[A6 C6 3,O TDI ] Ukręcona świeca żarowa
[A6 C6 3,O TDI ] Ukręcona świeca żarowa
Witam
Pomoc potrzebna! być może ktoś z klubowiczów znalazł się w podobnej sytucji i pomoże rozwiązać mi problem a dotyczy on świecy żarowej A6 C6 która po wykręceniu częściowo została w środku (trzpień) poprostu podczas wykręcania musiała się urwać.W sobotę mam jechać na wczasy a tu nagle takie coś :shock:
konkretnie chodzi o świecę nr 5
czy jest jakiś sposób żeby wyciągnąć te pozostałości świecy?
czy można z tym jeżdzić?
bo niewiem czy uda mi się coś z tym zrobić w ciągu 48 godzin bo tyle mi pozostało do wyjazdu a mam do przejechania 450 km
sprawa pilna!
z góry dziękuję za info
pozdrawiam
Arkus
Pomoc potrzebna! być może ktoś z klubowiczów znalazł się w podobnej sytucji i pomoże rozwiązać mi problem a dotyczy on świecy żarowej A6 C6 która po wykręceniu częściowo została w środku (trzpień) poprostu podczas wykręcania musiała się urwać.W sobotę mam jechać na wczasy a tu nagle takie coś :shock:
konkretnie chodzi o świecę nr 5
czy jest jakiś sposób żeby wyciągnąć te pozostałości świecy?
czy można z tym jeżdzić?
bo niewiem czy uda mi się coś z tym zrobić w ciągu 48 godzin bo tyle mi pozostało do wyjazdu a mam do przejechania 450 km
sprawa pilna!
z góry dziękuję za info
pozdrawiam
Arkus
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 936
- Rejestracja: 05 lip 2008, 22:29
- Imię: Wojtek
- Rocznik: 2014
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDUD 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Eindhoven/WSCHOWA
- Kontakt:
arkus, świece są potrzebne tylko na odpalenie silnika a teraz przy tych temperaturach to chyba bez problemu możesz zrobic tą trase .
Mam nadzieje ze komputer nie właczy trybu awaryjnego z tego powodu ale to chyba sie juz by pokazało po przejechaniu kilku km
Co do naprawy to prawdopodobnie bez sciągnięcia głowicy się nie obejdzie
Mam nadzieje ze komputer nie właczy trybu awaryjnego z tego powodu ale to chyba sie juz by pokazało po przejechaniu kilku km

Co do naprawy to prawdopodobnie bez sciągnięcia głowicy się nie obejdzie

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 770
- Rejestracja: 03 gru 2008, 22:44
- Imię: Forum Audi
- Rocznik: 2007
- Moje auto: S6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Konin/wlkp
- Kontakt:
Stary, nie uruchamiaj silnika.
Btw: nie możesz tak po prostu zamienić Boscha na Beru!!!
W załączniku kilka uwag serwisowych dot. Twojego problemu.
Pozdr
_TMr
Btw: nie możesz tak po prostu zamienić Boscha na Beru!!!
W załączniku kilka uwag serwisowych dot. Twojego problemu.
Pozdr
_TMr
- Załączniki
-
- swiece.rar
- instrukcja wymiany swiec
- (76.08 KiB) Pobrany 1924 razy
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 115
- Rejestracja: 07 gru 2008, 14:56
- Lokalizacja: Opolskie(K-Koźle)
Ja miałem taki przypadek w C5 2.5tdi .Ukęciła się przy nakretce gdzie jest inteligentny wtrysk. Miejsca mało próbowałem parę sposobów.Użyłem wykrętaka wszystko szło dobrze aż uleciał i został w wywierconym otworze w świecy.I musiałem zdjąć głowicę.Naprawę wykręcenia świecy i wykrętaka podjęła się firma POLOK z Gliwic.Jak koledzy piszą wyżej albo się uda albo głowica w dół.
Pozdrawiam Patryk 

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 770
- Rejestracja: 03 gru 2008, 22:44
- Imię: Forum Audi
- Rocznik: 2007
- Moje auto: S6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Konin/wlkp
- Kontakt:
I to jest dokładnie symbol świeczek w BLBpan42 pisze:Panowie, jakie świece żarowe są w silniku BLB bo poza symbolem N10579803 nic nie mogę znaleźć, a muszę dwie wymienić. Czy metalowa Beru będzie dobra, wymieniać dwie, czy komplet, gdzie kupić- tylko ASO?

Metalowa Beru o takim symbolu będzie dobra. Innych zwyczajnie nie ma.
Nie ma sensu wymieniać kompletu. Można tylko te które zgłaszają błąd.
Nie ma sensu kupować w ASO.
Generalnie za 2 na allegro zapłacisz tyle ile za jedną w ASO (ta sama).
Przykładowa świeczka: http://www.allegro.pl/item688521251_swi ... _0tdi.html
Pozdr
_TMr
- Cancer
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 96
- Rejestracja: 05 cze 2009, 21:25
- Imię: Wiesław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: łódzkie
Stary sposób na wykręcanie urwanych śrub. Nawierca się centrycznie (najlepiej wcześniej napunktować), otwór w śrubie o średnicy takiej, aby zostało trochę ścianki śruby, aby nie popsuć gwintu przy wykręcaniu. Potem bierzemy stary pilnik trójkątny i na szlifierce ostrzymy krawędzie. Należy tak zaostrzyć pilnik, by całość miała lekki stożek ( nie za duży wtedy krawędzie będą przylegać na większej długości ). Końcówka pilnika powinna wejść do naszego wywierconego otworu. Teraz należy pilnik wbić w otwór. Krawędzie pilnika powinny naciąć śrubę. Teraz łapiemy koniec pilnika kleszczami, przenośnym imadłem, lub kluczem. Uchwyt musi być mocny. Godzinę przed całą operacją warto połączenie gwintowane polać Coca Colą ( to nie żart ). Wykręcamy śrubę. Może ten sposób będzie miał zastosowanie do końcówki świecy ? Może się okazać, że pilnik urwie się. Ja osobiście do takich operacji używam stali ze starych noży tokarskich. Bardziej odporne na skręcanie. Może takie rozwiązanie będzie przydatne.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- pan42
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 816
- Rejestracja: 11 lip 2008, 17:35
- Imię: Andrzej
- Rocznik: 2022
- Moje auto: Q5
- Nadwozie: SUV
- Silnik: 2.0TDI 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: lubelskie
Arkus - jeżeli dalej borykasz się z tym problemem podaj więcej danych - zdjęcie, czy ta końcówka siedzi sztywno, czy się kręci, czy można w niej wywiercić otwór, bo jest wiele sposobów - np. lewe gwintowniki, ale trzeba bliżej poznać sytuację.
tmr - z nieba mi spadłeś. wczoraj szukałem na allegro tych świec i chyba doznałem pomroczności jasnej, bo nic nie mogłem znaleźć. Podziękowanie wielkie :lol:
tmr - z nieba mi spadłeś. wczoraj szukałem na allegro tych świec i chyba doznałem pomroczności jasnej, bo nic nie mogłem znaleźć. Podziękowanie wielkie :lol:

Panowie problem udało mi sie rozwiązać :-D Stres przez dwa dni miałem starszny dzwoniłem do ASO byłem u kilku mechaników po radę i kazdy miał swoją teorię.Być może w tym co zrobiłem jestem pionierem ale miałem nóż na gardle (wyjazd na wczasy) po wielu za i przeciw zdecydowałem sie zrobić tak jak proponował mi kolega -mechanik
mianowicie:
trzpień ,który się urwał zalałem coca-colą na zimny silnik,nastepnie rano zrobiłem powtórkę i po około godzinie odpaliłem auto.Niestety trzpień siedział dalej w środku. Dzisiaj odpaliłem auto i po przejechaniu kilku km pod trzpień został "wypluty"(ciśnienie w silniku zrobiło swoje) na zewnątrz.Wkręciłem nową świecę odpalłem i auto chodzi tak jak powinno.Nic nie zostało uszkodzone i na całe szczęście obejdzie sie bez ściągania głowicy.
Dziękuję wszystkim ,którzy próbowali mi pomoc.
Pozdrawiam
P.S mnie sie udało co nie oznacza ,że taki sposób jest najlepszy, ale argumenty jakie przedstawił mi doświadczony kolega mechanik zdecydowały o tym że właśnie tak zrobiłem
mianowicie:
trzpień ,który się urwał zalałem coca-colą na zimny silnik,nastepnie rano zrobiłem powtórkę i po około godzinie odpaliłem auto.Niestety trzpień siedział dalej w środku. Dzisiaj odpaliłem auto i po przejechaniu kilku km pod trzpień został "wypluty"(ciśnienie w silniku zrobiło swoje) na zewnątrz.Wkręciłem nową świecę odpalłem i auto chodzi tak jak powinno.Nic nie zostało uszkodzone i na całe szczęście obejdzie sie bez ściągania głowicy.
Dziękuję wszystkim ,którzy próbowali mi pomoc.
Pozdrawiam
P.S mnie sie udało co nie oznacza ,że taki sposób jest najlepszy, ale argumenty jakie przedstawił mi doświadczony kolega mechanik zdecydowały o tym że właśnie tak zrobiłem