Witam!
Odkąd u nas w rodzinie jest A6 C6 BRE 140KM (ok. 5 lat) to ma problem z falowaniem obrotów na biegu jałowym.
Gdy silnik nie jest porządnie rozgrzany to obroty potrafią skakać w niektórych przypadkach od ok. 900-950 co na samej wskazówce zegarów jest bardzo widoczne i budą telepie nieźle. Po rozgrzaniu jest lepiej, ale np. stojąc na światłach czuć delikatne falowanie (raz mocniej raz mniej).
Problem przez tyle lat nie pogłębił się, auto spala normalne wartości ropy, oleju troszeczkę ,,bierze" ale myślę w granicach normy, odpala bez problemów.
W VCDS korekty wtrysków nie przekraczają wartości ok. 0,4, wiem, że jakiś czas temu były próby podmianek wtryskiwaczy u mechaników, próbowali szukać przyczyny, problem jakby delikatnie zelżał, ale ostatecznie nic nie było skuteczne.
Od ok. 4 lat zrobiony jest chip tuning na 170KM jeżeli ma to znaczenie. Zbierak pompy olejowej i ta jego ,,fabryczna" wada zostały wymienione też profilaktycznie.
Jeżeli wyeliminować wtryskiwacze to gdzie najprościej szukać przyczyny tak aby móc w warunkach domowych coś sprawdzić bez ganiania po mechanikach?
dzięki z góry za odpowiedzi
[ BRE 2.0 140 KM] Falowanie obrotów na biegu jałowym
Przyczyn może być wiele ale sporo możesz faktycznie sprawdzić w warunkach domowych. Przepływomierz, sonda lambda, świece, przewody podciśnienia, EGR(czyszczenie), kolektor (czyszczenie)
Piszę teraz tak na szybko może koledzy podpowiedzą coś więcej, vcds'em skanowałeś? Może wywala jakieś błędy czujnika któregoś.
Piszę teraz tak na szybko może koledzy podpowiedzą coś więcej, vcds'em skanowałeś? Może wywala jakieś błędy czujnika któregoś.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 45
- Rejestracja: 12 paź 2008, 19:44
- Imię: benan
- Rocznik: 2017
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 TDI
- Napęd: RWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Strzegom
Mam ten sam silnik i ten sam objaw , auto mam od kolegi który osobiście je sprowadził jeździł 5 lat , ja jeżdżę 2lata i po prostu ten typ tak ma - jak pytałem naprawiaczy to zaczynali temat od dwumasy , pompek , poduszek silnika -ale to były tylko hipotezy ,czyli jak zainwestujesz połowę wartości auta to może ustąpi - dałem sobie spokój , jeżdżę i czekam -a przebieg mam oryginalny 165 tys.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 181
- Rejestracja: 31 sty 2016, 15:22
- Imię: Artur
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Sląskie
Też tak miałem, lekkie bujanie na wolnych obrotach. Przyspieszyłem wałek wydechowy względem ssącego i problem ustał. Poradził mi to jeden mechanik. Zrobiłem już koło 20kkm i wszystko jest ok. Bujanie na wolnych ustało. Wałek przekręcałem delikatnie w prawo kilka razy do momentu jak drgania ustąpiły. Wiadomo wałki w tym przypadku są rozsynchronizowane ale nic się nie dzieje, spalanie bez zmian, moc bez zmian. Jeden kolega z forum, który zrobił taki mod również potwierdził, że silnik przestał "skakać". Dodam, że kombinowałem z synchro na różne sposoby, obecnie synchro mam na -2,9, przy 0.0 pił jak szalony brakowało mocy.
pozdro
Ktoś już pisał że synchro dla każdego silnika te ''właściwe'' aby nie bujało może być inne. Jeśli chodzi o odmę to jak jest przytkana lub się przytyka to charakterystycznie wyskakuje żółta lampka oleju na FIS, miałem tak w A3 i kilka razy w A6 też wskoczyło ale powiem szczerze że przgoniłem auto porządnie i ustało.