Mam problem z autkiem, jakiś czas temu włączył mi się tryb awaryjny, zajechałem do mechanika okazało się, że to problem z EGR, wykasował błąd i jakiś czas było ok. Potem raz za czas włączał się tryb awaryjny, ale wystarczyło pojechać chwilę na 3000+ obrotów i błąd znikał.
Ostatnio ten problem znacznie się pogłębił, auto straciła moc (gorzej niż w trybie awaryjnym) z ledwością dojechałem do domu (jadąc 20km/h) podpiąłem pod kompa i znowu pojawił się cudowny EGR tym razem w pakiecie z czujnikiem przepływu powietrza. Niestety żaden z okolicznych mechaników nie miał czasu podjąć się pracy (termin min 3tyg). Postanowiłem zatem sam wyczyścić, EGR i zobaczyć co się będzie działo. Wyczyściłem zawór przy kolektorze ssącym - ten co reguluje ilość spalin wracających do silnika, był on dość solidnie zabrudzony, jednak to nie pomogło, dojrzałem dym z okolic zaworu przy chłodnicy spalin. Zdemontowałem chłodnice, wyglądało to jak by spaliny uciekały przez uszczelkę. Wymieniłem uszczelkę (ściągana przez ASO z Niemiec:/ ) jednak problem nie zniknął dalej kopci z tamtych okolic. Na trzpieniu zaworu jest delikatny luz, i widać jakby zawór lekko ślizgał się po klapie. Samochód pracuje nierówno, po dodaniu gazu go jakby dławi, kopci na biało, nie ważne czy ciepły czy zimny.
Czy macie pomysł co to może być? Nie zauważyłem jakiegoś bardzo dużego ubytku płynu chłodniczego, rozrząd robiłem jakieś 45k km temu i od tamtego czasu poziom płynu spadł z max do min - to chyba nie jest duża utrata?
[ Dodano: 2016-06-07, 09:15 ]
Dorzucam jeszcze kilka fotek zrobionych podczas naprawy, może to coś pomoże

https://goo.gl/photos/s3aLVAtmyMZzPX6CA