Witam
Jakiś czas temu kupiłem A6 3.0TDi po czym autko ciężko paliło na zimnym, na ciepłym dużo lepiej. Po zgaszeniu i zakręceniu palił niemal od razu, ale po dłuższej przerwie 15 - 30minut już słabo po kilku sekundach. Dziś zauważyłem spory pęcherzyk powietrza w przewodzie przezroczystym idącym do pompy CR. Poza tym przy filtrze paliwa mam zaworek zwrotny którego być raczej nie powinno na wężu górnym wchodzącym z lewej strony w filtr paliwa. Czy to on może powodować że powietrze znajduje się w układzie?
[BMK 224KM] powietrze w przewodzie
Tak zrobie
mam pytanie jeszcze, gdy chicałbym wypiąć ten zaworek zwrotny nie ruszając filtra paliwa nie zapowietrze układu? Czy on samoczynnie sie powinien odpowietrzyć przy odpalaniu?
[ Dodano: 2016-08-29, 18:14 ]
Panowie mam pytanie i kolejny problem niestety...
Silnik jak w temacie BMK, i kilka przykrych sytuacji. Auto na postoju na światłach podczas jazdy w korku w upale zgasło. Po odpaleniu wiadomo obroty rosną i jak schodziły do jałowych gasł. Po przytrzymaniu pedału gazu na 3tyś obrotów to falowały 3tys obr/jałowe, 3tys/jałowe. Gdy odłączyłem przepływke miałem pomarańczową kontrolkę (bodajże check engine) ale odpalił i nie gasł, obroty nie falowały. Wróciłem do domu. Po odłaczeniu akumulatora na jakas godzine i podlaczeniu akumulatora i przepływomierza, zrobieniu okolo 10km kontrolka zgasła i było w miare ok. Tak pojezdziłem jakiś czas. Teraz auto cieżko odpala i kopci na czarno podczas jazdy. Jak cieply to po zgaszenu lepiej odpala. Problem z odpalaniem byl odkad kupilem ale wtedy nie kopcił. Jest też wg. mnie mniej mocy niż powinno być, podczas ruszania da sie zauważyć.
Na dniach odstawiam do mechanika aby sprawdził dobrze auto komputerem i zdiagnozował usterke. Mam mu coś zasugerowac? Co to według was moze byc?

[ Dodano: 2016-08-29, 18:14 ]
Panowie mam pytanie i kolejny problem niestety...
Silnik jak w temacie BMK, i kilka przykrych sytuacji. Auto na postoju na światłach podczas jazdy w korku w upale zgasło. Po odpaleniu wiadomo obroty rosną i jak schodziły do jałowych gasł. Po przytrzymaniu pedału gazu na 3tyś obrotów to falowały 3tys obr/jałowe, 3tys/jałowe. Gdy odłączyłem przepływke miałem pomarańczową kontrolkę (bodajże check engine) ale odpalił i nie gasł, obroty nie falowały. Wróciłem do domu. Po odłaczeniu akumulatora na jakas godzine i podlaczeniu akumulatora i przepływomierza, zrobieniu okolo 10km kontrolka zgasła i było w miare ok. Tak pojezdziłem jakiś czas. Teraz auto cieżko odpala i kopci na czarno podczas jazdy. Jak cieply to po zgaszenu lepiej odpala. Problem z odpalaniem byl odkad kupilem ale wtedy nie kopcił. Jest też wg. mnie mniej mocy niż powinno być, podczas ruszania da sie zauważyć.
Na dniach odstawiam do mechanika aby sprawdził dobrze auto komputerem i zdiagnozował usterke. Mam mu coś zasugerowac? Co to według was moze byc?
Oby to była ona, fakt faktem ktoś niespecjalnie dbał o filtr powietrza bo wstawiłem nowy a tamten był... ach szkoda gadać... i została pewnie uszkodzona przepływka. Fajnie było by podmienić na sprawdzenie. Czyściłem ją porzadnie na ile moglem ale nic to nie dało.
Czy jest ktoś z Lubelskiego z 3.0TDI kto mógłby udostępnić na sprawdzenie przepływomierz?
I czy po wymianie trzeba coś adaptować czy tylko wystarczy podmienić i wsio?
Czy jest ktoś z Lubelskiego z 3.0TDI kto mógłby udostępnić na sprawdzenie przepływomierz?
I czy po wymianie trzeba coś adaptować czy tylko wystarczy podmienić i wsio?