[ TIP+Q] Mocne uderzenia / stuki - nagłe naciskanie gazu
[ TIP+Q] Mocne uderzenia / stuki - nagłe naciskanie gazu
Cześć,
Kiedy jadę z prędkością powyżej 35-40km/h nagłe naciskanie i puszczanie pedału gazu powoduje lekkie stuki / szarpanie gdzieś w zawieszeniu / mechanizmach przenoszenia napędu / silniku (poduszki?) / skrzyni - generalnie nie mam pojęcia gdzie - odczuwalne jest to jakby od dołu, więc rozchodzi się po całym samochodzie. Jest to odczuwalne raczej oczywiście przy naciskaniu pedału gazu, a nie przy jego puszczaniu.
Ale generalnie jest to do przeżycia - w końcu zmienia się naprężenie wszystkiego, więc minimalne szarpnięcia są chyba normalne.
Sytuacja niestety się pogarsza o 1000% gdy prędkość jest < 35 km/h. Zakładam, że jest to wtedy spotęgowane faktem, że skrzynia po puszczeniu gazu kompletnie rozłącza napęd ("wrzuca" bieg jałowy?? ) i samochód jakby jechał na luzie / sprzęgle.
Wtedy praktycznie każde dodanie gazu, nawet dość delikatne, powoduje już mocno wyczuwalne, głośne i nawet czasem lekko metaliczne uderzenie.
Mocne wciśnięcie gazu to już odczuwalne na w całym samochodzie uderzenie młotem.
Przy jeździe w korku tragedia - bo takie coś występuje co kilka metrów i nawet bardzo delikatne wciskanie gazu nie pozwala na ominięcie problemu do końca.
Wszystkie elementy zawieszenia i zostały wstępnie sprawdzone, również nie ma luzów skrętnych na samych kołach / przegubach. Nic jednak nie było rozpinane ani rozbierane.
Prośba o radę od czego zacząć bardziej dokłądną diagnozę. Zakładam, że musi być gdzieś jakiś luz, pytanie tylko od czego zacząć / co trzeba zdemontować / porozpinać, aby sprawdzić na 100% części w danych mechanizmach.
Może ktoś miał / ma to samo?
Z góry dziękuję za każdą radę.
Kiedy jadę z prędkością powyżej 35-40km/h nagłe naciskanie i puszczanie pedału gazu powoduje lekkie stuki / szarpanie gdzieś w zawieszeniu / mechanizmach przenoszenia napędu / silniku (poduszki?) / skrzyni - generalnie nie mam pojęcia gdzie - odczuwalne jest to jakby od dołu, więc rozchodzi się po całym samochodzie. Jest to odczuwalne raczej oczywiście przy naciskaniu pedału gazu, a nie przy jego puszczaniu.
Ale generalnie jest to do przeżycia - w końcu zmienia się naprężenie wszystkiego, więc minimalne szarpnięcia są chyba normalne.
Sytuacja niestety się pogarsza o 1000% gdy prędkość jest < 35 km/h. Zakładam, że jest to wtedy spotęgowane faktem, że skrzynia po puszczeniu gazu kompletnie rozłącza napęd ("wrzuca" bieg jałowy?? ) i samochód jakby jechał na luzie / sprzęgle.
Wtedy praktycznie każde dodanie gazu, nawet dość delikatne, powoduje już mocno wyczuwalne, głośne i nawet czasem lekko metaliczne uderzenie.
Mocne wciśnięcie gazu to już odczuwalne na w całym samochodzie uderzenie młotem.
Przy jeździe w korku tragedia - bo takie coś występuje co kilka metrów i nawet bardzo delikatne wciskanie gazu nie pozwala na ominięcie problemu do końca.
Wszystkie elementy zawieszenia i zostały wstępnie sprawdzone, również nie ma luzów skrętnych na samych kołach / przegubach. Nic jednak nie było rozpinane ani rozbierane.
Prośba o radę od czego zacząć bardziej dokłądną diagnozę. Zakładam, że musi być gdzieś jakiś luz, pytanie tylko od czego zacząć / co trzeba zdemontować / porozpinać, aby sprawdzić na 100% części w danych mechanizmach.
Może ktoś miał / ma to samo?
Z góry dziękuję za każdą radę.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km
A6 C4 2.5 TDI 140km
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Sprawdź czy nie ma luzu na wale napędowym. Składa on się z dwóch części i między nimi pojawia się luz. Powoduje on lekkie stuknięcie, ale odczuwalne tylko podczas ruszania z miejsca. Na 90% przyczyną u Ciebie jest skrzynia, która nie radzi sobie ze zmianą biegów i mocno je wrzuca. Jeśli nie wymieniałeś oleju w skrzyni, to możesz to zrobić. Możliwe, że się poprawi, ale i tak czeka Cię remont. U siebie mam podobne objawy, ale występują czasami i jeżdżę tak od ponad roku (ok. 80 tysięcy km).
Byłem dzisiaj najpierw u gościa od przegubów - wstępnie nic nie znalazł (ale patrzył tylko na przód), a żeby dokładnie zbadać to już trzeba wszystko rozbierać / umawiać się na kilka godzin roboty.
Potem pojechałem do gości od skrzyń, bo mam mały wyciek oleju ze skrzyni. Umówiłem się na statyczną wymianę oleju na poniedziałek (uprzedzając ew. pytania będzie to ZF LG 8), ale oprócz tego mechanik się przejechał i stwierdził, że skrzynia pracuje poprawnie, a te stuki są ewidentnie z tyłu z mechanizmów przenoszenia napędu (przeguby / dyfry).
Wróciłem zatem do gościa od przegubów, żeby definitywnie wyeliminować przynajmniej tą kwestię.
Od razu na starcie powiedział, że przegubów z tyłu u mnie nie zrobią, mogą jedynie je sprawdzić / zregenerować, ale wymontować muszę gdzie indziej.
Dał się jednak namówić na lekką diagnozę.
Okazało się dokłądnie to co napisałeś: Ewidentny luz na wale pomiędzy tylnym dyfrem a torsenem?? / skrzynią - nie wiem jak to dokłądnie jeszcze u mnie działą.
Czyli sugeruje to luz zarówno na torsenie jak i na tylnym dyfrze!! Dobrze myślę?
U mnie niestety to nie występuje w ogóle przy ruszaniu a tylko przy dodawaniu / puszczaniu gazu delikatnie przy bardzo niskich prędkościach. Można to też usłyszeć jak samochód stoi na hamulcu i zmieniam bieg D->N->R (w momencie wrzucania R). Potem przy zmianie R->N->D już tego nie ma, podobnie jak przy majtaniu R->N->R->N->R. Ale jak już się włączy D i potem znowu N->R to jest stuknięcie.
To wszystko co mi się póki co udało ustalić i pewnie wiele więcej się nie da bez rozbierania wszytkiego
Liczę na was że ktoś coś podpowie
Czy da się w ogóle coś na to poradzić (np. zregenerować torsena / tylny dyfer?
Pewnie jedynie trzeba by potwierdzić, że luz ten nie występuje już pomiędzy torsenem a skrzynią, ale nie wiem czy to w ogóle jest wykonalne? Bo to mi wygląda na złączone ze sobą na schematach (ale może źle patrzę).
Trochę już za dużo gdybań tutaj uskuteczniam, więc pozwolę się wyupowidzieć komuś mądrzejszemy, zanim popłynę kompletnie w złą stronę
Potem pojechałem do gości od skrzyń, bo mam mały wyciek oleju ze skrzyni. Umówiłem się na statyczną wymianę oleju na poniedziałek (uprzedzając ew. pytania będzie to ZF LG 8), ale oprócz tego mechanik się przejechał i stwierdził, że skrzynia pracuje poprawnie, a te stuki są ewidentnie z tyłu z mechanizmów przenoszenia napędu (przeguby / dyfry).
Wróciłem zatem do gościa od przegubów, żeby definitywnie wyeliminować przynajmniej tą kwestię.
Od razu na starcie powiedział, że przegubów z tyłu u mnie nie zrobią, mogą jedynie je sprawdzić / zregenerować, ale wymontować muszę gdzie indziej.
Dał się jednak namówić na lekką diagnozę.
Okazało się dokłądnie to co napisałeś: Ewidentny luz na wale pomiędzy tylnym dyfrem a torsenem?? / skrzynią - nie wiem jak to dokłądnie jeszcze u mnie działą.
Czyli sugeruje to luz zarówno na torsenie jak i na tylnym dyfrze!! Dobrze myślę?
U mnie niestety to nie występuje w ogóle przy ruszaniu a tylko przy dodawaniu / puszczaniu gazu delikatnie przy bardzo niskich prędkościach. Można to też usłyszeć jak samochód stoi na hamulcu i zmieniam bieg D->N->R (w momencie wrzucania R). Potem przy zmianie R->N->D już tego nie ma, podobnie jak przy majtaniu R->N->R->N->R. Ale jak już się włączy D i potem znowu N->R to jest stuknięcie.
To wszystko co mi się póki co udało ustalić i pewnie wiele więcej się nie da bez rozbierania wszytkiego

Liczę na was że ktoś coś podpowie

Pewnie jedynie trzeba by potwierdzić, że luz ten nie występuje już pomiędzy torsenem a skrzynią, ale nie wiem czy to w ogóle jest wykonalne? Bo to mi wygląda na złączone ze sobą na schematach (ale może źle patrzę).
Trochę już za dużo gdybań tutaj uskuteczniam, więc pozwolę się wyupowidzieć komuś mądrzejszemy, zanim popłynę kompletnie w złą stronę

A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km
A6 C4 2.5 TDI 140km
Ulala no to teraz żeś mi dał do myślenia 
Pojęcia niestety nie mam co to jest i gdzie jest podpora. Dodatkowo jak patrzyłem przez jakieś 2 minuty z kanału to nie widziałem kompletnie żeby ten wał skłądał się z 2 części. Wydawało mi się, że on jest dołączony do tylnego dyfra przez chyba coś w stylu przegubu a z przodu jest przykręcony do skrzyni / torsena.
Masz może jakiś schemat?
Da się taki wał w ogóle kupić?

Pojęcia niestety nie mam co to jest i gdzie jest podpora. Dodatkowo jak patrzyłem przez jakieś 2 minuty z kanału to nie widziałem kompletnie żeby ten wał skłądał się z 2 części. Wydawało mi się, że on jest dołączony do tylnego dyfra przez chyba coś w stylu przegubu a z przodu jest przykręcony do skrzyni / torsena.
Masz może jakiś schemat?
Da się taki wał w ogóle kupić?
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km
A6 C4 2.5 TDI 140km
Sprawdziłem wczoraj z kanału.
Masz rację co do tych milimetrów - jest delikatny luz na wale w miescu gdzie jest podpora, przy przekręcaniu w przeciwną stronę. Wywołuje to bardzo cichy i delikatny dzwięk metaliczny.
Przy tylnym dyfrze jest jednak luz dużo większy, na pewno minimum 1 cm. Przy ręcznym przekręcaniu słychać z dyfra głuche, głośne walnięcie rozchodzące się po podwoziu. Nie mam pojęcia jak dokładnie jest zbudowany ten dyfer, ale wygląda to jakby luz był na kole napędzającym cały dyferencjał.
I to jest prawdopodobnie to co słyszę co chwila jadąc w korku.
Ciekawe jest to, że efekt prawie nie występuje na początku jazdy. Może więc to być kwestia tego że skrzynia jak się rozgrzeje to szybciej / mocniej przełącza lock-up / biegi albo luz na dyfrze bardziej daje o sobie znać jak się w nim olej rozgrzeje??
Tak czy inaczej napiszcie proszę czy u was taki luz też występuje i szczególnie przy tiptroniku czy nie macie podobnych objawów. Bo jeśli luz jest normalny to rzeczywiście kwestia skrzyni, chociaż moim zdaniem czy skrzynia działa lepiej czy gorzej to taki luz nie powinien być w tym miejscu bo każde takie uderzenie go na pewno pogłębia i nie długo z centymetra zrobią się dwa a potem dyfer będzie do wymiany
Wymieniam w poniedziałek olej w skrzyni i moze coś się poprawi, jednak chciałbym ten luz tak czy inaczej zmniejszyć, bo to będzie pudrowanie syfa
Kojarzycie jakiś warsztat który się czymś takim zajmuje?
Podobno tam się montuje jakieś specjalne podkładki regulacyjne, które zbliżają do siebie zęby, ale nie wiem czy to w naszym modelu. Ewentualnie jak ktoś coś takiego robił samemu i da się to w miarę opisać, to bardzo proszę - pokaże to mojemu mechanikowi i moze się podejmie.
[ Dodano: 2018-01-29, 10:26 ]
Jestem po wymianie oleju w skrzyni, ale nie wiem czy coś to zmieniło, bo jeszcze nie miałem okazji dłużej pojeździć. Szczęśliwie stwierdzili, że skrzynia jest w dobrym stanie (brak opiłków, olej nie popalony itp.).
Traf jednak chciał, że pod schodami wejściowymi w tym warsztacie leżał jakiś stary, zardzewiały dyfer. Oczywiście więc zacząłem go macać w poszukiwaniu luzów. Brak. Jeśli tam jest jakiś luz to ja go nie wyczułem.
Po tym odkryciu zacząłem szukać warsztatu... i znalazłem. Gość podczas rozmowy stwierdził że ten luz powinien być około 0,2 mm a nie tak jak u mnie około 1 cm. Koszt około 1000 zł + demontaż/montaż (500), chyba że im przywiozę sam most.
Zaczynam zatem planować logistykę i będę regenerował ten most.
W międzyczasie dam znać czy wymiana oleju w skrzyni chociaż trochę pomogła.
Masz rację co do tych milimetrów - jest delikatny luz na wale w miescu gdzie jest podpora, przy przekręcaniu w przeciwną stronę. Wywołuje to bardzo cichy i delikatny dzwięk metaliczny.
Przy tylnym dyfrze jest jednak luz dużo większy, na pewno minimum 1 cm. Przy ręcznym przekręcaniu słychać z dyfra głuche, głośne walnięcie rozchodzące się po podwoziu. Nie mam pojęcia jak dokładnie jest zbudowany ten dyfer, ale wygląda to jakby luz był na kole napędzającym cały dyferencjał.
I to jest prawdopodobnie to co słyszę co chwila jadąc w korku.
Ciekawe jest to, że efekt prawie nie występuje na początku jazdy. Może więc to być kwestia tego że skrzynia jak się rozgrzeje to szybciej / mocniej przełącza lock-up / biegi albo luz na dyfrze bardziej daje o sobie znać jak się w nim olej rozgrzeje??

Tak czy inaczej napiszcie proszę czy u was taki luz też występuje i szczególnie przy tiptroniku czy nie macie podobnych objawów. Bo jeśli luz jest normalny to rzeczywiście kwestia skrzyni, chociaż moim zdaniem czy skrzynia działa lepiej czy gorzej to taki luz nie powinien być w tym miejscu bo każde takie uderzenie go na pewno pogłębia i nie długo z centymetra zrobią się dwa a potem dyfer będzie do wymiany

Wymieniam w poniedziałek olej w skrzyni i moze coś się poprawi, jednak chciałbym ten luz tak czy inaczej zmniejszyć, bo to będzie pudrowanie syfa

Podobno tam się montuje jakieś specjalne podkładki regulacyjne, które zbliżają do siebie zęby, ale nie wiem czy to w naszym modelu. Ewentualnie jak ktoś coś takiego robił samemu i da się to w miarę opisać, to bardzo proszę - pokaże to mojemu mechanikowi i moze się podejmie.
[ Dodano: 2018-01-29, 10:26 ]
Jestem po wymianie oleju w skrzyni, ale nie wiem czy coś to zmieniło, bo jeszcze nie miałem okazji dłużej pojeździć. Szczęśliwie stwierdzili, że skrzynia jest w dobrym stanie (brak opiłków, olej nie popalony itp.).
Traf jednak chciał, że pod schodami wejściowymi w tym warsztacie leżał jakiś stary, zardzewiały dyfer. Oczywiście więc zacząłem go macać w poszukiwaniu luzów. Brak. Jeśli tam jest jakiś luz to ja go nie wyczułem.
Po tym odkryciu zacząłem szukać warsztatu... i znalazłem. Gość podczas rozmowy stwierdził że ten luz powinien być około 0,2 mm a nie tak jak u mnie około 1 cm. Koszt około 1000 zł + demontaż/montaż (500), chyba że im przywiozę sam most.
Zaczynam zatem planować logistykę i będę regenerował ten most.
W międzyczasie dam znać czy wymiana oleju w skrzyni chociaż trochę pomogła.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km
A6 C4 2.5 TDI 140km
teraz trochę zgłupiałem, bo nie bardzo wiem co to są flansze dokładnie 
Po chwili googlania już chyba wiem że to jest to takie szerokie okrągłe na samym końcu widoczne na zdjęciu które wrzuciłeś. To teraz powiem tak:
To jest chyba ostatnia rzecz przed obudową dyfra, którą widzę i jestem w stanie nią zakręcić. Z tego co kojarzę to dalej jest już tylko obudowa i nawet nie bardzo widać tam jakiś wałek czy cokolwiek żeby sprawdzić gdzie ten luz tak na prawdę jest.
Wiem tyle:
Jak tym kręcę (albo tylną częścią wału - efekt jest identyczny) w te i z powrotem, ręką, to gdzieś z dyfra dochodzi głuche walenie.
Jeśli uważasz że tam można jeszcze coś więcej zobaczyć (może z lepszym światłem) i rzeczywiście da się stwierdzić na 100% czy luz jest tylko i wyłącznie na mocowaniu tego elementu, a nie gdzieś dalej wewnątrz dyfra, to proszę daj znać, zrobię jeszcze jedne podejście na kanale.

Po chwili googlania już chyba wiem że to jest to takie szerokie okrągłe na samym końcu widoczne na zdjęciu które wrzuciłeś. To teraz powiem tak:
To jest chyba ostatnia rzecz przed obudową dyfra, którą widzę i jestem w stanie nią zakręcić. Z tego co kojarzę to dalej jest już tylko obudowa i nawet nie bardzo widać tam jakiś wałek czy cokolwiek żeby sprawdzić gdzie ten luz tak na prawdę jest.
Wiem tyle:
Jak tym kręcę (albo tylną częścią wału - efekt jest identyczny) w te i z powrotem, ręką, to gdzieś z dyfra dochodzi głuche walenie.
Jeśli uważasz że tam można jeszcze coś więcej zobaczyć (może z lepszym światłem) i rzeczywiście da się stwierdzić na 100% czy luz jest tylko i wyłącznie na mocowaniu tego elementu, a nie gdzieś dalej wewnątrz dyfra, to proszę daj znać, zrobię jeszcze jedne podejście na kanale.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km
A6 C4 2.5 TDI 140km
dwie od strony osi stoją deba, ani rusz. problem jest z tą od strony wału, albo raczej efekt można zaobserwować na tej od strony wału.
Podobno jak się odkręci falszę łączącą wał z dyfrem to tam będzie widać jakąś nakrętkę? i może to na niej jest luz a nie w samym dyfrze. Coś kojarzycie?
[ Dodano: 2018-02-12, 21:32 ]
Auto u mechanika, stwierdził, że są ewidentne luzy na krzyżaku, flanszy i w środku w dyfrze. Demontuje wszystko i oddaje do regeneracji. Wał również, łącznie z wyważaniem. Zobaczymy co będzie dalej po zamontowaniu. Dam znać czy się coś zmieniło oraz co według szpeców zostało zrobione z dyfrem - jeśli się pochwalą
[ Dodano: 2018-02-19, 21:18 ]
Wał został tylko wyważony, luz na łączeniu i łożysko według speców są ok. Nie opłaca się regenerować zamiennikami bo starczą na krócej niż ten oryginał z minimalnym luzem.
Dyfer zregenerowany i podobno nie ma już żadnych luzów.
Czekam na poduszkę od dyfra (ASO), ma być lada dzień, montujemy całość i mam nadzieję, że stuków więcej nie usłyszę
[ Dodano: 2018-03-05, 09:59 ]
No i stuków nie słychać
Niestety nadal czuć szarpanie w tych samych momentach. Czyli jest dużo lepiej ale nadal chyba jest gdzieś luz tylko tym razem bezdzwięczny
Stawiam na przedni dyfer bo jak tylny był rozwalony to przedni pewnie też jest.
Znalazłem kolejną prawidłowość. Nauczyłem się wywoływać ten efekt z dość dużym prawdopodobieństwem.
Wrzucam 2-3 bieg (chyba lepiej 3), prędkość poniżej 30 (żeby lock-up się nie włączał) i lekko puszczam i naciskam gaz w interwałach ok 2 sekund. Naciskam z powrotem gaz jak obroty spadną do minimum. W momencie naciśnięcia jest szarpnięcie / uderzenie. Tak jak pisałem nie ma już stuknięcia, czuć jednak że jakiś inny luz gdzies jest i powoduje to szarpnięcie.
@mat1324: Sugerowałeś wcześniej skrzynię. Mogę pójść tym tropem tylko możesz podpowiedzieć co w tej skrzyni może powodować taki efekt? Tam jest ewidentnie gdzieś jeszcze jakiś luz. W skrzyni to musiałby chyba być na całym mechaniźmie, to w ogóle możliwe
?
Póki co stawiam na przedni dyfer, dzisiaj podzwonię i spróbuję się umówić na diagnozę.
[ Dodano: 2018-03-19, 10:50 ]
Eehh nie wiem o co chodzi tym ludziom w warsztatach, nie chcą zarabiać pieniędzy czy jak?
Stwierdzili że mam luz w torsenie (na słuch na podnośniku), rzeczywiście jest takie metaliczne klikanie jak kręcili przednimi kołami trzymając tylne.
Jak chciałem żeby wszystko rozebrali i sprawdzili dokładnie przedni dyfer i czy na pewno tam również nie ma luzów, to powiedzieli że bez sensu jak jest ten luz w torsenie i że trzeba to najpierw zrobić.
Moim zdaniem to nie najpierw tylko jednocześnie, jak się zajmują dyferencjałami to dlaczego nie mogą zrobić kompleksowo wszystkiego, czyli torsena (czy go w szczycie nieszczęścia wymienić) oraz od razu przedni dyfer, flansze its? A oni na to że torsen to jest element skrzyni a oni się skrzyniami nie zajmują. I tak na każdym kroku.
Dostałem jakiś namiar do warsztatu handlującego torsenami używanymi oraz robiącego również skrzynie - Decautomat. Niestety terminy kosmiczne. Mam zadzwonić za tydzień - wtedy będą w stanie podać termin.
Podobno jak się odkręci falszę łączącą wał z dyfrem to tam będzie widać jakąś nakrętkę? i może to na niej jest luz a nie w samym dyfrze. Coś kojarzycie?
[ Dodano: 2018-02-12, 21:32 ]
Auto u mechanika, stwierdził, że są ewidentne luzy na krzyżaku, flanszy i w środku w dyfrze. Demontuje wszystko i oddaje do regeneracji. Wał również, łącznie z wyważaniem. Zobaczymy co będzie dalej po zamontowaniu. Dam znać czy się coś zmieniło oraz co według szpeców zostało zrobione z dyfrem - jeśli się pochwalą

[ Dodano: 2018-02-19, 21:18 ]
Wał został tylko wyważony, luz na łączeniu i łożysko według speców są ok. Nie opłaca się regenerować zamiennikami bo starczą na krócej niż ten oryginał z minimalnym luzem.
Dyfer zregenerowany i podobno nie ma już żadnych luzów.
Czekam na poduszkę od dyfra (ASO), ma być lada dzień, montujemy całość i mam nadzieję, że stuków więcej nie usłyszę

[ Dodano: 2018-03-05, 09:59 ]
No i stuków nie słychać

Niestety nadal czuć szarpanie w tych samych momentach. Czyli jest dużo lepiej ale nadal chyba jest gdzieś luz tylko tym razem bezdzwięczny

Stawiam na przedni dyfer bo jak tylny był rozwalony to przedni pewnie też jest.
Znalazłem kolejną prawidłowość. Nauczyłem się wywoływać ten efekt z dość dużym prawdopodobieństwem.
Wrzucam 2-3 bieg (chyba lepiej 3), prędkość poniżej 30 (żeby lock-up się nie włączał) i lekko puszczam i naciskam gaz w interwałach ok 2 sekund. Naciskam z powrotem gaz jak obroty spadną do minimum. W momencie naciśnięcia jest szarpnięcie / uderzenie. Tak jak pisałem nie ma już stuknięcia, czuć jednak że jakiś inny luz gdzies jest i powoduje to szarpnięcie.
@mat1324: Sugerowałeś wcześniej skrzynię. Mogę pójść tym tropem tylko możesz podpowiedzieć co w tej skrzyni może powodować taki efekt? Tam jest ewidentnie gdzieś jeszcze jakiś luz. W skrzyni to musiałby chyba być na całym mechaniźmie, to w ogóle możliwe

Póki co stawiam na przedni dyfer, dzisiaj podzwonię i spróbuję się umówić na diagnozę.
[ Dodano: 2018-03-19, 10:50 ]
Eehh nie wiem o co chodzi tym ludziom w warsztatach, nie chcą zarabiać pieniędzy czy jak?
Stwierdzili że mam luz w torsenie (na słuch na podnośniku), rzeczywiście jest takie metaliczne klikanie jak kręcili przednimi kołami trzymając tylne.
Jak chciałem żeby wszystko rozebrali i sprawdzili dokładnie przedni dyfer i czy na pewno tam również nie ma luzów, to powiedzieli że bez sensu jak jest ten luz w torsenie i że trzeba to najpierw zrobić.
Moim zdaniem to nie najpierw tylko jednocześnie, jak się zajmują dyferencjałami to dlaczego nie mogą zrobić kompleksowo wszystkiego, czyli torsena (czy go w szczycie nieszczęścia wymienić) oraz od razu przedni dyfer, flansze its? A oni na to że torsen to jest element skrzyni a oni się skrzyniami nie zajmują. I tak na każdym kroku.
Dostałem jakiś namiar do warsztatu handlującego torsenami używanymi oraz robiącego również skrzynie - Decautomat. Niestety terminy kosmiczne. Mam zadzwonić za tydzień - wtedy będą w stanie podać termin.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km
A6 C4 2.5 TDI 140km