Z A6 mam pewien problem, mianowicie słabo wkręca się jakby na obroty np po redukcji jak sie walnie kickdown, i ma bardzo słaby dół..Czuć dopiero "wbijanie w fotel" przy około 3500tys rpm... I ogólnie mam wrażenie, że gdy sie wciśnie okolo 3/4 pedału gazu to lepiej przyspiesza niż z pedałem w podłodze... Zrobiłem nawet test bo myślałem, że to tylko mi sie wydaje.. Stanęlismy z bratem obok siebie A6 vs Allroad i od 0-100 Allroad był 2dlugości z przodu.. I w ogóle jak się w tym Allroadzie lekko muśnia pedał gazu to bez zasanowienia rusza jak torpeda a niestety w A6 tego nie ma.. musi chwile pomyśleć i jak już rusza to nie ma takiego przeciagu.. Mierzyłem też przyspieszenie, żeby nie było że Allroad jest np po chipie i dlatego tak jedzie.. W A6 wyszlo zamiast deklarowanych 7.4s 0-100 było 8.5s ; 8.6s a nawet 9.0s. Natomiast w allroadzie wychodzi tak jak powinno faktycznie być.. V max wydaje mi się być normalny bo po autobahnie jechałem 243km/h i jeszcze przyepieszał ale trzeba bylo już hamować.. VAG żadnych błędów nie wywala.. Filtry, olej powymieniane.. Aha samochód stał około 3-4 miesiące nieruszany zanim go kupiłem...
Czy ktoś wie w czym może tkwić problem? Bo już mnie załamka bierze, że tak słabo auto jeździ aż nawet na trasie 2.0tdi po chipie trzyma mi się na ogonie
