[A6 C6 3.0 TDI] Koło pasowe

Vikary · Post autor: **Vikary** » 30 sie 2016, 21:09

Witam rozleciało mi się koło pasowe 3.0 TDI po lift , zamówiłem używkę przyszła co prawda inna budowa (z wybitego rocznika wychodziło że jest z 06 r ) założyłem niby wszystko się kręci ale przy zapalonym silniku widać że jest delikatne bicie na tym kole, wibracji żadnych nie ma jest dopuszczane delikatne bicie żeby to pracowało w miarę ok i to zostawić czy lepiej szukać 2 koła ?

darooe36 · Post autor: **darooe36** » 01 paź 2016, 16:55

kolego ja kupiłem nowe zamiennik za 450 zł moje było od nowości 250tyś przebiegu i sie już rozlatywało jak ci sie rozwali to używane to policz pasek + koło i oby ci paska nie wciągneło a jak nie masz asistance to laweta do tego nie opłaca sie a bez paska nie masz wspomagania i ładowania oraz chłodzenia silnika jehać sie raczej nie da ...

Post autor: **mat1324** » 01 paź 2016, 18:34

Da się jechać w ten sposób

. Rok temu rozerwało mi pasek i dojechałem do ASO w Poznaniu ok. 16 km. Pasek został źle napięty po wymianie sprężarki klimatyzacji. Wystarczyło wymienić tylko pasek, a stary trochę powyciągać, bo był tu i tam

.

Do silnika CDYA pasuje koło pasowe o numerach:
» 059 105 251 AJ - wycofano 01/08/2010,
» 059 105 251 AT - wycofano 01/03/2013,
» 059 105 251 BN - aktualny numer (koszt w ASO ok. 1150 zł).

Zamiast kupować ponownie używane, lepiej chyba kupić nowe w ASO albo markowy zamiennik, np. CORTECO (koszt ok. 800 zł).

djdejmian · Post autor: **djdejmian** » 01 paź 2016, 20:30

Miałem ten sam problem ze swoją A6 problem był w pompie wody którą zakłócała pracę prowadnic przez co pękł pasek

w najgorszym wypadku wkręci się w wiatraki co jest równe z kosztem 1500zł za używane

Także sprawdź pompę od wody

Post autor: **mat1324** » 01 paź 2016, 22:53

djdejmian, jeśli ten post był skierowany do mnie, to nie martw się, ale podczas naprawy w ASO bardzo dokładnie przejrzeli wszystkie rolki, napinacz, koła pasowe i pompę wody. W serwisie nawet jak coś nie wygląda już na prawie nowe, to wymieniają, ponieważ są to dla nich dodatkowe pieniądze zarobione przy okazji. Po drugie, gdy naprawiasz w ASO dostajesz gwarancję na części oraz na wykonaną naprawę. Z tą gwarancją jest różnie, ale jak ma się znajomości, to jest

.

U mnie pasek był głównie na wygłuszeniu maski i na dolnej osłonie silnika.