Czesc. Mam pytanie odnośnie aku w mojej audi. Dwa razy miałem problem. Nie mogłem otworzyc auta po wciśnięciu przycisku na kluczyku. Musiałem klasycznie. Za drugim razem całkowicie rozładowało aku. Elektryk niby naprawił. Mówił ze aku było niezaprogramowane. Porobił i niby ok. Ale wyjeżdżam na 2 tyg. Boje się ze może gdzieś ucieka prąd i rozładuje mi się znów akumulator. Dodam ze jeżdżę często na krótkie odcinki. Moje pytanie czy jak dołączę minusowa klemę na ten okres to powinienem być spokojny? Czy auto nie będzie wyło? I czy później znów będzie trzeba aku programować.
Dzięki z góry
Akumulator- długo nie jeżdżony
- jankes1878
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 382
- Rejestracja: 12 cze 2013, 23:50
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tczew
- jankes1878
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 382
- Rejestracja: 12 cze 2013, 23:50
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tczew
Multimetr elektryczny, google i wszystko wiesz. Trzeba się podpiąć szeregowo pod aku. Z głowy Ci więcej nie powiem, ale wszystko znajdziesz, łącznie z filmami. Chyba wymienił, czy na pewno? Podstawa, to musi być o takiej pojemności, żeby się dał zakodować a najlepiej takiej, jak oryginał. Wyglądać to może. Jak wymieniałem ostatnio, to mój stary też wyglądał na nowy a wyjechał w aucie z fabryki 13 lat temu. Jak masz Varty lub Boscha, to da się łatwo odczytać datę produkcji z wytłoczonego kodu. A prostownik koniecznie sobie kup taki mikroprocesorowy jak będzie w ofercie Lidla lub innego Netto. Zawsze się przyda a koszt ok 60 zł.
Było A6 C5 Avant 1,8T AEB LPG. Przez 7 lat trochę w nim pogrzebałem.
Dzięki za odp. Mam Bosch wiec sprawdzę. Sprawdzałem po modelu i silniku jaki aku potrzebny i wyskoczył taki jaki mam. W serwisie audi tez taki kazali. Wiec parametry są ok. Elektryk mówił ze zaprogramował. Ale kupię miernik u sprawdzę posiłkując się google tak jak mówisz.
Dzięki. A czy alarm albo coś innego pobierają prąd? I nie chodzi mi o „kradzież” tylko normalne minimalne zużycie podczas nieużytkowania auta?
Dzięki. A czy alarm albo coś innego pobierają prąd? I nie chodzi mi o „kradzież” tylko normalne minimalne zużycie podczas nieużytkowania auta?
- jankes1878
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 382
- Rejestracja: 12 cze 2013, 23:50
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tczew
Oczywiście, że wiele rzeczy pobiera prąd w czasie spoczynku. Alarm, podtrzymanie pamięci itp., ale na zdrowej instalacji nie robi to żadnego wrażenia i auto musi palić np. po 2-miesięcznym postoju. Wyczytasz, że w spoczynku ma pobierać do 0,4A, czy coś takiego (nie pamiętam rzędu wielkości (nie jestem elektrykiem, wiedziałem jak przerabiałem temat) i jak ci miernik wskaże prawidłową wartość, to nie masz czym się martwić. Pamiętaj, żeby przed pomiarem odczekać nawet do pół godziny od wyjęcia kluczyka, bo wiele instalacji pracuje jeszcze po kilkanaście minut po, zanim się ustabilizuje.
Było A6 C5 Avant 1,8T AEB LPG. Przez 7 lat trochę w nim pogrzebałem.