[a6 c6] paliwo shell v-power

night_devil · Post autor: **night_devil** » 27 maja 2009, 00:02

Witam ponownie

Tak ostatnio sie zastanawialem i nie wiem juz sam czy dobrze robie. :oops:
Kupuje tylko diesla na shell i tylko v-power. wyliczylem ze rocznie kosztuje mnie to ok 500zl.
Czy ktos jest mi w stanie powiedziec czy warto poswiecic te 500 PLN rocznie i co w zamian otrzymuje?????
Czy rzeczywiscie ten diesel jest lepszy dla wtryskow i pompy???? a moze jeszcze cos innego daje???

Z gory dzieki za odpowiedzi :-D :evil:

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 27 maja 2009, 00:11

Siema 8-) ,ja staram się zawsze tankować ropuche vervę ,już 130 tys. nahulałem swoją audi i powiem Ci,ze turbina czyściutka,węże to samo,nic nie zawalone,silnik jak się zbierał 3 lata temu jak kupiłem tak zbiera sie nadal,wtryski git...Moim zdaniem warto,pozdr :-D

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 27 maja 2009, 07:21

jakos78 pisze:...

night_devil, dziwie Ci się-jeździsz taką "furmanką", a wyliczasz te parę złoty

A moze tu 500,tam 500zł i jeszcze gdzieś,to po roku lecisz na dobrą wycieczkę

,tez tak można do tego podchodzić,no ale jak coś trzeba będzie dać do regeneracji i wybulić na autko to z 4 lata znowu w domu :-P ,zartuję,ja nigdy też sie nad tym nie zastanawiałem

PAGOR · Post autor: **PAGOR** » 27 maja 2009, 08:17

nie ma co wyliczać, ja jeżdżę starym A6 a mimo to tankuje albo V-Power albo Ultimate

za to odwdzięcza się miłą i bezawaryjną jazdą :mrgreen:

night_devil · Post autor: **night_devil** » 27 maja 2009, 08:28

jakos78 pisze:Ja jeżdżę tylko no V-Power :mrgreen: . Jak dla mnie paliwo to jest zdrowsze dla sinika. W Holandii jest ona droższa o 7 centów na litrze. Ale ja tego nigdy nie przeliczam.

night_devil, dziwie Ci się-jeździsz taką "furmanką", a wyliczasz te parę złoty

Witam kolegę :-D

Wiem ze to smieszne ale sa tego dwa powody:

- wiesz cos o poznaniakach???? jakies ich cechy???

- zboczenie zawodowe - ksiegowi tak maja :evil:

Poprostu te typy tak maja i nie lubie wydawac ciezkozarobionej kaski na cos co jest niepotrzebne 8-)

Cheers

[ Dodano: 2009-05-27, 08:31 ]

MR.A6 pisze:
jakos78 pisze:...

night_devil, dziwie Ci się-jeździsz taką "furmanką", a wyliczasz te parę złoty
A moze tu 500,tam 500zł i jeszcze gdzieś,to po roku lecisz na dobrą wycieczkę ,tez tak można do tego podchodzić,no ale jak coś trzeba będzie dać do regeneracji i wybulić na autko to z 4 lata znowu w domu :-P ,zartuję,ja nigdy też sie nad tym nie zastanawiałem

Ale kolega z Zielonej dowciapny :mrgreen:

Pewnie humor po wygranej nad Staleczka jeszcze dopisuje :evil:

Pozdro z Leszna

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 27 maja 2009, 09:31

He,he,he,no dobry humor to podstawa :mrgreen: ,a wygrana nad Stalą to tym bardziej

:przytul: pozdrawiam sąsiada

wojtek · Post autor: **wojtek** » 27 maja 2009, 10:12

A ja tam Panowie leje co podejdzie np. na TESCO czesto tankuje i też sobie chwale :mrgreen: ,ropa tania Auto dobrze idzie nie kopci ładnie odpala i nic się nie psuje

ale wiadomo każdy leje co chce :!: znam ludzi którzy na opale śmigają i też sobie chwalą :mrgreen: :mrgreen:

surowy · Post autor: **surowy** » 27 maja 2009, 10:44

night_devil, ja Ci powiem tak: przejechałbyś się moim samochodem na zwykłym paliwie, a na shellowskim v-power z gtl, to byś poczuł różnicę (zapraszam). Dawniej do tego samochodu było często lane paliwo na małej stacji, w małej mieścinie, gdzie nie było zbyt dobrego paliwa i obecnie będę musiał przeczyszczać układ paliwowy, bo się troszkę zamula, zwłaszcza jak wleje się gorszego paliwa, jak leję v-power'a, to przymulanie jest wyraźnie mniejsze. Na ultimate, czy vervie niestety aż takiej różnicy nie odczułem, tak samo na starym v-powerze.
Przy okazji paliwo to zaoszczędziło mi na wymianie sprzęgła, bo cały czas myślałem, że tam trzeba szukać przyczyny, więc jeśli rocznie wyjdzie 500zł drożej, to ja już mam na jakieś 6 lat oszczędności :P

marlitkos · Post autor: **marlitkos** » 27 maja 2009, 11:00

generalnie v-power lub verva. nie liczę ile rocznie mnie to drożej wynosi bo kondycja autka ważniejsza.

Irek wawa · Post autor: **Irek wawa** » 27 maja 2009, 11:50

Był gdzieś taki wątek o GTL i jakoś ludzie byli średnio zauroczeni....

zchrobot · Post autor: **zchrobot** » 27 maja 2009, 12:23

a ja kupuje ON na LukOil zawsze 30gr taniej niż orlen mam auto już 5 lat więc po co przepłacać

na każdym tankowaniu mam 21zl taniej w miesiącu 42zl a rocznie 504zl

średnio 5 lat 2520zl

mogę sobie zatem kupic nową turbinkę jeśli się popsuje albo jechać na niezłe wakacje

piotrekkawa · Post autor: **piotrekkawa** » 27 maja 2009, 17:08

teraz was koledzy zaskoczę. mam znajomka,który wozi paliwo. lata na cysterce, nawiet nie wiecie że paliwo ,które rozwożą jest z jednej rafinerii . on lata po orlenach,shellah i innych takich stacjach. pakują jedno gówno wszędzie..

PAGOR · Post autor: **PAGOR** » 27 maja 2009, 17:24

zgadza się paliwo jest z jednej rafinerii, ale w różne stacje mają różne dodatki do paliw... więc nie jest to tak do końca takie samo gówno na wszystkich stacjach, bo zatankuj na Shellu V-Power a zatankuj na Lukoilu jest różnica odczuwalna z resztą z jakiś względów paliwo na Lukoilu jest duużo tańsze

marcinkap · Post autor: **marcinkap** » 27 maja 2009, 19:45

Ja tankuje tylko Vervę lub v-power. Znajomy mechanik z aso powiedział że na tym paliwie pompa powinna dłużej popracować bez regenerowania . Zrobiłem na tym paliwie już ok.150.000 km auto ma przejechane 280.000 i narazie wszystko jest ok.

pan42 · Post autor: **pan42** » 27 maja 2009, 20:33

Panowie, może ktoś wie, dlaczego jadąc na vervie auto ma odczuwalnie mniejszego kopa niż na zwykłym ecodiesel. Sprawdziłem to również na Peugeot 206 z silnikiem 1,4 i tam jest to jeszcze bardziej wyraźnie odczuwalne. Czy te uszlachetniacze maja taki wpływ, czy stacja Orlenu jest podejrzana?