[C6 2.5]Brak mocy w audi A6 2.5TDI

tomaszl1986 · Post autor: **tomaszl1986** » 10 kwie 2009, 20:11

Witam.

Dzisiaj jechałem swoim audi i spotkałem sie z podobnym problemem.
Jechałem na 5-tym biegu ok. 90 km/h i wcisnąłem gaz do dechy.
Samochód doszedł do 2000obr./m i koniec.
Ale wypiąłem bieg doprowadziłem do 3000obr./m i zapiąłem 5-tkę ponownie
i było tak jakby OK.
Ale już od pewnego czasu wydaje mi sie ze moje AUDI nie idzie jak trzeba, ale
dopiero dzisiaj miałem taki poważny objaw braku mocy.
Zobacze pokombinować z tym przepływomierzem. Mam nadzieję że pomoże

przemek4net · Post autor: **przemek4net** » 10 kwie 2009, 21:55

[quote="tomaszl1986"Zobacze pokombinować z tym przepływomierzem. Mam nadzieję że pomoże

[/quote]
nalezy najpierw wykonac diagnostyke
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=53752
a nastepnie myslec nad tym "co dalej"
Pozdrawiam,
Przemek

Artur27 · Post autor: **Artur27** » 10 kwie 2009, 22:34

Kiedy ostatnio wymieniałeś wszystkie filtry ?

tomaszl1986 · Post autor: **tomaszl1986** » 11 kwie 2009, 14:13

Filtr powietrza wymieniałem kilka dni temu.
Ale oleju i paliwo to bedzie jakieś 12000km temu.

[ Dodano: 2009-04-11, 14:16 ]
Dzisiaj czyściłem czujnik masy powietrza, ale to nic nie dało.

Po świętach pojade na diagnostyke to mam nadzieję bedę wiedział co go dokładnie boli.

Kristo · Post autor: **Kristo** » 12 kwie 2009, 15:37

Witam. Mam podobny przypadek, juz któryś raz mój audik stracił moc przy ok 3 tys obrotów. tylko że u mnie nie daje przygazówka tylko muszę zwolnic obroty do 900 i jest ok. Dodam że wymieniłem przepływkę na oryginalna audi. sprawdzalem turbinę i jest w idealnym stanie, ale czasem czuję że nie doładowywuje tak jak powinna. zdarza się ze niechce iść tak jak powinien, a nieraz idzie jak burza. Dodam że na tempomacie przyspiesza o niebo szybciej niz na gazie, czy tak powinno być czy niepowinno być różnicy czy przyspieszam na tempomacie czy wciskam gaz?

falco · Post autor: **falco** » 12 kwie 2009, 19:42

Witaj columb
co do wycieków oleju-u mnie było podobnie.usterka wyszła przy wymianie wałków rozrządu,gdy przód auta był zdemontowany.olej przeciekał z górnej uszczelki miski olejowej(między miską,a blokiem),koszt wymiany zwiększył się o 400 zeta(jest z tym trochę roboty,należy opuścic przedni wózek).

ma_pok · Post autor: **ma_pok** » 13 kwie 2009, 10:40

Nie zawsze mozna stwierdzic w 100% co jest do wymiany jak komputer przechodzi w tryb awaryjny.

Ja mialem takie same objawy jak opisujecie i to nie byla przeplywka ani zaworki. Mechanicy powiedzieli ze czujnik cisnienia w kolektorze dolotowym - tez pudlo.

U mnie sie okazalo ze mam odkrecony przewod masy od silnika.
Po dokręcenia wszystko zniknelo

tomaszl1986 · Post autor: **tomaszl1986** » 14 kwie 2009, 14:08

Witam ponownie

Byłem dzisiaj na diagnostyce.
Okazało sie że padła przepływka. W warsztacie podmienili
mi na drugą i autko śmigało jak dawniej.

Teraz czeka mnie wydatek

- nowa przepływka.
Mechanik mówił że musi być koniecznie orginalna bo na zamienniku
autko może nie śmigać jak powinno.

ma_pok · Post autor: **ma_pok** » 14 kwie 2009, 14:34

kolego tutaj masz temat przeplywek i miejsce gdzie mozesz kupic

a6-c5-25tdi-v6czesci-vt7734.htm?sid=942 ... d613ff4445

powodzenia

tomaszl1986 · Post autor: **tomaszl1986** » 29 kwie 2009, 20:19

wymieniłem kilka dni temu przepływke na (niby) orginalną bosch i autko śmiga jak trzeba. Dzieki wszystkim za podpowiedzi.
super

ma_pok · Post autor: **ma_pok** » 29 kwie 2009, 20:30

mojego ciagle cos boli. Chyba w przyszlym tygodniu odstawiam do warsztatu na czyszczenie turbulum i wyeliminowanie wszystkich moich bolaczek. Jak narazie moge go porownac do PASSATa B5 116KM - próbowaliśmy sie z kumplem to rowno szly - jak dla mnie za malo na 150KM :mrgreen:

Bede walczył :mrgreen: :mrgreen:

tomaszl1986 · Post autor: **tomaszl1986** » 29 kwie 2009, 21:38

skończył mi sie problem z przepływką,

Ale

teraz - jak wczoraj jeździłem to z pod maski dochodził jakiś dziwny dżwiek (pisk) coś takiego
a6-c5-25tdi-150km-pisk-z-komory-silnika ... ght=#97743

psx666 · Post autor: **psx666** » 17 mar 2011, 15:23

siemka...
Słuchajcie ja mam podobny problem...Co prawda przepływke wymieniłam ja wiem może z rok temu... A objawy są takie:
1) Odpalam auto rano = kopci przez kilka sekund = wahają się obroty po kilku sekundach chodzi równo i nie kopci
2) oczywiście na zimnym silniku nie szaleje czekam aż złapie temp. i wtedy wydaje mi się że auto powinno śmigać jak należy ale:
- zapinał dwójkę i nie wchodzi na obroty ciągnie do powiedzmy 2200 i koniec. Nawet ja próbuje ją przeciągnąć dłużej to obroty minimalnie spadają a auto zwalnia i wtedy musze zapiąć trójke żeby w ogóle jechać...
3) spróbowałam zobaczyc czy na luzie wchodzi na obrotu. Efekt był taki zakopciłam cały parking ale co ciekawe: obroty stanęły na 3000 ale nie dawałam za wygraną i cisnęłam dalej - nagle jakby coś się odetkało zakopciło i potem wchodząc na obroty dymek szedł ładny czarny jak powinien z tego co mi wiadomo. Ale to pomogło na jeden dzień. Każdego dnia mam to samo... Boje się że to może być pompa wtryskowa... Prosze o pomoc co Wy o tym sądzicie.

Z góry wielkie dzięki....

ma_pok · Post autor: **ma_pok** » 17 mar 2011, 17:00

moim zdaniem to nie pompa tylko problem z turbo, zaworkami badz czujnikami, samochod poprostu pracuje w trybie awaryjnym - na 100% bedziesz miala jakis blad w komputerze. Musisz podpiac VAGa i sprawdzic bo bez tego to tylko gdybanie.
Nie ma co sie zalamywac za szybko - u mnie problemem byl odkrecony kabel masy na silniku. po dokreceniu auto chodzilo

pozdrawiam

psx666 · Post autor: **psx666** » 18 mar 2011, 08:24

ma_pok,

Na vagu byłam dwa tygodnie temu, było kilka błędów które zostały usunięte. Dodatkowo sprawdził mi mechanior turbine powiedział że wszystko jest ok - jego podejrzenia są takie że możliwe że to coś w sterowaniu pompy wtryskowej ale do tego on się nie dotknie bo nie zna się na tym aż tak bardzo bo może popierdzielić jeszcze gorzej.

Co ciekawe jak go przegazuje na luzie to później tak jakby wszystko było ok.
Moj mąż stwierdził, że może go zamuliłam - ale czy to możliwe <nie_wiem> lub wina paliwa...

Nie mam pojęcia = jeszcze nigdy nie miałam tyle problemów z autem co z tą A6...