Spadające paski osprzętu 2.7 TDI

Picekkniaz · Post autor: **Picekkniaz** » 13 lis 2024, 08:04

Witam pacjent Audi A6C6 2.7 tdi 2006 Q
Problem ze zrywającym się paskiem osprzętu.
Pasek strzelił już 5 z koleji .
Po strzeleniu paska 1-wszego wrzuciłem nowy pasek napinacz i komplet rolek (oczywiście uszczelniacz bo pasek cofnął go)
Zrobiłem z 200 km strzelił 2-gi pasek oczywiście zestaw nowy pasek, uszczelniacz i włożyłem regenerowany alternator pompa wody nowa i koło pompy wspomagania .
Po 40 km znowu to samo.
Oddałem koło pasowe i koła pompy wody i wspomagania na tokarkę w celu sprawdzenia czy nie jest któreś krzywe ( koła są proste nie mają bicia )
Czy wał może mieć na tyle luzu wzdłużnego że to on zrzuca pasek ?
Ręce i klucze już opadają .
Dodam w oryginale alternator nie posada koła wolnobieznego oraz koło pasowe jest z małą ilością gumy a nie jak standardowe koła.

tomnik · Post autor: **tomnik** » 13 lis 2024, 22:31

Jedyne, co przychodzi mi do głowy, oprócz oczywistego sprawdzenia ułożenia w jednej płaszczyźnie wszystkich kół napędu paska, które jak mniemam sprawdziłeś, to usterka koła pasowego wału korbowego. Samo uszkodzenie tej części, typowa usterka w V6 diesel (po około 250 tys. km). Koło to składa się de facto z dwóch kół połączonych gumą tzw. tłumik drgań skrętnych. Ta guma ulega "zniszczeniu". Sprawdź koło na okoliczność jego spójności/zwartości/monolityczności.
Czy w chwili zejścia, czy zerwania się paska jest słyszalny jakiś dźwięk ?

"Po strzeleniu paska 1-wszego wrzuciłem nowy pasek napinacz i komplet rolek (oczywiście uszczelniacz bo pasek cofnął go)" - O jakim uszczelniaczu piszesz ?

Picekkniaz · Post autor: **Picekkniaz** » 14 lis 2024, 06:40

Pasek jak go przetnie , wchodzi między koło pasowe a słupek silnika i wciska uszczelniacz wału od strony koła pasowego .
Co do koła pasowego to u mnie jest takie

: Stare koło; IMG_3847.jpeg (131.82 KiB) Przejrzano 937 razy

Teraz założę z 3.0 TDI takie :

: Nowe koło; IMG_3846.jpeg (84.14 KiB) Przejrzano 937 razy

Stare koło według tokarza jest idealnie proste tak samo jak kolo pompy wody i wspomagania (nowe kolo ) , ale oddałem wszystkie na sprawdzenie.

Właśnie chodzi o to ze przed pocięciem paska w strzępy , nie ma żadnych dźwięków , pisku smrodu , dowiaduje się o tym że ginie wspomaganie i kontrolka ładowania świeci się.

tomnik · Post autor: **tomnik** » 14 lis 2024, 11:32

Nie musisz wstawiać zdjęć koła(nie z Twojego auta) znalezionych w sieci. Doskonale wiem, jak ono wygląda - miałem jego awarię i wymieniałem go

To koło może wyglądać na proste, a podczas pracy/obrotów (jeżeli posiada wcześniej wspomnianą przeze mnie usterkę) wykazywać odchyłkę(sporą odchyłkę) od płaszczyzny kół i powodować zejście paska. Nie, nie forsuję na siłę jego awarii ale tu wobec wymiany wszystkich rolek układu nie ma wiele opcji usterek (+ to co napisane poniżej)
Co jeszcze przychodzi do głowy - czy jesteś absolutnie pewien, że pasek został odpowiednio/prawidłowo ułożony na kołach ? Koniecznie sprawdź zgodność ze schematem.
Sprawdziłbym jeszcze zachowanie kręcących się (w czasie ich pracy) kół, które pasek obejmuje. Tak, na obrotach biegu jałowego, jak i i na wyższych. I nie przez szparę pomiędzy pasem przednim, a dekoracyjną pokrywą silnika... Proponuję raczej odchylenie pasa przedniego, niestety....

Pojazdy bez dodatkowego krążka (rolki):
1 - generator
2 - krążek linowy
3 - krążek linowy
4 - pompa płynu chłodzącego
5 - Pompa łopatkowa
6 - Sprężarka klimatyzacji
7 - Element napinający do pasków wielorowkowych
8 - Tłumik drgań

Picekkniaz · Post autor: **Picekkniaz** » 14 lis 2024, 11:39

Wrzucę tak czy siak nowe koło pasowe. Rolki chodzą idealnie brak jakiego kolwiek szumu pisku i innych dzięków . Niestety odpalić bez pasa przedniego nie mogę bo to automat i chłodzenie skrzyni jest w pasie , a przez te 40 km czy za pierwszym razem 200 jeździłem nią we wszystkich prędkościach obrotowych i pełen ogień i stała 2 h parkotala .

Dodano po 1 minucie 22 sekundach:
Koła z ciekawości oddałem do tokarza żeby sprawdzić czy nie bije któreś i mówił ze są idealnie proste , nawet te aluminiowe

tomnik · Post autor: **tomnik** » 14 lis 2024, 12:09

Nie odniosłeś się do - "Co jeszcze przychodzi do głowy - czy jesteś absolutnie pewien, że pasek został odpowiednio/prawidłowo ułożony na kołach ? Koniecznie sprawdź zgodność ze schematem"
W poprzednim poście dodałem schemat osadzenia paska.
PS. Koszt koła pasowego wału korbowego w granicach 800-900 zł

Picekkniaz · Post autor: **Picekkniaz** » 14 lis 2024, 12:11

Tak tego jestem pewien, na milion procent i pasek również strzałka w dobrym kierunku . W sumie każde 4 paski

motogold · Post autor: **motogold** » 15 lis 2024, 08:14

A czy przypadkiem nikt przed Tobą tam nie grzebał i przypadkiem któreś z kółek ( wody,wspomagania ) nie jest od innego modelu ? Sprawdź te 2 kółka pasowe pod względem nr fabrycznego z tym,co powinno być.Może ktoś wcześniej zdejmował np.kółko pasowe pompy wspomagania i mu się zgięło i założył takie co wpadło mu w ręce i np odstaje o 2mm i podcina krawędzią pasek? One nr maja podobne a różnią się odsadzeniem .A na rozstaw śrub jest ten sam w Vagach, lub też są zamienione miejscami. Teraz to już niczego nie można być pewnym

No chyba,że podwyżek wszystkiego

Picekkniaz · Post autor: **Picekkniaz** » 15 lis 2024, 08:28

No koło pompy wspomagania kupiłem nowe po Vinie . Koło pompy wody oddane do tokarza na sprawdzenie bicia ( żadne koło wraz ze starym pasowym nie mają bicia ).
Brałem pod uwagę krzywiznę kół bo są alumininiowe.
Zmontowałem wczoraj wszystko nowe i pozostaje mi jeździć obserwować .
Koło pasowe nowe
sprężarki klimy
Rolki prowadzące
Nowe sprzegielko alternatora
Pasek
Jeździć obserwować , mam nadzieję że przejadę więcej niż 40 km.
Jak wczoraj złożyłem to chodziła z 1 h na różnych obrotach i nic się tam nie dzieje nie pokojaceho

Ogólnie to brałem pod uwagę grzebanie ponieważ to świeży zakup , ale wszystko było stare jak oglądałem przy kupnie pasek już wymagał wymiany.

motogold · Post autor: **motogold** » 16 lis 2024, 06:37

No ale kiedy kupiłeś nowe po vinie? teraz czy wcześniej? Tak,jak pisałem.Może wcześniej ktoś grzebał i zdejmyjąc zwykłem 3 ramiennym ściągaczem możesz zfiąć kółko wody czy wspomagania.Może kto miał "podobne" i założył A wystarczy niewielka różnica w odsadzeniu i będzie się pasek podcinał.Pzerabiałem podobny temat w bmw syna i tak było źle osadzone kółko przez warsztat poprzedniego właściciela i po 300km pasek był w połowie podcięcy,bo źle spasowane podcinało asek a na dodatek to,że miał stożek na kółku przesuwało pasek na kółku w stronę niższą i krawędziowało cały czas.

mario1278 · Post autor: **mario1278** » 17 lis 2024, 18:58

Sprawdź liczbę rowków na kołacz bo buły wersie 5 i rowkowe jeżeli liczba rowków nie zgadza się na którymś kole będzie pasek cięło i rwało .

Szajn · Post autor: **Szajn** » 19 lis 2024, 08:26

Witam, przerabiałem ten temat. Pasek kilka razy mi zjechał z jednej z rolek odwracających, w porę wychwyciłem, zanim spadł zupełnie. Aż pewnego pięknego dnia zsunął się tym razem na rant koła pasowego wału, a to zrobiło z niego spagetti.
Winne było koło pasowe wału, już wypracowało swoje, po jego wymianie jak ręką odjął, do tej pory spokój.

Picekkniaz · Post autor: **Picekkniaz** » 25 lis 2024, 23:15

U mnie chyba tak samo , chociaz wymieniłem wszystko wiec nie wiem co przyniosło rezultaty

.

Picekkniaz · Post autor: **Picekkniaz** » 11 gru 2024, 20:02

I wracamy do punktu wyjścia . Po wymianie wszystkiego i przejechaniu 1000 km , pasek znowu zerwało.
Mam już dosyć tego trupa. Miała problem z odpaleniem i w końcu odplila pasek zapiszczał i zerwało go , wkręcił się między koło pasowe a blok i zatrzymał silnik .