Chciał bym się z wami podzielić historia mojej Audiczki.
Udało mi się kupić bardzo ładna i zadbana A6tke ale niestety nie jeździła
Pewna niemądra Pani zalała 20litrów benzynki i autko po przejechaniu 3 kilometrów, zaparkowaniu i zostawieniu na godzinkę już nigdy więcej nie odpaliło. Nierozumna Pani oddała wiec auto w ręce "mechaników" którzy okazali się totalnymi amatorami i nie wyczyścili nawet układu paliwowego a w baku dalej można było wdychać zapach benzynki. Wiec przejąłem własność i postanowiłem wskrzesić ślicznotkę. Diagnoza komputerowa nie wykazała nic ... zero błędów, a jednak auto nie odpalało. Na pierwszy rzut poszła vaccum pompa, wymieniona na używaną ale z gwarancją działania, dalej nic... wtedy wymontowałem wtryski i wysłałem do sprawdzenia... okazało się ze wszystkie 4 są uszkodzone ! podejrzewam ze uszkodziła je benzyna, regeneracja wyszła bardzo drogo wiec zakupiłem 4 używane sprawdzone działające. Zamontowane zerowane na walku i próba generalna... na początku był problem pierwsze 3 starty nic nie dały, ale użyłem magicznego sprayu do rozruchu i wtedy usłyszałem piękny dźwięk działającego silnika 
Jest ! udało się ! Chwile zawirowało obrotami ale działa, przejechałem kawałeczek żeby sprawdzić jak się zachowuje i było super(a przynajmniej tak mi się wydawało) wtedy dojrzałem obłoki szarego dymu wydobywające się z wydechu a na postoju plamy z pod rur... załamka, pierwsza myśl... Olej przedostaje się do komory spalania... ale wtedy poczytałem troszkę forum i znalazłem przyczynę... turbo ! nieszczelność turbiny była powodem przedostawania się oleju do układu dolotowego i wydechu wtedy tez zauważyłem ze cały wydech jest mokry, zacząłem od zapytania Nierozumnej Pani o historie auta. Potwierdziła ze były problemy z turbiną ale została ona wymieniona. Super, pomyślałem ze skoro wydech jest mokry to pewnie dalej zalega w nim olej... wymiana wydechu(niestety okazało się ze katalizator został wybebeszony) ! Słusznie, z wydechu wylał się około litr oleju ! a drugi litr z intercoolera ! Wymienione oczyszczone ... próbujemy, jest lepiej ale dalej kopci. Zdjąłem dolot, dwie środkowe komory były mocniej osmolone a nawet mokre od oleju... EGR kolektor dokładnie oczyściłem i założyłem z powrotem. Test na kompie i błąd przepływki... jak się okazało już raz był kasowany, sprawdziłem przepływkę, oczyściłem z lekkiego osadu oraz oleju, skasowałem błędy i próbujemy... Bez różnicy błędu nie ma ale auto dalej kopci i to dopiero po chwili i tylko na niskich obrotach, problemy z obrotami pojawiają się w okolicy 2200-2600, przerywa przy lekkim przyspieszaniu natomiast jak wduszę pedał do podłogi to auto jedzie dobrze jak na 2.0 litrowy silnik w takiej budzie. Odpiąłem odmę bo zauważyłem że bardzo leje tam olejem ale również nic nie pomogło.Taka o to historia która nie zaznała końca a ponieważ skończyły mi się pomysły postanowiłem podzielić się nią z wami. Dorzucam zdjęcia które pstryknąłem dzisiaj. Zdjęcia pokazują stan rury z intercoolera oraz odme po przejechaniu około 300 km od dokładnego czyszczenia
Jeśli macie jakieś pomysły to dajcie znać...
