Jest to mój pierwszy post, więc witam wszystkich.
Posiadam audi z 2004 roku, z silnikiem o oznaczeniu BMK, i automatyczną skrzynią tiptronic.
Dodam, że jeszcze nie podłączyłem auta pod komputer, żeby pokazał mi ewentualne błędy, jednak zrobie to w najbliższym czasie i powiem co i jak
Więc od czego się zaczęło - pewnego dnia wracając z pracy, wyprzedzałem na drodze która była delikatnie pod górkę. Po wyprzedzeniu auto zaczęło się trząść, ale tylko jak dodawałem gaz - jak odpuszczałem przestawało - i straciło moc. W pierwszej kolejności sprawdziłem, czy yo nie problem z trybem skrzyni biegów i dałem z D na wrzucanie ręcznie, jednakże to nie pomogło.
Ale ku mojemu zdziwieniu po ok. 15-20 sekundach takiej jazdy, wszystko wróciło do normy, auto znów miało moc, i nie działo się nic niepokojącego do samego powrotu do domu.
Na następny dzień jak go odpaliłem, usłyszałem, że chodzi znacznie głośniej niż powinien, jednak w dużej mierze słychać taki dziwny szum w środku auta, na zewnątrz - no pracuje jak zawsze, jednak mam wrażenie jakby się bardziej trząsł silnik, te wibracje oddają się na wydech, przez co z tyłu na prawej końcówce słychać metaliczny dźwięk.
Dodam, że nie ma znaczenia, czy mam P, R N czy D czy też S, w aucie dźwięk jest taki sam, na desce nie ma żadnych błędów i skrzynia biegów nie pracuje w trybie awaryjnym.
Boje się tylko, że może być to rozrząd aczkolwiek naprawde bardzo ciężko mi zlokalizować miejsce z którego wydobywa się ten metaliczny dźwięk.
Rozrząd był nowy zrobiony ok. 70tyś km temu, a 45tyś km temu oddałem konwerter do regeneracji, wraz z nowym olejem i filtrem.
Sam olej wymieniam też co 10tyśkm, i do teraz mimo wieku samochodu nie było z nim żadnych problemów.
Wszystkie paski z przodu i pasek od pomp i alternatora miałem wymieniane, i też nie wyglądają jakby coś było z nimi nie tak.
Teraz jest jeszcze coś takiego, że podczas jazdy jak jade ze stałą prędkością, delikatnie falują obroty np. przy 50km/h jednak to się dzieje sporadycznie.
Auto dalej ma chęć do jazdy, nie ma problemu z przyspieszeniem, skrzynia płynnie zmienia biegi, nie przeciąga i nie szarpie.
Wybaczcie, że się tak rozpisałem i wiem, że bez diagnostyki komputera to jak wróżenie z fusów, ale może ktoś z Państwa wie, na co może powinienem zwrócić uwagę?
Ściagnałem też rure dolotową powietrza do turbo, i wirnik wygląda w porządku, nie ma też luzu na wirniku.
Ręce mi opadają.

Pozdrawiam serdecznie.