra, mogę jechać 140km/h i żadnych efektów nie widzę.
Przetrząsnąłem archiwum, diagnozy podobnych problemów mówią najczęściej o docisku sprzęgła, samym sprzęgle lub kole dwumasowym. Dziwi mnie jednak to, że stało się to tak nagle (z dnia na dzień po trakcji).
Jak myślicie, co to może być, czy mogło to mieć coś wspólnego z trakcją czy to może zbieg okoliczności?
[C6 2.0TDI] Szarpanie przy ruszaniu na jedynce
[C6 2.0TDI] Szarpanie przy ruszaniu na jedynce
sebbie
Code so clean you could eat off it!
Code so clean you could eat off it!
29.99 funtów.kylo99 pisze:off topic
Pytanie-ile zaplaciles za zbieznosc? :roll:
[ Dodano: 2008-07-17, 21:47 ]
Doczytałem, że sprzęgło w C6 "lubi" osadzać wilgoć na tarczy i że po przejechaniu jakiegoś dystansu efekt powinien zniknąć.
Auto postało 10 minut (w słońcu), efekt nie ustąpił, auto postało 45 minut (w cieniu), efekt ustąpił i jak narazie nie wrócił.
To co, martwić się, czy dać sobie spokój i poczekać aż "zdarzy się znowu"?
sebbie
Code so clean you could eat off it!
Code so clean you could eat off it!