Witam,
Ostatnio podczas wymiany oleju, po odkręceniu osłony po silnikiem znaczyłem, że rura idąca od turbo do intercoolera jest cała w oleju. Trochę ją przetarłem po czym zrobiłem zdjęcie (wiem, że powinienem w odwrotnej kolejności). Nie zlokalizowałem żadnych innych elementów z których mógłby ciec olej.
Nie zauważyłem, żeby olej ubywał jakoś mocno, rzędu 200ml na 10tyś km. Nie czuję żeby samochód tracił moc. Niestety nie wiem od kiedy tak jest, pierwszy raz zdejmowałem pokrywę silnika od zakupu samochodu.
Jakieś sugestie co to może być?
Pozdrawiam